Profil użytkownika
Ja_Klaudiusz ♂
Zamieszcza historie od: | 20 lutego 2016 - 14:21 |
Ostatnio: | 2 sierpnia 2023 - 18:06 |
- Historii na głównej: 16 z 22
- Punktów za historie: 2043
- Komentarzy: 78
- Punktów za komentarze: 247
Zamieszcza historie od: | 20 lutego 2016 - 14:21 |
Ostatnio: | 2 sierpnia 2023 - 18:06 |
Zobacz też inne serwisy:
|
|||
Retro Pewex | Pewex | Faktopedia | Stylowi |
Rebelianci | Motokiller | Kotburger | Demotywatory |
Mistrzowie | Komixxy |
@kartezjusz2009 To samo przydarzyło się rolników w Suchym Lesie w Volkswagenie. Aby go ośmieszyć wysłali praktykanta. Ten sprzedał jeden z dalszych modeli za gotówkę a prawie bez rabatu. Mina pozostałych handlowców bezcenna.
@shpack: Na chamstwo zawsze tak reaguję. Tak jak po Twoim wpisie. Żałosne to jest to, że tak wielu ludzi w tym Ty odpuszczacie sobie fakt, że inni traktują Was jak śmieci dla świętego spokoju. No może to dla niektórych zaszczyt być tak potraktowanym i jeszcze cmokniecie w łapkę tego który pokazuje Wam faka.
@Dokurobei: Niestety to nie ten model. https://allegro.pl/oferta/pojemnik-mleko-ekspres-delonghi-ecam650-5-dlsc014-7922556567
@pasjonatpl: Upewniałem się. Na stronie DeLongi byl wpis, że można dokupić pojemnik na mleko czy wodę. Fakt, nie sprawdziłem czy sam pojemnik czy z osprzętem. Ale dla mnie pojemnik to zwykła puszka.
Kopnij idiotę w d...dę i won za drzwi.
@szafa: Miasta Poznań
@LuzMaria Za to nas stać na 500+. Ja nie jestem zdziwiony postępowaniem ZUS
Jak długo? A jak długo istniało pokolenie JPII?
Chyba najlepiej zrozumiał sens mojej historii justangela PW "Biorąc pod uwagę, że autor historii zajmuje się naprawą sprzętu to rabat powinien mieć niezależnie od obrotów, bo pracuje na "markę" (nie sprzedaje, ale powiedzmy serwisuje sprzedane sprzęty)." Jak wiadomo jeden niezadowolony klient zaraża niezadowoleniem 100 innych klientów. Tak, to my mali usługodawcy pracujemy na "markę"dostawcy głównego. A bez nas małych usługodawców ich centrale musiały by się borykać z obsługą pojedynczych klientów. Ale niestety dostawcy nie szanują nas. I to jest to z czym się z nimi nie zgadzam.
@Drago: mi też, za głupotę się płaci.. i to dosłownie.
@JeannyF: Teraz to i ja to wiem, że viagogo to kit. Może mi wyjaśnisz jak rozróżnić te autoryzowane punkty sprzedaży od tych nieautoryzowanych. Przez napis "AUTORYZOWANY PUNKT SPRZEDAŻY"? NA STRONIE DOSTAWCY??
@boom_boom: Przecież to napisałem...
@yanka: Nie, nie zobaczyłem bo co kilka sekund przykrywał mi napis "zwolnij bilety, inni czekają, zostało tobie x sekund, potem zostaniesz wylogowany. Nie otrzymałem regulaminu do potwierdzenia, że się z nim zgadzam nawet po dokonaniu zakupu. A o ile pamiętam jest to wymagane. Ponadto cena samych biletów też się zmieniła. I nie płaczę. Tak dałem się podejść. Dlatego tutaj o tym piszę, o piekielnym dostawcy biletów który nie pisze, że nie jest autoryzowanym tylko korzystającym z okazji.
