Profil użytkownika
goxik ♀
Zamieszcza historie od: | 4 lipca 2014 - 15:28 |
Ostatnio: | 22 lipca 2016 - 15:07 |
- Historii na głównej: 7 z 11
- Punktów za historie: 2348
- Komentarzy: 24
- Punktów za komentarze: 80
« poprzednia 1 następna »
Zamieszcza historie od: | 4 lipca 2014 - 15:28 |
Ostatnio: | 22 lipca 2016 - 15:07 |
« poprzednia 1 następna »
Zobacz też inne serwisy:
|
|||
Retro Pewex | Pewex | Faktopedia | Stylowi |
Rebelianci | Motokiller | Kotburger | Demotywatory |
Mistrzowie | Komixxy |
Rozumie, ze na piekielnych nie liczą się historie tylko forma ich napisania, może zmieńmy nazwę na portal literacki
Normalna praktyka. Ostatnio zauważyłam również tendencje: Wchodzę do tramwaju, wszystkie miejsca zajete przez młodych gniewnych, starsi, kobiety w ciąży stoją. Kobiecie w ciąży prędzej ustąpi inna kobieta, czasem troszke starsza od niej lub staszy pan (często już na prawdę starszy) niż jakiś młody chłystek.
Niestety nic z tym niestety nie zrobisz. Miałam taką samą sytuacje, wchodzę do klatki, coś wypada z drzwi a tu awizo i to w dodatku do mnie. Cała wkurzona dzwonie do In-Postu. pani powiedziała, ze skoro nikogo nie było to zostawił awizo.A w drzwiach od klatki bo nikt najwyraźniej nie odbierał, po sąsiadach dzwonić nie będzie a telefonu przy sobie kurier nie ma. I odbiła piłeczkę że takie mają procedury. I jak grochem o ścianę. Na koniec rozmowy wspomniałam tylko ze chyba najwyższy czas zmianić procedury.
Czytam komentarze i niektórym wręcz nie dowierzam. Moim zdaniem już nie chodzi o pomoc we wniesieniu wózka, ale wystarczyłoby aby panowie nie byli bezczelni, bo ucieczka do windy i odjechanie, kiedy widzą, ze kobieta (nawet gdyby nie była to kobieta) tez na tą windę czeka to już czysta bezczelność i brak wychowania, którego niestety coraz więcej. I zgodzę się z Nastią, zaczyna brakować kindersztuby!
@Niezwyczajny: Widzę ze jak się ludzie nie mają czego przyczepić to się czepiają wszystkiego. Co za różnica jak do siebie mówią. Też czasem z mężem używamy tego zwrotu jak i innych śmiesznych. Poprostu nie ejsteśmy Sztywni a trochę żartu w życiu nie zaszkodzi. @ ~det0x + za Małżowine. na pohybel :D
@katarzyna: No tak spadający na głowę (długie włosy do pasa) palący się lampion nie zrobi krzywdy. Włosy nie są przecież łatwopalne.
następnym razem proponuję powiedzieć, ze zaklejasz ciekawskim ludziom usta, a że ich pełno to potrzebujesz dużo kleju :D
@dorota64: Właśnie tu jest pies pogrzebany. Nie biorę udziału w żadnych konkursach gdzie trzeba podawać nr tel lub wysłać smsy. Niestety przy niektórych usługach wyrażenie zgodny na przetwarzanie danych osobowych jest ujęte w regulaminie, który trzeba zaakceptować, aby skorzystać z usługi, mam tu na myśli np serwis ubezpieczeniowy o którym wspomniałam w historii.
Ja rozumie naprawdę wszytsko, że są procedury itd, ale niektóre procedury są po prostu głupie. Pracowałam w windykacji pewnej instytucji finansowej i starałam sie rozwiazać problem tak aby nie złamać procedur, niektórych naprawde głupich. Bo cio poczać w sytuacji gdy np. mąż wziął pożyczke, wylądował w szpitalu, a jedyny kontakt z bankiem jest telefonicznie, dzwoni żona, chce dopytać, dlaczego np przyszło pismo, że brak wpłaty jak widzi na koncie że mąż opłacal, chce dopytac, czy moze za późno przelew doszedł, i pada pytnie ile trzeba dolacić, a z 2 strony słyszy informację"Nie mogę udzielić takich informacji" Kobieta nic nie zrobi a odsetki od odsetek rosną. Z drugiej strony znam sytuacje z których przez nie dopłacenie 2 zl naliczyły się koszty pism windykacyjnych i innych odsetek i kwota rosła w ciągu miesiąca lub dwóch do 30 zł.
