Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

razumichin

Zamieszcza historie od: 26 maja 2014 - 16:04
Ostatnio: 16 lipca 2015 - 20:27
  • Historii na głównej: 9 z 9
  • Punktów za historie: 6277
  • Komentarzy: 71
  • Punktów za komentarze: 737
 
[historia]
Ocena: 33 (Głosów: 35) | raportuj
16 lipca 2015 o 20:27

@Zeus_Gromowladny: Nie przejmuję się, tylko dzieciaka szkoda.

[historia]
Ocena: 15 (Głosów: 15) | raportuj
15 października 2014 o 13:32

Ja w zeszłym roku miałem Agatkę. Za Agatkę wszystko robiła matka, jak nie mogła, to delegowała ojca lub młodszego brata dziewczyny. Ojciec z bratem się zbuntowali, przestali pomagać. Mamusia biadoli, że nie może sobie teraz poradzić. Dziewczę ma 21 lat, nie potrafi korzystać ze zwykłego, nieelektrycznego czajnika, ledwo sobie drzwi otwiera, materiałowej-rurkowej szafy sobie sama nie rozłoży, bo JEST ZA SŁABA, a żeby przyjechała do domu, matka musi po nią jechać 150 kilometrów w jedną stronę, bo Agatka nie ma bezpośredniego autobusu na dworzec - ma do dworca piętnaście minut na pieszo.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
18 września 2014 o 11:46

@ichiban: Jeszcze wczoraj przepraszanie było zawarte w jednym zdaniu z "nie jestem Polką". ; )

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 16) | raportuj
17 września 2014 o 22:19

@KompocikJablkowy: Wątpię, żeby ostatnie zdanie mówiło prawdę. ; )

[historia]
Ocena: 18 (Głosów: 20) | raportuj
10 września 2014 o 15:12

@bukimi: Niefortunnie być może użyłem słowa "finał". Na tę konkretną chwilę to wszystko, co mógłbym napisać, ale sprawa absolutnie nie została wycofana.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 10) | raportuj
10 września 2014 o 15:08

@bloodcarver: No właśnie...

[historia]
Ocena: 25 (Głosów: 33) | raportuj
10 września 2014 o 13:20

@ichiban: Według piekielnych wszystko powinno być oczywiste i wszelkie historie nie mają prawa bytu, bo albo było, albo fejk, albo to wyłącznie twoja wina, że ludzie są nieuczciwi/piekielni. Powinieneś być jasnowidzem i posiadać wiedzę całego świata. Trochę opamiętania i wiary w ludzkość, cholera. Sam dorobiłem kiedyś klucze do mieszkania, których zapomniałem oddać - mam je do dzisiaj, ale w życiu by mi nie przyszło do głowy, żeby spróbować wleźć komuś do mieszkania.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 10 września 2014 o 13:20

[historia]
Ocena: 19 (Głosów: 27) | raportuj
10 września 2014 o 13:04

@chiacchierona: Musiała być więcej razy w mieszkaniu, od końca kwietnia stało puste. Oprócz braków, zanotowaliśmy też "przypływy" - szafka pod zlewem po brzegi wypchana kartonami po pizzy, a mikrofalówka wyglądała, jakby wybuchło w niej coś spalonego. Nie mam pojęcia, czy półka jest jej i szczerze w to wątpię, właściciele odmówili wydania czegokolwiek, wszak protokół zdawczo-odbiorczy już dawno podpisany. Po prostu dzwonili nas ostrzec, gdyby furiatka rzeczywiście złożyła wizytę. Jeżeli faktycznie przyjedzie, to utniemy sobie miłą pogawędkę etyczno-moralną, a później ewentualnie wezwiemy policję. ; )

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 11) | raportuj
10 września 2014 o 9:46

Śmiejecie się, ale ja kiedyś jeździłem busem (kabina + "paka"), którego drzwi nie można było domknąć, jeżeli okno z drugiej strony nie było uchylone. Tylko bus miał dobre 20 lat już wtedy. : D

[historia]
Ocena: 20 (Głosów: 22) | raportuj
6 sierpnia 2014 o 14:55

@Vege: Nie pisałem tego w historii, ale kasjerka po wyjściu chłopaka mówiła, że dorobili się w sumie czwórki dzieci z miejscową "Żuliettą" - to i zainteresowania podobne. Żyją z zasiłków (ona jako samotna mamusia trochę pieniędzy dostaje), dzieciaki biegają wiecznie brudne, ale MOPS załamuje ręce, bo "głodne i bite nie są". Cholerna szkoda dzieciaków.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 16) | raportuj
6 sierpnia 2014 o 14:50

@Rumburak: Jasne, że jest, ale chodziło mi raczej o tamten konkretny okres, kiedy było o problemie z alkoholem na wsiach bardzo głośno - kilkoro dzieci rozjechanych przez ciągniki, kombajny, czy zabitych przez inne maszyny rolnicze. Bo rodzice w tym czasie raczyli się alkoholem. Alkoholizm to w ogóle bardzo przykra sprawa.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
6 sierpnia 2014 o 13:37

Jakiś czas temu na facebooku powstała grupa "Medycyna naturalna" lub coś podobnego. Jak przeczytałem, że raka należy leczyć jakimiś naturalnymi sokami i zrezygnować z chemii, to nieomalże krew mnie zalała.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
3 sierpnia 2014 o 20:33

@gorzkimem: Jeżeli sobie życzysz, Mistrzu, to może być i w ten! ; )

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 11) | raportuj
3 sierpnia 2014 o 17:22

@tatapsychopata: Nie podpuszczaj jej! ; )

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
3 sierpnia 2014 o 17:16

Obawiam się, że to nie jedyny użytkownik, który cię nie akceptuje. Podpisuję się rękoma i nogami pod tym, co gorzkimem pisze pod twoimi "historiami".

