Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

Kwaq

Zamieszcza historie od: 1 września 2017 - 23:06
Ostatnio: 24 lutego 2019 - 15:05
  • Historii na głównej: 1 z 1
  • Punktów za historie: 103
  • Komentarzy: 13
  • Punktów za komentarze: 5
 
[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
23 grudnia 2018 o 12:38

Sam kilkukrotnie słyszałem dźwięk skrzynek pocztowych na klatce schodowej (mieszkam na I pietrze, a skrzynki sa na półpiętrze na mojej ścianie), aby odebrać awizo z wizyty listonosza. Krótka, acz intensywna wizyta u naczelniczki wydziału ukróciła te praktyki.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
23 grudnia 2018 o 12:32

Ignorantia iuris nocet. Czy sklep internetowy ma prawo zrzec się odpowiedzialności za działania firmy przewozowej lub przerzucić ją na kupującego? Nie. Sprzedawca odpowiada za całość świadczonej usługi, łącznie z dostarczeniem do miejsca wskazanego przez kupującego. Usługa jest wyświadczona zgodnie z umową i opłatą, jaką uiścił kupujący dopiero w momencie, gdy przedmiot sprzedaży zostanie mu dostarczony. Oznacza to, że to sprzedawca ponosi odpowiedzialność za niedostarczenie przesyłki. Ustawa o prawach konsumenta, Kodeks Cywilny i pokrewne.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
10 września 2018 o 13:39

Kobieta, która nie odbierała telefonu, mimo, że wynikało to z jej obowiązków służbowych, i nie byl to pierwszy taki wybryk powinna zostać zwolniona dyscyplinarnie. Czym innym jest praca w przedsiębiorstwie prywatnym, a czym innym w placówce państwowej utrzymywanej z pieniędzy publicznych (nie "państwowych", Państwo nie ma własnych pieniędzy). Wszyscy wiemy w jakim stanie jest służba zdrowia, wiec takie sytuacje muszą być surowo piętnowane, bo prowadzi to do sytuacji, że to obywatel jest dla urzędnika.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 4) | raportuj
16 lipca 2018 o 15:28

Lubię takie opowieści. Zwłaszcza teksty typu: "mam prawo jazdy od XX lat!". I to przeświadczenie o swojej wyjątkowości i wiedzy (bo jeśli mi się wydaje, to na pewno tak jest!). Przyłączam się do opinii, ze pani powinna otrzymac jeszcze bonus w postaci obrazy funkcjonariusza. Nawet jeśli on się "nie zna", to nie uprawnia to z automatu do obrażania go. Styl wypowiedzi może troszkę zagmatwany, ale zejdźcie z kolegi, może pisał w emocjach :)

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
28 stycznia 2018 o 12:35

@InessaMaximova: Ignorantia iuris nocet http://www.nto.pl/moto/art/4091771,przepisy-ruchu-drogowego-pamietaj-o-prawej-rece,id,t.html

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
24 stycznia 2018 o 7:55

@pierdut: Ale się niektórym ból dupy włączył. Ale to prawda - kobiety wcale nie są porządniejsze lub czystsze od facetów. Mam okazję zaobserwować, co się dzieje w toaletach dla klientów, zarówno w męskich, jak i damskich - obsikane deski, papier porozwalany na podłodze. Nawet firma sprzątająca nie nadąża czyścić... Ale jak wychodzą na sklepy, to oczywiście klasa wyższa, bułkę przez bibułkę itd.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
19 stycznia 2018 o 18:25

@TakaFrancuska: A ja się zgadzam z tobą. Sam sortuję, mimo, że mieszkam w bloku (bo taniej :)), ale mimo wszystko po coś te sortownie powstają, ludzie mają w nich zatrudnienie. A piekielność w tym wszystkim jest tylko jedna - mamy za dużo produktów w plastiku! Gdzie mleko i śmietana w szklanych butelkach zwrotnych? Dlaczego nie mamy butelek plastikowych z kaucją, jak w Niemczech?

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
16 stycznia 2018 o 8:21

Gwoli wyjaśnień: - firma sprzątająca to firma zewnętrzna, są naszymi podwykonawcami, więc na proces zatrudnienia nie mamy wpływu, - miejsce to duże centrum handlowe, w którym raczej nie ma czasu posiedzieć sobie, "bo nic nie ma do roboty", - nawet jeśli, to nie siedzi się z telefonem na pasażu handlowym w roboczym wdzianku, tylko idzie na stołówkę pracowniczą, albo do szatni, - pracownicy z oczywistych względów nie rozumieli polskiego i nie było szans nauczyć ich przy takiej niepełnosprawności i takim podejściu do pracy...

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
16 stycznia 2018 o 8:15

@PrincesSarah: Na bycie głuchoniemym nie ma lekarstw... Łazienka dla osoby głuchoniemej nie musi być inna od "zwykłej", bo specjalne wyposażenie jest potrzebne dla osób z niepełnosprawnością ruchową. A takich pracowników nie zatrudnia się do pracy fizycznej. Praca to sprzątanie w centrum handlowym, w którym >zawsze< jest masa sprzątania, czy to w toaletach, czy na zewnątrz. Nie przeszkadzało to tym pracownikom olewać harmonogramu i siedzieć na pasażu handlowym z telefonami w ręce...

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
13 stycznia 2018 o 11:05

@zendra: Parafrazując: Prawo prawem, ale sprawiedliwość musi być po naszej stronie. Odpowiedni czarny PR potrafi zrobić więcej niż wygrana sprawa sądowa, bo zakoduje w głowach ludzi, że ta zła, niedobra firma to niepełnosprawnych dyskryminuje - nie ważne, czy się nadają czy nie. I prawdopodobnie tego boi się szef.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
19 grudnia 2017 o 7:48

I tacy ludzie głosują i wybierają miłościwie nam "panujących"...

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
18 grudnia 2017 o 22:15

Poczekaj, aż pójdziesz do pracy do większej firmy, takiej gdzie pracuje księgowa, albo nie daj bór kilka... docenisz to, co przechodziłaś w szkole :) Czasem, jak muszę mieć z nimi styczność, to rzeczywiście podejrzewam, że są z Wenus (dla tych, co nie kumają polecam artykuł https://pl.wikipedia.org/wiki/Wenus#Atmosfera_i_klimat)

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
2 września 2017 o 18:30

WIIH i wszystko jasne. Kara związana z naruszeniem zbiorowych interesów konsumentów może sięgnąć do 10% przychodu za ubiegły rok (nie zmieniona "cenówka" dotyczy wielu klientów, więc to "zbiorowy interes"). Każde takie naruszenie jest sprawdzane, a przy okazji kontroli wychodzą też inne "kwiatki". Sprzedawcy często nie znają przepisów i są bardzo zdziwieni, zwłaszcza wysokością kary za "taką pierdołę".

« poprzednia 1 następna »