Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

Jaca

Zamieszcza historie od: 24 lipca 2012 - 0:19
Ostatnio: 8 września 2016 - 4:41
  • Historii na głównej: 15 z 23
  • Punktów za historie: 11983
  • Komentarzy: 91
  • Punktów za komentarze: 834
 
[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
12 stycznia 2015 o 9:52

@Kajlin: Żeby mieć dobry system trzeba za niego dobrze zapłacić. Państwo na system PKW przeznaczyło tyle, że nikomu poważnemu nie chciało się wystartować do przetargu. Cyfrowe bazy zawsze mają po kilka kopii, na wypadek awarii właśnie.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
12 stycznia 2015 o 9:48

@the: Płaci się za kupienie ubrania, a temu służy sprawdzenie rozmiaru. Urzędy powinny sprawdzać wymagane dane(w tym przypadku zawarte w akcie urodzenia) w systemie informatycznym i na tym kończyć sprawę, a nie bawić się w drukowanie papierków i naklejanie na nich znaczków(opłata skarbowa wygląda jak znaczek pocztowy). Jechać nie muszę. Wydawanie identycznego dokumentu za pieniądze, skoro wcześniej wydało się go za darmo to wyciąganie kasy.

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 2) | raportuj
10 stycznia 2015 o 15:01

@the: Chyba niepotrzebnie wspomniałem o tym, że muszę jechać, bo nie o to w tej historii mi tak naprawdę chodziło czy muszę pojechać czy mogę załatwić to pocztą. Tylko o to, że przyniosłem papierek, mam przynieść ten sam, tylko opłacony, a to zwykłe wyciągnie pieniędzy. Swoją drogą jak pójdę do zwykłego sklepu, z ciuchami, który jest częścią większej sieci i nie będzie mojego rozmiaru to pani w kasie w swoim komputerku w pół minuty sprawdzi i poda mi adresy innych sklepów tej sieci gdzie mój rozmiar jest. Bo im za to zapłacę. Jak pójdę do urzędu będącego oddziałem większej sieci urzędów to urzędy nie są w stanie sprawdzić elektronicznie jaki jest stan danego dokumentu, ani ze sobą w sprawie tego dokumentu skomunikować. Muszę sam znaleźć odpowiedni oddział, napisać co trzeba, poczekać kilka dni i zanieść do pierwszego oddziału. Żebym mógł im za to zapłacić. @Kajlin: I mieli rację. To urząd jest dla obywatela, a nie obywatel dla urzędu. Widzisz problem w takim rozwiązaniu: Pan podaje swoje dane i podpisuje, że są zgodne z prawdą. Dane wędrują do urzędu, tam urzędnik wpisuje je w komputerek i sprawdza. Jeśli się zgadzają to sprawa załatwiona, jeśli nie to pan musi złożyć wyjaśnienia i zapłacić karę? Da się? Nie, bo po co? Karę dostałaby jedna osoba na sto tysięcy, albo rzadziej, a tak zapłaci każdy. Ale skoro obywatele nie widzą problemu w wyciąganiu od nich pieniędzy i tym że w 2015 roku urzędy nie są w stanie się ze sobą komunikować drogą elektroniczną to czemu same urzędy albo politycy mieliby się tym przejmować.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 10 stycznia 2015 o 15:07

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
10 stycznia 2015 o 14:48

@Kajlin: "Autor posta jak widać potrafi korzystać z internetu żeby wylewać pomyje na wrednych urzędników" Co Ty ćpasz? Pokaż zdanie tej w historii w którym wylewam pomyje na urzędników. Pokaż mi zdanie w którym w ogóle jakiś urzędnik występuje. Mniejsza o to czy muszę jechać czy mogę pocztą. Esencją sytuacji jest to: "Mam wymagany dokument, ale dostałem go za darmo. Mam przynieść identyczny dokument, tylko wcześniej za niego zapłacić." Wytłumacz mi to logicznie. Pokaż mi logiczne wyjaśnienie sytuacji, poza takim, że ustawodawca chce wyciągnąć ode mnie kasę.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 3) | raportuj
10 stycznia 2015 o 14:16

@Arcialeth: Pierwsza część zdania odnosi się do powodów brania ślubu, druga jest po to, żeby Ci pokazać, że nie jest to potrzebne "jak psu czekolada".

