Profil użytkownika
Eander ♂
Zamieszcza historie od: | 8 listopada 2012 - 11:09 |
Ostatnio: | 18 maja 2024 - 7:15 |
O sobie: |
Z góry przepraszam za błędy niestety gdy szybko pisze łatwo mogę coś przeoczyć. |
- Historii na głównej: 2 z 3
- Punktów za historie: 283
- Komentarzy: 799
- Punktów za komentarze: 4127
Dobry pomysł :)
@chozjor Są dwie zasadnicze różnice w sytuacji z historii i twoim przykładzie: - Dwie godziny przed końcem pracy, a 10 min to spora różnica nie uważasz? - Klientka nie została odprawiona z kwitkiem, a jedynie poinformowana by stawić się po odbiór następnego dnia. Więc przyjmując twój przykład za wzór. Jeżeli w uprzejmy sposób poinformujesz mnie, że dziś niestety nie jest możliwe w pełni zakończenie mojej sprawy, ale zostanie ona dokończona jutro z rana i będzie czekała ZAŁATWIONA na mój np. podpis. Tak w pełni cię zrozumiem i nie będę miał pretensji.
@bukimi Niestety nie zawsze da się dogadać. Chociaż zgadzam się, że szefowie bywają różni.
Wiesz 5 min nikogo nie zbawi, ale autorka pisała o 20-30 minutach. Jeśli ci to nie przeszkadza, to sam posiedź sobie kilka razy dodatkowe pół godziny za darmo w robocie. Wtedy może wrócimy do tej rozmowy. :)
Z tego co zrozumiałem z historii, gwarancja została rozpatrzona pozytywnie, a jedynie czas naprawy może potrwać do 7 tyg. (nie wiem jak ma się do obecnych przepisów)
Ale chociaż na koniec się przedstawiła więc nie taka straszna ;)
Demolka z tego co zrozumiałem, Bryance chodziło chyba raczej o zachowanie tego osobnika płci żeńskiej (kobieta to by było trochę na wyrost :) ), niż jej wygląd. PS. gdyby to był facet nie miała byś żadnych oporów nazwać go świnią czy gburem.
Pamiętaj też o tych centymetrach, które trzeba było wyciąć. kable nie musiały być bezpośrednio nad nadprożem, a na marginesie sytuacje bywają różne.
@Notorious_Cat "Tak samo z piciem - kobieta ma prawo się upić, a decyzje człowieka pijanego muszą być brane pod wątpliwość." Nie zgadzam się z twoim zdaniem. Jeśli pijesz, pij z głową. Jeśli nie umiesz, nie pij. To że jesteś pijana nie zwalnia cię z odpowiedzialności za swoje decyzje, ponieważ decyzje o piciu podjęłaś na trzeźwo.
Przy takim upale nieważne czy zimne czy ciepłe ważne żeby dziecko (i nie tylko dziecko) miało co pić.
I prawidłowo, ale autorka pisała, że specjalnie ktoś był cały dzień w domu, a kurier po prostu ją olał.
Tak poco dzwonić. Przecież lepiej przyjechać do kogoś o godzinie 10 i dziwić się potem, że jest w pracy, albo że nie chce żeby zostawić paczkę u sąsiada, którego zna niecały tydzień bo właśnie się wprowadził. Trzeba pamiętać że i kurier i odbiorca mogą znaleźć się w różnych sytuacjach i w większości wystarczy dobra wola z obu stron żeby się porozumieć.
A kto wpadł na wspaniały pomysł demonstracji czy pochodów? Ludzie i tyle.
@reinevan - nie można porównywać sytuacji z psem i dzieckiem z jednego prostego powodu. Zagrożenie dla życia dziecka jest dużo wyższe niż w przypadku psa. pozostawienie dziecka na kilkanaście minut w nagrzanym samochodzie wystarczy aby doprowadzić do uszkodzenia nerek lub mózgu.
Powiedziałem zadbany i ze stałą partnerką więc czekam dalej Ps. sory za długą przerwę.
Płakać. Oj płakać :)
Po pierwsze jeżeli chodzi o mleko modyfikowane jest o tyle lepsze, że znasz dokładnie jego skład, więc w przypadku alergii bądź anemii łatwo możesz reagować. Co do mleka z cyca to jego największą zaletą nie jest jego wartość odżywcza tylko przeciwciała motki, które wspierają odporność dziecka zanim jego układ odpornościowy nie nauczy się sam bronić. A teraz podsumowanie: według mnie cyc jest na 100% lepszy ponieważ ... ;) :) niema to jak się przytulić do cieplutkiej piersi :) ;)
Głupota i to bez dwóch zdań :).
Niestety bo tym porządnym nie zależy na rozgłosie, a tych debili nie obchodzi co o nich mówią, bo często mają plecy i tu na nieszczęście pojawia się polityka.
I właśnie o to chodzi. Po jakimś czasie więź, która łączyła cię z pupilem, słabnie i ponownie zaczynasz go traktować jako zwierze hodowlane, ale jeżeli zrobisz coś takiego jak w opisanej historii. Możesz skrzywić dziecku poważnie psychikę
Rolnik nie trzyma "świnki" w domu tylko w chlewie właśnie po to między innymi żeby się z tym zwierzęciem nie zżyć. Ps. mój dziadek mimo że był dorosły potrafił chodzić cały dzień nieswój po świniobiciu jeśli się z jakimś zwierzęciem zżył a przecież od początku wiedział że było ono hodowane na mięso.
Zapytajcie macie prawo wiedziec
To że ty takiego nie spotkałeś nie znaczy, że ich nie ma. Ja w przeciągu 15 lat kariery ministranta :) (pomimo 30 nadal nim jestem choć po ślubie nie mam już tak dużo czasu) spotkałem: 1 debila, 1 alkoholika, 2 do rany przyłóż, 1 który wszędzie jeździł rowerem i mówił kazania o Matrix i Władcy pierścieni (ten był naprawdę ciekawy :) ) i całą masę przeciętnych jednych trochę lepszych drugich trochę gorszych. Generalizowanie to największy błąd zarówno w jedną jak i drugą stronę.
BlackMoon nie uważasz że natura z jakiegoś powodu napletek jednak wymyśliła? "Zdajesz sobie sprawę z tego, że nieobrzezany facet zwiększa u swojej kobiety prawdopodobieństwo raka szyjki macicy?" - Możesz mi powiedzieć w jaki sposób zadbany facet, dbający o higienę, mający stałą partnerkę naraża ją na raka szyjki macicy lub inne choroby?
Problem najczęściej nie leży w księżach (nie mówię że nie zawsze), a w w osobach uważających się za świętsze od Boga. Inna sprawa, że niektóre z historii są ... powiedzmy koloryzowane :)