Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

razumichin

Zamieszcza historie od: 26 maja 2014 - 16:04
Ostatnio: 16 lipca 2015 - 20:27
  • Historii na głównej: 9 z 9
  • Punktów za historie: 6277
  • Komentarzy: 71
  • Punktów za komentarze: 737
 
[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 7) | raportuj
23 lipca 2014 o 0:11

@josearkadio: Nie wiem, co miała wnieść twoja wypowiedź, ale nie wniosła nic wartościowego.

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 4) | raportuj
22 lipca 2014 o 22:23

@DasUberVixen: Śmiechu warte, papierkologia w MOPSa i podobnych instytucjach jest straszna, a tutaj proszę, pewnie na telefon zareagowali! Nie ma co, "tak było, potwierdzone info, bo ja tak mówię". ; )

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 12) | raportuj
22 lipca 2014 o 22:03

Witam. Historia może piekielna, ale śmiem się przyczepić do tych ledwie siedmiu przecinków, z których przynajmniej dwa są użyte nieprawidłowo. Polacy! Piszmy poprawnie! Gramatyka, fleksja, interpunkcja i ortografia nie są aż takie straszne!

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 9) | raportuj
22 lipca 2014 o 15:33

1. Szkoda, że świadomość, która działała przy podjęciu decyzji o dziecku, nie działa też przy spożywaniu piwa niby-zero-procent, które jednak jakiś procent ma, a siostrzyczka kieruje samochodem. 2. Jak wyżej, szkoda, że świadomość ta nie działa przy paleniu przy dzieciach. 3. Że niby co? Opieka Społeczna interweniująca po godzinie czasu? Czegoś Ty się kobieto nałykała? Poza tym, nie "opieka", tylko "pomoc". Ludzie, ta historia jest przynajmniej w połowie zmyślona.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
22 lipca 2014 o 10:44

@Zmora: Parę lat temu to samo miałem z dziadkami: - Ale razumichinku, dlaczego ty tych szczurów po prostu nie wypuścisz? One tylko śmierdzą i mają obrzydliwe ogony!

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 13) | raportuj
14 lipca 2014 o 16:23

Czy to aż tak wielki wysiłek to, co tutaj opisujesz skopiować i wysłać do TOZu i kilku innych organizacji? Dziewięć miesięcy płaczesz nad losem papugi, a nie trzeba wiele, żeby ktoś się tym zajął.

[historia]
Ocena: 18 (Głosów: 20) | raportuj
13 lipca 2014 o 10:50

Rozbawiła mnie ta historia. Szczególnie fragment o pielęgniarce 2x2 i zszywaniu przez nią na żywca. Postaraj się bardziej, następnym razem. ; )

[historia]
Ocena: 19 (Głosów: 19) | raportuj
5 lipca 2014 o 18:22

Bardzo autentyczna. Tym bardziej, że nie wiesz tak naprawdę co, gdzie i jak. ; )

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
5 lipca 2014 o 11:41

Słodki Jezu...

[historia]
Ocena: 10 (Głosów: 14) | raportuj
5 lipca 2014 o 11:27

Coś mi się nie widzi ta historia. Mam sporą rodzinę w Kanadzie, ciotka w wieku osiemdziesięciu lat przeszła pomyślnie trzy operacje, diagnozy natychmiastowe, wujek na operację przy raku żołądka też nie czekał więcej niż tydzień. Może faktycznie było trochę piekielności, ale jak dla mnie mocno podkoloryzowana. ; )

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 10) | raportuj
3 lipca 2014 o 14:38

Jak raz nie przeszło, to kolejny też nie przejdzie. Naprawdę. ; )

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
20 czerwca 2014 o 11:14

@chozjor: US bardzo szybko interweniuje w przypadku nie płacenia podatków. Jasne, że US sam nie zamknie sklepu, ale zgłasza to inspekcji handlowej, a oni mogą to jak najbardziej zrobić. Tym bardziej, że autor wymyślił pełno powodów. Rzecz jasna, tutaj można tylko teoretyzować, bo nie trzeba być ciemniakiem, żeby wiedzieć, że ta historyjka to wybujała wyobraźnia autora.

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
20 czerwca 2014 o 9:22

@Kosmos2: Zdajesz sobie sprawę z wszystkich procedur? Zgoda sąsiadów to tylko początek - nadawanie NIPów, REGONów, sanepid, Urząd Skarbowy, BHP'owiec - to nie jest hop-siup i jakby mieli dawać w łapę każdej z tych instytucji, to nigdy by im się nie zwróciło. Siedziałem w tym, wiem jak to mniej więcej wygląda, więc nie do mnie z takimi bzdetami. Jak tylko wieść o nielegalnym sklepie by się poniosła, to US zwyczajnie by go zamknął. I jeszcze jedno - kto chciałby kupować np. wędliny w sklepie, w którym nie ma wody i stoi niewykończony? To już nie komuna, żeby walić takie przekręty.