@sun55: Nie przeszkadza mi, że motocykl nie stoi w korku. Za to przeszkadza mi jak ktoś łamie prawo. No chyba, że mamy "Farmę zwierząt". Są wtedy równi i równiejsi. I nie pogodzę się z tym, że są równiejsi a Ty jeszcze im przyklaskujesz jak łamią prawo. Czy jak zginie ktoś z Twojej najbliższej rodziny zabity przez motocyklistę czy innego człowieka łamiącego prawo powtórzysz swoje słowa: pogódź się z tym? Wątpię.
@doktorek: Witam, nie czekam na karę w przyszłości po naszym zgonie zgodnie z wiarą chrześcijan (którym też jestem) tylko tu i teraz. A Policja jest do tego stworzona za nasze pieniądze aby to urzeczywistniała (tu i teraz).
@Jorn: Ta odpowiedź Policji była na telefoniczne zgłoszenie. Tak, jestem oburzony, ponieważ to nie ja powinienem dbać o bezpieczeństwo na drodze tylko oni. Nie mogą być za każdym krzakiem, ale powinni reagować na wezwania do takich sytuacji.
Miałem świetnego prezesa. Miał takie powiedzenie, jak nie możesz zmienić pracownika musisz go wymienić. I niestety trzeba być asertywnym. Takie "gówniary" potrafią rozwalić całkiem fajny zespół. Nie szukaj ich potknięć. Po prostu je zwolnij. Zgniłe jabłka wyrzuca się z kosza.
Nie wiem za co te minusy, ale chyba osoby które je Tobie dały mają pustkę w głowie. Ale co można wymagać od szeryfów i Januszy. Nie jesteś jedyny, też zatrzymuję się na strzałce.
@talizorah: Postaram się na przyszłość lepiej ująć następne historie. Niestety jestem raczej umysł ścisły, wszystko na skróty co daje taki efekt przy czytaniu. Sorry...
@Indescriptible: Wierzę w to co piszesz, mam pecha. O sprzęt dbałem prawidłowo: filtrowana i zmiękczona woda, mimo to odkamienianie co jakiś czas.
@Papa_Smerf: Nie obraź się, z gramatyki nigdy nie byłem mocny. Ale to nie o gramatykę chodzi tylko o sens tego co napisałem. Gwoli Twojej ciekawości, masz rację, że obecnie w większości nazw nie używa się dużych liter. Jednak mój wiek który jest jak ograniczenie prędkości na terenie zabudowanym w nocy pozostawił mi trochę inne zasady pisowni z młodości. Przełożonego poprosiłem. Potwierdził, że paszport nie jest dokumentem tożsamości.
@KatzenKratzen: Szacun mnie też tłumaczą: jedno piwo co to jest. Tyle, że jam mam dwa metry jestem szefem w swojej firmie i mówię krótko: odwal się. Żal, że trafiasz na takich idiotów w firmie i w rodzinie
@Airi: Ludzka bezmyślność polega na tym, że traktują zwierzę jak zabawkę. Kot jest zwierzęciem które potrzebuje przestrzeni i prawa do bycia kotem. Nigdy nie traktowałem zwierząt jak pluszaki. A Twój punkt widzenia jest właśnie taki. Proponuje na próbę nie wychodzić przez miesiąc ze swojego domu pod żadnym pozorem, a potem ponownie odezwać się na forum. Pod warunkiem, że do tego momentu nie ześwirujesz. Jeśli przeżyjesz ten miesiąc, masz prawo zamknąć kota w domu i dostarczać mu rozrywki w postaci piórka na patyczku. Normalny kot potrzebuje przestrzeni, możliwości polowania, wygrzewania się w słońcu tam gdzie on na to ma ochotę a nie jego właściciel który daje mu tylko kuwetę i drapak. Bezmyślny to Ty jesteś myśląc kategoriami człowieka a nie kota.
@mijanou: A po diabła wychodzisz na dwór, możesz też się zagubić. Ciekawe, że większość ludzi traktuje zwierzęta jak zabawki na półkach. Nie pozwala im na bycie kotem. Ma być następną zabawką pluszakiem którą się bawimy.
Zweryfikuj listę znajomych. Osoby upośledzone częściej są OK niż te buraki o których pisałeś. Niepełnosprawni często wzajemnie się wspomagają w drobnych sprawach. Nie ma dla nich gorszych ludzi.