Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

szczur3k

Zamieszcza historie od: 16 marca 2011 - 18:41
Ostatnio: 4 maja 2022 - 13:12
  • Historii na głównej: 4 z 6
  • Punktów za historie: 852
  • Komentarzy: 207
  • Punktów za komentarze: 1478
 
[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
28 kwietnia 2022 o 19:22

@Blankawooo: kolejkomaty były już dość długi czas przed pandemią. Dla mnie rekordzistą jest jeden z urzędów w Wałbrzychu: czynny jakoś od 7:00, jakoś o 8:00 lub 8:30 (nie pamiętam, to było 6 lat temu) maszyna wyrzuciła brak numerków. Na zwrócenie uwagi pani zbeształa ludzi, że co oni sobie wyobrażają, przecież oni pracują. A był to Urząd pracy :D

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
28 kwietnia 2022 o 11:44

@Oko333: to poważnie jest dla Ciebie usprawiedliwienie?! Proszę, napisz że to żart. Po pierwsze zwykły człowiek może pisać donosy i to jego sprawa, ale kiedy robi to w pracy do tego nadużywając swoich uprawnień, to jednak zmienia postać rzeczy. Co do treści, w skardze był zwykły opis wizyt, bez żadnych osobistych wycieczek, plus prośba o interwencję, bo jednak fajnie by było paszport odebrać. A choćby skarga była najeżona bluzgami i nie wiadomo czym, Twoim zdaniem to zwalnia urzędnika z odpowiedzialności za to co robi, i może działać wg swojego widzimisię? Bo jak inaczej nazwać to, jak to ująłeś "po złości"? No dobra, to rozszerzmy to: idziesz do sklepu po bułki, wracasz do domciu, robisz śniadanie, w bułce znajdujesz zapieczone truchło szczura, bo pan piekarz musiał wstać w środku nocy, miał zły humorek, więc "po złości" zapakował zwłoki do ciasta. Jedziesz do pracy, zatrzymuje Cię policja, jechałeś prawidłowo ale dostałeś mandat + utrata prawka. Dlaczego? A "po złości", bo policjant ma zły dzień. Idziesz na operację dużego palucha w stopie, budzisz się z urżniętą przy samym pośladzie nogą, bo przed operacją wkurzyłeś lekarza, i ciachnął Ci kończynę "po złości". Rozumiem, że w każdym z tych przypadków powiesz "OK, gość się wkurzył, nie jego wina"? Tak, wiem, podkoloryzowane, ale jedno te wszystkie przypadki (oraz ten mojego brata) łączy: ktoś z osobistych pobudek skrajnie przekroczył swoje uprawnienia. I żeby nie było, ja też mam czasem w pracy sytuacje że ludzie doprowadzą mnie do szewskiej pasji, czyli Twoim zdaniem mogę "po złości" zlać swoje obowiązki? Nadużyć swoich uprawnień? I w razie czego będę kryty, bo ten ktoś zasłużył? No to Ci powiem: w prawdziwym życiu za coś takiego w ten sam dzień leci się z roboty. Więc zgrzytam zębami, potem je zaciskam i ROBIĘ CO DO MNIE NALEŻY TAK DOBRZE JAK TYLKO UMIEM bo za to mi płacą! No, ale rozumiem że Twoim zdaniem (i zapewne zdaniem opisanych pań) urzędnicy to inna kategoria i przed nikim nie odpowiadają. Ze swojej strony życzę Ci z całego serca, żebyś nie musiał się zderzyć z twardą rzeczywistością, bo obie panie z mojej historii już niedługo będą się z konsekwencjami musiały zmierzyć. Swoją drogą, pytałem Cię wcześniej czy donosy w urzędach to norma. Nie odpowiedziałeś, ale patrząc na Twoje podejście zaczynam się domyślać.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
27 kwietnia 2022 o 9:22

