Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

NIEwyimaginowanySwiat

Zamieszcza historie od: 3 października 2012 - 10:20
Ostatnio: 23 lipca 2016 - 8:45
O sobie:

Logistyk z zamiłowania, Spedytor z zawodu.

  • Historii na głównej: 3 z 4
  • Punktów za historie: 1946
  • Komentarzy: 167
  • Punktów za komentarze: 599
 
[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
23 lipca 2016 o 8:45

@Ara: A to ona nie tak codziennie...?

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
22 lipca 2016 o 10:59

@Meliana: Odniosę się wyłącznie do Twojego ostatniego zdania. Meksyk nie leży w Ameryce Południowej. To kraj usytuowany, owszem, w Ameryce... ale Północnej.

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 4) | raportuj
20 lipca 2016 o 13:06

@T3TRU53K: Może nie tak brutalnie, ale w podobny sposób miałem się odnieść do husarii. @Usanka: Posiadam takich wiele, wiele więcej, a nie wyczułem ironii w odniesieniu do husarii, bardziej pogardę. Odczuwam, że głosisz populistyczne hasła nie bardzo wiedząc o czym piszesz, ale żeby zrozumieć o co cały hałas i znaczenie husarii trzeba mieć choć jedną szarą komórkę... (gdybyś nie pojęła, ostatnie zdanie jest ironią). Terminologia, jak widzę, jest Ci znana, jednak nie bardzo potrafisz ją umieszczać w odpowiednim miejscu.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
20 lipca 2016 o 11:17

@Iceman1973: Jestem wręcz w 100% przekonany, że to była Małpka. M.in. w Poznaniu jest taki sklep czynny 24h

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
26 października 2014 o 21:43

@Innaodreszty: nick debil zobowiązuje ;-)

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
18 października 2014 o 1:09

@Berucian: Dlaczego 18 (opcjonalnie 20), skoro w czasie, gdy jeden kierowca jedzie swoje, drugi się pauzuje. Po to właśnie prowadzi się podwójne obsady, by jazda była ciągła...

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
22 sierpnia 2014 o 9:19

@voytek: Nie spodziewaliśmy się, że będzie w stanie wynieść ten sprzęt. W końcu nie jest to mała rzecz...

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
22 sierpnia 2014 o 8:57

@Timothy: Wyniósł z mieszkania (wieżowiec, więc zjechał windą)i wniósł do samochodu. Wziął sam telewizor, bez jakiegokolwiek kartonu. Co więcej, gdy odbieraliśmy go z Piotrem przewoziliśmy w bagażniku na ciuchach (nie zdążył się jeszcze wypakować po powrocie z wakacji) i nic się nie stało.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
22 sierpnia 2014 o 8:52

@Caron: Ojciec wyłącznie płaci alimenty i zupełnie się odcina.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
22 sierpnia 2014 o 8:50

@Strach: Źle odpowiedziałem. Miało być do kertesz_haz ;-)

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
21 sierpnia 2014 o 21:52

@Timothy: przewiozl samochodem, o ktorym wspominalem w komemtarzach.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
20 sierpnia 2014 o 10:07

@Tajemnica_17: Bywa męczące. Więcej stresu chociażby. Uwierz, że wracając z biura jestem bardziej zmęczony niż po ośmiu godzinach na magazynie...

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
13 sierpnia 2014 o 12:12

@Draco: Do dziupli nie byłoby sensu. To stary trupik, którym mama jeździła przez ostatnie kilkanaście lat - Opel Corsa z 1995r. Pieniędzy za dużych by nie uzyskał. W dniu wczorajszym znowu zadzwonił. Stwierdził, że był też W Kilonii i tam też nic nie znalazł. Rzekomo jechał z kimś "na stopa" do Berlina i jak tam nic do piątku nie znajdzie to wraca...