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 5) | raportuj
9 stycznia 2015 o 8:40

@Armagedon: Akty zwolniony z opłaty i opłacony różni się tylko pieczątką, wszystko inne jest takie samo, ten sam druczek, te same dane. Nie widzę logicznego powodu dla którego miałby być nieważny.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 7) | raportuj
9 stycznia 2015 o 8:38

@Kropucha: Wcześniej. Jednak po pierwsze pani nie spojrzała na datę wystawienia tylko na opłatę i to podała jako powód. Po drugie jeśli rzeczywiście co trzy miesiącach trzeba wyrabiać nowy to absurd sytuacji jest jeszcze większy, niż myślałem.

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 20) | raportuj
9 stycznia 2015 o 0:25

@Arcialeth: Poza wszelkimi sprawami związanymi z miłością i takimi tam to jest to potrzebne na przykład żeby dostać wspólny pokój w akademiku.

[historia]
Ocena: 14 (Głosów: 20) | raportuj
9 stycznia 2015 o 0:21

@sla: Wszystkie odziały USC powinny korzystać z jednej bazy danych i wystawiać wszystkie papierki na miejscu w moment. Przy obecnej technice to nie problem. Przynajmniej moim zdaniem.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 5) | raportuj
9 stycznia 2015 o 0:18

@ObserwatorObywatel: Myślisz, że w przepisach nie ma wymogu opłaty? Muszę poszukać, nie pomyślałem o tym. A to jakie trzeba dokumenty nie wiem czy nie zależy od miejsca urodzenia i ślubu. Gdy Pani dowiedziała się, że ja urodziłem się w innym mieście, a dziewczyna w tym, tylko mnie spytała o odpis aktu urodzenia. Chociaż może jej akt też by później chciała tylko nie doczekaliśmy do tego momentu, bo mojego nie przyjęła.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 6) | raportuj
8 stycznia 2015 o 23:58

@sla: Nie mam pojęcia, dziś mi takiej informacji udzieliła pani w urzędzie.

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
4 stycznia 2015 o 22:22

Znam sklep mający swojego ochroniarza, który to ochroniarz w dodatku ma przy sobie "napadówkę". Pilot wzywający ochronę "profesjonalną". W umowie mają przewidziany czas dojazdu do 5 minut. Ostatnio wcisnęli napadówkę, żeby zrobić test. Po 20 minutach zaczęli się zastanawiać czy pilot się popsuł. Po 27 minutach okazało się, że działa i ochrona dotarła.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 4 stycznia 2015 o 22:22

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
31 grudnia 2014 o 20:42

Sam co prawda osiemnastki w klubie nie miałem, ale wiem jak to wygląda. Całkiem inaczej, niż w małych knajpkach gdzie płaci się za ilość osób, bo każdy dostanie jedzenie i będzie wystawiony alkohol na stoły. Płaci się za salę i DJa. Goście alkohol w barze kupują sobie sami. Więc czy będzie 100 osób czy 500 koszt organizatora jest taki sam. A co za tym idzie zaprasza się ludzi w myśl zasady "im nas więcej, tym weselej". Organizator postawi piwo najbliższym znajomym, a reszta pije za swoje, ale ma okazje do imprezy plus "robi" atmosferę.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
27 grudnia 2014 o 18:51

@sla: Dyrektor przychodni w której pracuje kilkudziesięciu pracowników(jeśli jest duża) ma za każdym razem informować każdego z osobna, że dziś przyjdzie pan wymienić klamkę na 3 piętrze, bo się zacina, a jutro inny pan nasmaruje zawiasy w pokoju numer 8, bo skrzypią? Taras nie jest Twój tylko Twojego szefa. Jak przyjeżdżają Panowie uzupełnić kawę w automacie w firmie to sprawdzasz ich zawsze? Bo jak nie to któregoś razu wyniosą automat i też się nie zorientujesz.