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 9) | raportuj
29 lipca 2014 o 17:01

@sharpy: Problem w tym, że niestety ja nie zmieściłbym się w mniejszym pokoju z dziewczyną, bo zabieramy nieomalże cały swój dobytek - nie mamy miejsca, w którym moglibyśmy go zostawić. Poza tym, mieszkać z taką Królewną to średnia przyjemność. : )

[historia]
Ocena: 23 (Głosów: 23) | raportuj
29 lipca 2014 o 15:11

@Byczek1995: Główną zaletą mieszkania z nią byłby zaszczyt doświadczania jej osoby wśród zwykłego plebsu, jakim jesteśmy - utalentowana, młoda, piękna, cudowna, dbająca o siebie, same "ochy" i "echy" roztaczała nad sobą. Wiesz, ogrzewałaby nas blaskiem swej zaj*bistości i te sprawy...

[historia]
Ocena: 16 (Głosów: 24) | raportuj
29 lipca 2014 o 8:45

Jeżeli dawałaś komukolwiek pieniądze za to, że nic nie robił, to jesteś najwidoczniej głupia. I tylko to jest tutaj piekielne.

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 4) | raportuj
25 lipca 2014 o 12:35

@miy: 1886 wystąpień, a 63 to jednak jest wielka różnica. Po prostu brzmi źle. Dołączam się do kolegi pod spodem - opowieść jak w podstawówce. ; )

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 6) | raportuj
25 lipca 2014 o 9:42

He he. To nie jest portal zabawna-historia.pl, tylko piekielni.pl. Zły adres.

[historia]
Ocena: -3 (Głosów: 9) | raportuj
25 lipca 2014 o 9:38

Daję minusa za stronę gramatyczną i logiczną. "Jakoże" zgłosiłaś "we środę" i tego samego dnia magicznie zagięłaś czasoprzestrzeń i wróciłaś do środy, wzięłaś wolne i czekałaś na kuriera.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 7) | raportuj
24 lipca 2014 o 22:06

Wszystkie szpitale/przychodnie jak jeden mąż potraktowały was w ten sam, olewatorski sposób? Cholibka, tyle lat w tym kraju, a może z trzy razy trafił mi się lekarz-gbur.

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 2) | raportuj
24 lipca 2014 o 13:47

@Sharp_one: Jak będziesz miał tyle lat, co ja, to będziesz się mógł zwracać do młodszych od siebie "dziecko". Spożywanie jakiejkolwiek ilości alkoholu (nawet minimalnej) i kierowanie po nim jest głupotą i pokazuje tylko, jak bardzo nieodpowiedzialna jest kobieta, która ów "nie alkohol, bo przecież zero procent" pije. Przepisy są, jakie są, ja musiałem dmuchać dwa razy, bo "coś tam jest". I nikogo nie obchodziło to, że to mniej, niż "stan po użyciu alkoholu". Zresztą, przyczepiłeś się do tej Warki, a tutaj najistotniejsze jest chyba jawne kłamstwo - interwencja pracownika PS, który ewidentnie interweniować nie mógł. Osoba parę wypowiedzi wyżej już o tym pisała. Nawet nazwa instytucji niepoprawna. Ja na miejscu dziewczyny, która wypisuje takie bzdury jawnie bym się wstydził, bo później ktoś to czyta i o PS i innych instytucjach w Polsce panuje opinia zbudowana właśnie na takich bzdurach.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
23 lipca 2014 o 16:55

@Sharp_one: 1. Mnie zatrzymali, bo wydmuchałem 0,03 promila - po płynie do płukania ust. Nie ma czegoś takiego jak dopuszczalny limit. Jak wykazuje promile, to albo dmuchasz jeszcze raz, albo robisz badania krwi. 2. Nic nie jest opisane w historii. W historii kobieta siedzi na balkonie, obserwuje dziecko i pali. 3. Po raz kolejny powtarzam: PS musi dostać zlecenie od policji/sądu rodzinnego/innej instytucji. Nie interweniuje sama z siebie. Ale debilowi nie wtłuczesz do łba. PS, wiewióreczko - zmień dilera, skoro twierdzisz, że piwo jest polecane "dla kobiet karmiących na pobudzenie laktacji". Tutaj jest tyle wymyślonych, ckliwych historii, że naprawdę nie jesteś wyjątkowa. Nawet instytucji nie sprawdziłaś, żeby uwiarygodnić historię.; )

[historia]
Ocena: -3 (Głosów: 5) | raportuj
23 lipca 2014 o 2:30

@Sharp_one: 1. Polecam przeczytać etykietkę. Piwa poniżej zawartości 0,5% alkoholu można oznaczać jako bezalkoholowe. To nie oznacza, że nie mają chociażby minimalnej ilości alkoholu. Dlatego są oznaczone jak normalne piwa - etykietki w stylu "nie pij w ciąży" czy "sprzedaż nieletnim zabroniona". 2. A gdzie jest napisane, że autorka paliła w drugim końcu dużego balkonu? Chyba oślepłem. 3. Bawiłem nieco w MOPSach i tego typu instytucjach, więc wiem, jak to działa. Pomoc Społeczna działa bodajże dopiero na zlecenie. Nie PS jest od takich natychmiastowych interwencji, a policja. Ogólnie, to ty się zastanów nad swoim nawiedzeniem. Bo masz taką bardzo polaczkowatą przywarę - "nie znam się, to się wypowiem". ; )

« poprzednia 1 2 3 następna »