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
12 sierpnia 2014 o 14:43

@tigotrios: Więc do tego się odnoszę. Jeśli robisz przelew ktoś widzi tylko Twój nr konta, imię i nazwisko, a także adres zamieszkania. Jak w związku z tym można wyłudzić kredyt czy cokolwiek innego?

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 12 sierpnia 2014 o 14:44

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
12 sierpnia 2014 o 8:44

@kertesz_haz: Tylko imiona, nic ponadto.

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
12 sierpnia 2014 o 8:40

@Draco: Dzwonił wczoraj. Utrzymuje, że jest w Hanowerze i szuka pracy, jednak jakoś wydaje mi się, że on nadal jest w kraju. Powiedział, że jeśli nic nie znajdzie do piątku to wraca... Czy mógłby sprzedać samochód, który nie jest na niego?

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
11 sierpnia 2014 o 15:23

@Draco: Ale on już w nocy z soboty na niedzielę pytał mnie czy mam pożyczyć coś na benzynę, bo on jest spłukany (auto mamy, zostawił je pod Piotra blokiem z pustym bakiem).

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
11 sierpnia 2014 o 13:42

@Draco: Może być tak jak mówić, gdyż dotychczas pracował stawiając stanowiska targowe. Zarabiał niemałe pieniądze, a mimo to jest ogołocony całkowicie. Realia targów (zarobków) znam, gdyż sam kiedyś byłem na dwóch takich pracach, więc nie były to tylko jego przechwałki. Na nieprzyjemnych typków raczej bym nie stawiał, lecz na to, że od znajomych i współpracowników wyciągnął niemałą kasę wiedząc, że nie będzie miał jak oddać (w końcu dług goni dług).

[historia]
Ocena: 11 (Głosów: 11) | raportuj
11 sierpnia 2014 o 13:28

@Caron: Na córkę alimenty płaci już ojciec biologiczny.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 4) | raportuj
11 sierpnia 2014 o 9:06

@NIEwyimaginowanySwiat: Oczywiście w liście pisał Paweł.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 8) | raportuj
11 sierpnia 2014 o 8:49

@osvinoswald: Z Piotrem jesteśmy bardzo blisko i mówi mi wszystko, absolutnie. Ma wielkie serce, tego jestem pewien - dlatego też nie zgłasza tego na policję. W liście napisał, że musiał spłacić długi przed wyjazdem, ale nie wierzymy w to. @bakaneko Teraz już nie ma co iść, gdyż sprzęt wykupiliśmy. Odnośnie ostatniego zdania - cały czas mówię o tym w historii i komentarzach, ale mimo to jestem minusowany. Dla mnie to po prostu sku*wiel i tyle.

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 12) | raportuj
11 sierpnia 2014 o 8:45

@Strach: Tak, dziwię się. Wiesz dlaczego? Bo to nie pierwszy jego taki numer na swoim koncie. Poza tym mamie zginęło sporo biżuterii, której do dziś nie odzyskała. Nie mamy wątpliwości kto za tym wszystkim stoi...

Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 22) | raportuj
10 sierpnia 2014 o 23:14

@osvinoswald: Wcześniej miał problemy z automatami. Przewalił już niezłą kasę i przez to popadł w długi. Wcale się nie zdziwię jak teraz też na to rozwalił pieniądze. Dziwi mnie to, że Piotra zamiast się wku*wiać co Paweł odwalił bardziej zastanawiało go co się z nim dzieje i gdzie jest twierdząc, iż nie pieniądze są najważniejsze. Podziwiam jego opanowanie, wierzcie mi!

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 10 sierpnia 2014 o 23:18

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
8 sierpnia 2014 o 22:15

@mg1987: Pytam całkiem poważnie, gdyż nie znam tematu. Jak można wziąć na kogoś kredyt nie mając jego podpisu, a jedynie numer telefonu, adres i numer konta? To nie jest tak, że biorąc kredyt trzeba okazać dowód osobisty (prawdziwe banki), bądź dokonać przelewu w kwocie grosza (parabanki)?

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 8 sierpnia 2014 o 22:16

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 następna »