@LenaMalena: Obie wersje są prawdopodobne.W przypadku małych firm, konsultanci sami muszą sobie poszukiwać osób do których zadzwonią, często mają płacone za wynik. A nie zajmuje to wcale dużo czasu, wystarczy że codziennie wejdzie na kilka takich portali, przejrzy nowo dodane ogłoszenia i zgarnie kilka "klientów".
@GuideOfLondon: tak właśnie było.Brat został zwolniony pierwszy.
Może to był Boguś z Sopotu
@ZaglobaOnufry: Kiedyś usłyszałam mądre słowa. Blondynka to stan umysłu nie kolor włosów.
@BiAnQ: wkradł się chochlik. Poprawione.
@ZaZuZa: ja podróżuję pociągiem, 20 min i jestem w pracy, ale mój mąż dojeżdża troszkę dalej i nie ma możliwości jechania komunikacją,zajęłoby mu to ok 1,5 h z co najmniej 2 przesiadkami, zamiast 30 min.czasem. czasem zdaża mu sie odbierać mnie z pracy i wtedy musimy się przedostać przez miasto.
@ZaglobaOnufry: dziewcze 165 cm raczej bedzie miała probelm walnać w morde faceta 1.80m No i jestem głupia, ale dałam tylko jak już wspomniałam 3 razy dla swietego spokoju i z obawy o swe bezpieczeństwo
@wumisiak: tak, bo pan nie zasłużył swoją rozszczeniową postawą na nic. jak mu tak cieżko to niech idzie do pracy. ja na tą złotówkę ciezko pracuję, nikt mi jej za darmo nie da
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 4 września 2015 o 13:33
@Toyota_Hilux: Nie, jak już pisałam to miało dać mi spokój i bezpieczeństwo. Pusta ulica o godzinie 22 i napierający łażący za kobietą menel nie daje poczucia bezpieczeństwa
@mitzeh: Zdanie zostało usunięte. Po przeanalizowaniu faktycznie źle to określiłam co miałam na myśli. Po prostu zachowanie dziadka z 2 przyczyn było niepoprawne. 1. dziewczynka była na tyle duża, że powinna być już samodzielna. Po 2 - ułatwianie dla osób ze skłonnościami pedofilskimi , jak również zażenowanie dla osób "zdrowych"
@mitzeh: Nie to miałam na myśli, po prostu nie wiadomo kto jest w danym momencie w szatni, czy pan przebierający się obok nie ma jakiś ukrytych zboczeń, z resztą mi też sie nie podoba jak panie biorą do szatni 7 letniego chłopczyka...
@Bydle: nie mam niskiej wartości wręcz przeciwnie. należę do ludzi którzy dają drugą szansę żeby się zrewanżować, a zależało mi tylko na informacji o cenie. Przyjdzie w sierpniu skreśliło na początku to ze w ogóle przyjdę do tej pani drugi raz.
@crach: Dziękuję Ci za podpowiedź. Czyli za prosty bukiet nie powinnam zapłacić więcej jak 150 zł. Wiem już mniej więcej czego się spodziewać, teraz czas znaleźć kwiaciarnie. Crach nie jesteś moze ze śląska ? :D
@crach: Chodzi mi o bardzo subtelny bukiet z białych frezji. Coś takiego: http://3.bp.blogspot.com/-xZoN1bB08Ps/UCJu5gugv0I/AAAAAAAAAnE/KMkDnz79IqM/s400/frezja+130z%C5%82.jpg Byłabym wdzięczna za pomoc i informację ile mogę się spodziewać za taki bukiecik.
@konwalia1508: W całej opowieści nie chodzi o to że się czepiam, ze frezji nie ma, tylko o podejście Pani do klienta. Nie znam się na kwiatach. Umie odróżnić różę od tulipana i niektórych innych podstawowych kwiatów, ale niestety nie wiem kiedy mają swój sezon. Ze strony Pani właścicielki wystarczyło inne podeście. Mogła powiedzieć, ze frezji teraz nie ma, albo że nie będzie w stanie sprowadzić i zaproponować coś innego. Pracuje w handlu i wiem, ze aroganckie podejście tej Pani nie było na miejscu. Dziwie się tylko bo kwiaciarnia działa od ponad 20 lat...