[historia]
Ocena: 11 (Głosów: 11) | raportuj
27 grudnia 2014 o 1:24

@sla: Dlaczego lekarze i pozostała obsługa miałaby się domyślić? Myślisz, że dyrektor informuje lekarzy o wymianie/naprawie pisuarów? Osoba z recepcji teoretycznie powinna się zainteresować, ale w praktyce też uznała, że przecież nikt nie kradłby pisuaru i widocznie zapomnieli jej poinformować o pracach hydraulika. Założę się, że facet po prostu odkręcił pisuar, wziął go w ręce i wyszedł w żaden sposób go nie ukrywając.

[historia]
Ocena: 12 (Głosów: 14) | raportuj
26 grudnia 2014 o 23:32

Łatwiej wynieść pisuar, niż rolkę papieru toaletowego. Papier musisz gdzieś schować, bo jak ktoś zauważy, że wychodzisz z papierem to od razu się przyczepi. Pisuar po prostu wynosisz nie przejmując się kto to widzi. Ile osób pomyśli, że właśnie kradniesz pisuar, a ile, że jesteś hydraulikiem i go wymieniasz? Znam dwa przypadki jak ludzie w ten sposób wynieśli dwie dość spore rzeczy ze sklepów. Nigdzie nie chowali, szedł z tym na luzie to każdy myślał, ze po prostu kupił.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
23 grudnia 2014 o 23:41

@elprosiako: Nie mam TVN Turbo. Po prostu codziennie przejeżdżam w miejscu w którym był ten wypadek jadąc do Łodzi, a pan z Meganki pochodzi z mojego miasteczka. Policja drogę w stronę Łodzi blokowała już na rondzie przy zjeździe z autostrady, dobre 10 kilometrów od miejsca zdarzenia.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
23 grudnia 2014 o 23:38

@erystr: Nie

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 8) | raportuj
21 grudnia 2014 o 0:53

@Armagedon: Może jednak ktoś się zastanowi. Wiem, że są tragiczniejsze wypadki. Napisałem o tym, bo znam jedną z osób biorących udział. Nie wiem czy nie, paradoksalnie, najbardziej poszkodowaną.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
24 lipca 2014 o 0:23

@gorzkimem: Za jazdę z prędkością utrudniającą ruch innym kierującym na autostradzie jak najbardziej można dostać. To że są dwa pasy nic nie zmienia, bo blokowanie jednego to właśnie utrudnianie ruchu. Pasem awaryjnym wyprzedzać nie radzę.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
23 lipca 2014 o 23:42

@papampam: Nie ma dolnej granicy, ale za zbyt wolną jazdę mandat można dostać. A 40 km/h na kolarce na prostej drodze to jakiś wielki wyczyn też nie jest.

[historia]
Ocena: -5 (Głosów: 11) | raportuj
18 lipca 2014 o 12:39

Ja kiedyś wyrzucałem meble co prawda tylko z pierwszego piętra. Bez przesady. Ile spada ciężki przedmiot z 10 piętra? 30 metrów i prędkość przyspieszenia ziemskiego daje nam wyniki ok. 3 sekund. Wystarczy przed rzutem się rozejrzeć czy nikogo nie ma w pobliżu i nie ma najmniejszego zagrożenia. Przy wyrzucaniu wystarczy siłę skierować do przodu i przedmiot będzie leciał co najmniej z półtora metra od ściany więc, że ktoś się tak wychyli szansa też znikoma.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
2 lipca 2014 o 18:05

@Viper1984: Na tyle na ile go znam to jest raczej leniwy więc nie chciałoby mu się uczyć, żeby zaliczyć egzamin na studiach, z których zrezygnował.

[historia]
Ocena: 17 (Głosów: 25) | raportuj
2 lipca 2014 o 2:08

@Fomalhaut: W takim wypadku należy założyć religię.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 13) | raportuj
27 czerwca 2014 o 10:58

Dwie literówki poprawiłem, za resztę przepraszam. Podczas pisania oglądałem mecz i nie do końca skupiłem się na tym co piszę.

« poprzednia 1 2 3 4 następna »