@Oko333: w 100% rozumiem o czym piszesz. Nikt od nikogo nie wymaga pracy ponad to co powinien. Jest limit (a szczerze mówiąc pojęcia nie miałem że jest), no to wiadomo - nikt ponad ten limit nie będzie łoił. Nie ukrywam też, że pojęcia nie miałem o możliwości rezerwacji wizyty przez internet. Tyle że jest jedno ale. Klepnąłem w google urząd 'paszportowy rezerwacja', otwarłem stronę Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego i co? "Obsługa spraw paszportowych (złożenie wniosku i odbiór) nie wymaga wcześniejszej rezerwacji terminu.". I druga rzecz. Jest limit, urzędnik może przyjąć określoną ilość osób - jest to ograniczenie odgórne. W takim razie dlaczego odpowiedź na skargę nie zawierała informacji w stylu "ze względu na ilość interesantów większą niż limit dzienny oraz fakt, że ich obsługa to tylko część obowiązków naszych pracowników może dojść do opisanych sytuacji, dlatego prosimy o rezerwację terminu"? To by przecież załatwiało sprawę? Takiej (i żadnej innej) odpowiedzi nie było. Urzędnik nie miał czasu napisać zwykłej odpowiedzi na skargę, ale już napisać donos miał czas? Bo mój wpis dotyczy dokładnie tego jednego faktu: wysłania ordynarnego donosu w imieniu urzędu, reszta to tylko tło. No, chyba że pisanie donosów należy do zwykłych obowiązków i jest w urzędach normą? To nie ironia, pytam poważnie.

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 9) | raportuj
26 kwietnia 2022 o 17:27

@shpack: i z tego słyszenia przyszło pismo z donosem do ZUSu? ;) Ale za pomysł z rodo podziękował, zostanie wykorzystany.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 26 kwietnia 2022 o 17:30

[historia]
Ocena: 10 (Głosów: 12) | raportuj
26 kwietnia 2022 o 17:25

@Allice: przeczytaj to co napisałem ze zrozumieniem, urząd pracuje do 16, pani urzędnik o 13 wychodzi i oświadcza, że więcej ludzi nie przyjmują, a od godziny 15 praktycznie nic w urzędzie się nie dzieje, nikt nie jest przyjmowany i wszyscy są ignorowani. Wszystko to w godzinach 9-16, czyli w godzinach pracy urzędu. Gdzie Ty tu przepraszam widzisz wbijanie po pracy? Oczywiście, że kontrola bratu nic nie zrobi, podobnie jak kontrola zwierzchnika nie zrobi nic pani urzędnik, jeśli ta pracuje jak powinna. Jej reakcja pokazuje, że chyba średnio z tym jest. Ciekawe, że pani urzędnik nie ma czasu obsługiwać petentów, ale już pisać donosy, do czego nie ma najmniejszego prawa już czas ma.

[historia]
Ocena: 17 (Głosów: 19) | raportuj
26 kwietnia 2022 o 13:02

@Allice: i po co te złośliwości? Brat nie może pójść do pracy dopóki nie skończy się zwolnienie. Tak jak pisałem, jest po operacjach, rehabilitacjach, więc nie jest na tyle obłożnie chory żeby nie móc pojechać do urzędu, natomiast jest na tyle osłabiony żeby nie mieć sił spędzać w kolejce całego dnia. A rodzeństwo pracuje (ja wiem, że w kraju zasiłków, trzynastek, piętnastek i pięćstetek to mało popularne zajęcie, ale jednak są tacy co pracują). Poza tym, nie chodzi o to że urzędnik nic nie robi. Nie chodzi nawet o to, że w połowie dnia urzędnik uważa, że już się wystarczająco napracował i może sobie olać resztę dnia. Chodzi o to, że brat nie dostał żadnej (już nie ważne czy merytorycznej czy nie) odpowiedzi na skargę, za to dostał kopię kompletnie bezpodstawnego donosu. Urzędnik nie ma żadnej wiedzy na temat powodu zwolnienia, więc logicznym jest wniosek że donos jest tylko i wyłącznie próbą zemsty za złożenie skargi. Rozumiem, że Twoim zdaniem to jest OK? Naprawdę?

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 kwietnia 2022 o 13:03

[historia]
Ocena: 16 (Głosów: 16) | raportuj
11 lutego 2012 o 10:14

Haha, to ją Twoja rodzicielka zagięła aż miło :D

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 9) | raportuj
4 lutego 2012 o 13:13

@piesekpreriowy, mamie to możesz powiedzieć nawet że jesteś "generał dywizji magister inżynier ksiądz prałat". Natomiast jeśli używasz tytułu do którego nie masz prawa zawodowo (czyli tytułujesz się tak np. na dokumentach, czy wykonujesz czynności na które potrzebne są uprawnienia których nie posiadasz) to już AFAIK faktycznie jest karalne.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 3) | raportuj
4 lutego 2012 o 11:47

Nie żartuj, myślisz że oni przejmują się tym, co pisze w Biblii? Gdyby tak było, nie wciskaliby ludziom ciemnoty.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 3) | raportuj
4 lutego 2012 o 11:38

@Balista, rozumiem że bezduszne wdeptanie w ziemię przez księdza cierpiącej osoby wyczerpuje jej zapotrzebowanie duchowe?

