Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

ypsilon18

Zamieszcza historie od: 29 marca 2014 - 2:30
Ostatnio: 21 grudnia 2018 - 23:24
  • Historii na głównej: 3 z 6
  • Punktów za historie: 2544
  • Komentarzy: 14
  • Punktów za komentarze: 96
 
[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
10 lipca 2015 o 1:42

Tak z czystej ciekawości - jeśli wolno spytać oczywiście - z jakich książek korzysta Twój syn, że kosztują aż 800 zł?

Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: -3 (Głosów: 7) | raportuj
31 października 2014 o 23:03

@Yennefer_: Ja znowu kierowałam się wypowiedzią pracownicy poczty.

[historia]
Ocena: 17 (Głosów: 21) | raportuj
31 października 2014 o 22:37

@Yennefer_: Ale to już mój wybór i moja odpowiedzialność. Meritum - jeśli chcę, by paczka była ekonomiczna, najtańsza, podatna na zaginięcia - to taka ma właśnie być.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
14 września 2014 o 13:01

@qaro: Chciałabym tylko zaznaczyć, że w zdaniu "Proszę o dużą dawkę wyrozumiałości.." określiłam stosunki panujące między mną a Lubym - konkretnie nazywając go Mężem. :D W tej sytuacji używanie określenia chłopak/partner/narzeczony/konkubent jest tym bardziej nie na miejscu. ;)

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 3) | raportuj
12 września 2014 o 10:48

@ichiban: No niestety, od kilku ładnych lat walczę z jego ufnością do ludzi i nic z tego. Włączam w to również przypadki, gdy zataczający się pan menel prosi go o 2 złote na bułkę, a mój luby i tak da - "bo może tym razem serio jest głodny, niekoniecznie musi kupować alkohol". I wiele innych. Z podanych sytuacji żadna nas nie dotyczy - Luby zahamował gwałtownie, bo mu coś na drogę nagle wylazło, a tamten mu wjechał w kufer. I nadal się upiera, że tak nie można robić - trza hamować pulsacyjnie, jak człowiek, a nie tak nagle pedał hamulca do podłogi, no jak to tak. Więc nie jego wina. I kropka.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 8) | raportuj
12 września 2014 o 10:44

@Roberto: Idź hejtować gdzie indziej. W następnej historii nazwę go swoim Pusiastym Kurczaczkiem, będziesz wtedy zadowolony?

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 9) | raportuj
11 września 2014 o 17:39

@Taczer: Fotkę auta mamy, na szczęście Luby zachował trzeźwość umysłu i zaraz po kolizji zrobił zdjęcie rozwalonego przodu auta tamtego faceta. Zdjęcie jest już na policji. Nie wiemy, który to warsztat (sprawca się nie wygada, a jedyny który może to wiedzieć inny facet nie puści pary z ust), ale dzięki za sugestię ze spisaniem zeznań świadków. Za 3 tygodnie w sumie serio mogą im umknąć jakieś ważne szczegóły z pamięci, a tego byśmy nie chcieli.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 7) | raportuj
11 września 2014 o 17:20

@parapapam: Teoretycznie tak jest. A praktycznie facet się nie przyznaje, biega po radcach prawnych i już zrobił nam wodę z mózgu. Lubemu też doradzam ostrożność, ale to już taka natura.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 11) | raportuj
4 sierpnia 2014 o 23:39

@gorzkimem: A skąd, po prostu ten ksiądz jest na tyle specyficzny, że w jego parafii może się odbyć tylko jeden ślub/chrzest w ciągu danego dnia. Jedynie dla pogrzebów ponoć robi wyjątki - cóż za wspaniałomyślność.

Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: 16 (Głosów: 18) | raportuj
1 sierpnia 2014 o 23:56

@Caron: To byłby świetny pomysł, gdybym rozmawiała z ichniejszym lektorem. Natomiast podczas rozmowy z sekretarką mogłabym nawet powymyślać sobie słowa, a i tak by o tym nie wiedziała.

[historia]
Ocena: 24 (Głosów: 26) | raportuj
1 sierpnia 2014 o 14:29

@Ostryy13: Poziom C2 z lekką naleciałością native speaker'a. Jestem z pochodzenia Rosjanką.

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 8) | raportuj
29 marca 2014 o 13:36

@wumisiak: Zgodnie z obietnicą - jeśli jeszcze raz ją zobaczę (ja lub ktokolwiek z sąsiadów - mamy umowę odnośnie PP) to bez farmazonów dzwonię gdzie trzeba. Póki co na nią nie wpadłam, ale w sumie od owej dyskusji minęły dwa dni, więc PP jeszcze na pewno wylezie ze swej pieczary z zapasem ziarenek. Nie odpuszczę, pół wypłaty na lakiernika tracę. Razem z myjnią w sumie całą :|

« poprzednia 1 następna »