Profil użytkownika
wrurkachnadesce
Zamieszcza historie od: | 26 kwietnia 2016 - 20:06 |
Ostatnio: | 24 lipca 2020 - 0:12 |
- Historii na głównej: 2 z 4
- Punktów za historie: 386
- Komentarzy: 12
- Punktów za komentarze: 29
« poprzednia 1 następna »
A bo widzisz - tacy są już ludzie. Nie, nie tylko internauci. Typowa Grażyna trzymając się sztywno przepisów zazdrości takim ludziom jak twoja babcia. Zobacz jak wielu ludzi jest wyzywanych tylko dlatego, ze mają pomysł na życie odbiegający od norm. Nie chodzi mi tutaj o nie wiadomo jakie rzeczy, ale jednak... Ludzi się nie zmieni. Uściskaj babcię ode mnie i życz jej więcej pomysłów na gotowanie! A ja chętnie weszłabym na tę stronę i poczytałabym ;-). Może coś bardziej "domowego", ale i nowoczesnego naraz by mi podeszło? Jeszcze raz babcię pozdrów i niech się nie przejmuje takimi rzeczami, bo nie ma po co.
Ile ty masz lat? Po opłatek? Jaki opłatek?! Opłatek to jest na wigilii!
Dyrekcja nie wiedziała o chorobie?
Dyrekcja nie wiedziała o chorobie?
O czym ty gadasz?!
Jak mamy rozumieć "musiał"? Nic nie musiał... Jak to mówią "Dobry zwyczaj - nie pożyczaj"
@ampH Kto wie, kto wie... Z opisu wynika, że pił, co myśląc logicznie, oznacza, że nie pracował. Na 90 procent stawiam na spadek. 10 procent? Przekoloryzowana historyka...
@maat_ Nie skazałabym psa na złe warunki. Gdybym mieszkała w bloku, zapewne w ogóle nie myślałabym o psie.
Mam dom, nie mieszkanie. Ogród jest niemały. Poza tym pies miałby się gdzie wybiegać, nawet poza ogrodem. Niedaleko naszego domu znajduje się łąka
@Jagoda30 Jeżeli według rozkładu 20-minutowy starcza, to może się odwoływać.
Zgodzić się mogę, ale we wsi nie tylko chamy!
Mój kot póki co nikomu duszy nie wyssał