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
4 lutego 2012 o 11:32

Z drzwi?

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 3) | raportuj
4 lutego 2012 o 11:30

A przy okazji obnoszenia się ze swoją religijnością Mateusza 6:5, natomiast przy okazji klepania w kółko prze koleżankę "zdrowasiek" - 6:7. Choć wątpię by przez fanatyzm przebiło się cokolwiek, nawet Biblia.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 6) | raportuj
3 lutego 2012 o 0:00

Po kiego grzyba bawić się w jakiś mięsień? Wystarczyłby konkretny kop w klejnoty. Efekt równie zabawny (może nawet bardziej) a i szansa na przekazanie genów mniejsza. Wszyscy wygrywają.

[historia]
Ocena: 15 (Głosów: 19) | raportuj
2 lutego 2012 o 23:53

@Jagutka40, nie obraź się, ale jeżeli Twój ojciec będąc świadkiem czegoś takiego w żaden sposób nie zareagował, to w tej kwestii niewiele różni się od tej baby :( Przykre.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
30 stycznia 2012 o 11:27

Jedynka jak najbardziej słuszna, mogła wpisać dziesięciu trędowatych, zapomniała o tym jednym co za uzdrowienie podziękował :) Na pociechę mogę powiedzieć, że i tak byłaby czapa biorąc pod uwagę znajomość Biblii wśród katechetów.

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 8) | raportuj
19 stycznia 2012 o 15:25

Może gość pisze jakiś doktorat pt. "Wpływ składu gazów wydechowych człowieka na seksualność pingwina białobrewego"?

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
19 stycznia 2012 o 15:21

@tcmt, czyli kleks z przebitką? :)

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
19 stycznia 2012 o 15:16

Mam nadzieję, że możliwość dostępu do internetu przezornie przemilczeliście? Dziewczę by jeszcze zawału dostało.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
18 stycznia 2012 o 0:24

@OliwaDoOgnia, akurat w kwestii kształtu Ziemi w Biblii jest informacja prawidłowa. A że ktoś po drodze tej księgi nie czytał i zaczął jakieś pierdoły wygadywać, a za próby podważenia owych pierdół poddawał delikwenta obróbce cieplnej to już inna historia, z Biblią nie mająca nic wspólnego.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 8) | raportuj
16 stycznia 2012 o 23:35

"po 30 latach już jest przedawnienie" Niby taaa, ale jakiś niesmak to jednak budzi. W sumie miałem pisać, że jednak wyszli na ludzi, ale jak informatycy to jednak nie bardzo :D I wiem co mówię, sam mam wielką przyjemność należeć do tej grupy ;)

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
16 stycznia 2012 o 21:53

"Diabeł tu grasuje." Trzeba było powiedzieć: "wiem, i mam zamiar go właśnie wyprowadzić na kopach" po czym kurdupla wywalić na zbitą skorupę.

[historia]
Ocena: 10 (Głosów: 10) | raportuj
16 stycznia 2012 o 21:45

@tttt, a już ekstremą była piątka w koronie i z uśmiechem. Natomiast odpowiednikiem oceny dopuszczającej była trója "na szynach". Do dziś pamiętam ochrzan jaki dostałem od nauczycielki za dorysowanie z nudów do owych szyn pociągu :D

[historia]
Ocena: 11 (Głosów: 19) | raportuj
16 stycznia 2012 o 21:43

Jasne, bo uczciwość to od razu lizy*. Ale jak Cię ktoś okradnie albo orżnie to będzie płacz jaki ten naród jest nieuczciwy nieuczciwy. Moralność Kalego wiecznie żywa.

[historia]
Ocena: 14 (Głosów: 22) | raportuj
16 stycznia 2012 o 21:40

Czyli jedyne osoby, które wykazały się uczciwością to dla Was "dziunie" godne pogardy a fakt że one za uczciwość zostały ukarane a wy mimo oszustwa kary uniknęliście jest przezabawne i w ogóle "kuuuul"? Super. Niech zgadnę, połowa klasy dzisiaj występuje w roli posłów w szambie zwanym Sejmem? Z taką moralnością...

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 16 stycznia 2012 o 21:47

[historia]
Ocena: 41 (Głosów: 41) | raportuj
16 stycznia 2012 o 21:18

Piekielna jest Mizia z Wacławem :D

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 następna »