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 7) | raportuj
20 czerwca 2014 o 8:36

@czlowiek_z_amelinium: Nie ma czegoś takiego, jak dawanie w łapę w tym przypadku. Nie masz pojęcia, jak działa w takich przypadkach US i sanepid. Coś takiego nie miałoby prawa istnieć i dalej brniesz w swoje kłamstwo. A argument z wiekiem - jakie to ma znaczenie przy zmyślonej historii? Takie bzdury powinny być od razu archiwizowane.

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 9) | raportuj
19 czerwca 2014 o 22:47

Dawno nie czytałem tak słabej, wymyślonej historii. Sam swojego czasu pomagałem przy otwieraniu sklepu, więc pięć groszy ode mnie: 1) Nie ma możliwości, żeby bez zgody kilku instytucji stanął sklep-samowolka. Za coś takiego nakładane są takie kary, że właściciele woleliby się powiesić, niż je płacić. 2) Ze względów sanitarnych, woda w sklepie musi być. Nie ma innej możliwości. A sanepid po prostu by zamknął taki przybytek, a nie pierdzielił się z samozwańczymi właścicielami sklepu. 3) To w końcu sklep czy budynek w stanie surowym? Bo autor najpierw twierdzi, że coś tam kupowali, a później, że straszy puste miejsce. Jak puste, to co komu do tego? Swoimi działkami się zająć, a nie estetykę innych sprawdzać. 4) Bełkot taki, że autor chyba dopiero test szóstoklasisty napisał. Generalnie: jedno, wielkie i w dodatku okrutnie niewiarygodne kłamstwo.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 19 czerwca 2014 o 22:49

[historia]
Ocena: 27 (Głosów: 27) | raportuj
19 czerwca 2014 o 10:24

@sarna: Parę lat wstecz właśnie na ramadan trafiłem, będąc na wycieczce we Francji - przysięgam, że byłem pewien, iż wybuchła trzecia wojna światowa...

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 10) | raportuj
17 czerwca 2014 o 21:14

@timo: Nie wiem, jak w innych miastach, ale u nas, na rozprawie Zmory, sędzia ojczulka wyśmiała, kiedy pokazał jej papierek, że zarabia 500 złotych w roku i postąpiła bardzo sprawiedliwie - zasądziła mu pieniądze od możliwości zarobkowych. Co prawda, jeżeli poda, to nie wiem, na jakiego sędzie trafimy, ale mam nadzieję, że o podobnym stanowisku. ; )

[historia]
Ocena: 14 (Głosów: 16) | raportuj
17 czerwca 2014 o 19:26

@anndab7: Kwitki były na zmorowe zasądzone alimenty, wcześniej matka przekazywała do mojej ręki 400 złotych na nas dwoje. Ale mu udowodnić, że ma sporo kasy nie będzie trudno - posiada cztery samochody, w tym jednego dostawczaka, z dobrego źródła wiem, że wszystkie są na niego. I to naprawdę niezłe samochody wprost z salonu.

[historia]
Ocena: 32 (Głosów: 34) | raportuj
17 czerwca 2014 o 18:40

@smal: Tak zrobię - lepiej wydać teraz trochę więcej pieniędzy, niż przez kolejne dwadzieścia lat płacić gn*jkowi za friko. Dzięki za radę! ; )

[historia]
Ocena: 22 (Głosów: 28) | raportuj
17 czerwca 2014 o 18:16

@Litterka: Wydaje mi się, że raczej nie, bo facet ma kasę. Jasne, że wrzody żołądka to nie przelewki, ale sam sobie na nie zapracował (palenie i jedzenie chemii całe życie) i myślę, że praca w jego przypadku jest jednak możliwa.

[historia]
Ocena: 19 (Głosów: 19) | raportuj
12 czerwca 2014 o 16:05

Niby się te buraki sadzi, a one jakby się rozsiewały same... Tylko współczuć pracy z takimi ludźmi.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
12 czerwca 2014 o 15:58

@mailme3: Ja najchętniej gościowi na swój koszt bym kupił bilet w jedną stronę, do Australii. Niestety, mój dziadziuś jest człowiekiem, który ani przemoc, ani kłótni nie trawi i z asertywnością u niego kiepsko. Ja natomiast w tej sytuacji odpuścić nie zamierzam - szczęśliwy zbieg okoliczności, że gwarancja i wszystkie papierki od akumulatora są wystawione na moje nazwisko.

[historia]
Ocena: 30 (Głosów: 36) | raportuj
9 czerwca 2014 o 19:18

Mogłaś jeszcze napisać, że studiujesz filologię polską. ; )

Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: 10 (Głosów: 12) | raportuj
2 czerwca 2014 o 13:31

Jak już tak się produkujesz z tymi historiami, to chociaż ustal sobie jeden wiek, bo w historiach goszczących na twoim profilu masz jednocześnie jakieś 16 i 20 lat. ; ) Nie mówiąc już o usuniętych historiach, tam też było dużo rozbieżności.

« poprzednia 1 2 3 następna »