Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

alciapralcia

Zamieszcza historie od: 9 lipca 2014 - 21:43
Ostatnio: 13 listopada 2023 - 4:29
  • Historii na głównej: 20 z 20
  • Punktów za historie: 5597
  • Komentarzy: 50
  • Punktów za komentarze: 355
 
[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
12 marca 2016 o 12:38

@R1910R: W Trójmieście najpierw wysyłamy klientowi link do oferty żeby oszczędzić czas. Dopiero jeśli się coś spodoba spotykamy się żeby oglądać.

[historia]
Ocena: 13 (Głosów: 17) | raportuj
27 lutego 2016 o 16:30

Osiągnęli swój cel. Zdenerwowali cię 1:0 dla nich

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
26 lutego 2016 o 19:43

@bazienka: Mógł to być jakiś niebezpieczny typ. Ja też dużo podróżuje SKM i jak ktoś mnie zaczepia to przesiadam się do kogoś innego

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
26 lutego 2016 o 15:43

A nie mogłaś przejść do innego wagonu?

[historia]
Ocena: 16 (Głosów: 16) | raportuj
24 lutego 2016 o 8:26

Mam identyczny problem. Tylko do mnie przychodzi jeszcze policja i straż miejska w poszukiwaniu poprzedniego właściciela. Ich ulubione pory na odwiedziny to 21_22:-)

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 8) | raportuj
21 lutego 2016 o 0:33

Bo jechanie po "muslimach" jest teraz takie trendy

[historia]
Ocena: -3 (Głosów: 5) | raportuj
17 lutego 2016 o 17:30

Dlatego warto wynajmować przez biuro nieruchomości. Najemca prowizji nie płaci a wszelkie sprawy załatwia pośrednik.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 5) | raportuj
31 stycznia 2016 o 10:38

@myosotis95: oj skąd ja to znam :-) moi sąsiedzi mają sześcioro dzieci.

[historia]
Ocena: 11 (Głosów: 11) | raportuj
27 stycznia 2016 o 0:44

@ZaZuZa: Była to maleńka wiejska szkoła, więc pielęgniarka przychodziła tylko na szczepienia. Nie wiem czy karetka przyjechała by do dziecka z ospą.

[historia]
Ocena: 19 (Głosów: 21) | raportuj
26 stycznia 2016 o 23:43

Swego czasu pracowałam w szkole podstawowej. Utkwiły mi w głowie dwa przypadki 1 dziecko z ospą któremu mama wmówiła że pogryzły je komary. Telefon do rodziców co pół godziny. Oczywiście nikt nie odebrał przez cały dzień. 2. Dziecko z rotawirusem które od samego rana wymiowało. Mama odebrała powiedziała że już w nocy wymiowało i po pracy je odbierze. W obu przypadkach dzieci zaraziły pół klasy i nauczycieli

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 9) | raportuj
28 grudnia 2015 o 19:12

Z perspektywy pośrednika :-) Lepiej nie podawać adresu, kupujący może nabyć mieszkanie za naszymi plecami i wtedy nie będzie prowizji. O podpisywaniu umowy pierwsze słyszę, w moim biurze dopiero gdy ktoś kupi, wynajmie mieszkanie lub dom podpisujemy umowę pośrednictwa.

[historia]
Ocena: 11 (Głosów: 13) | raportuj
19 grudnia 2015 o 10:16

Piekielni powoli zmieniają się w trudne sprawy.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
13 grudnia 2015 o 23:45

Ja od jakiegoś czasu zbieram ikony. Niestety mam same naklejone

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
7 grudnia 2015 o 20:42

@Balzakowa: jęczmień też zawiera gluten

[historia]
Ocena: -4 (Głosów: 10) | raportuj
3 grudnia 2015 o 7:25

@gatto31: mięso było obsypane przyprawami. Byłam pewna że to curry lub coś w tym stylu. Dopiero po spróbowaniu okazało się że to papryka

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 6) | raportuj
2 grudnia 2015 o 22:16

@sussana: miałam oddać nadgryzionego indyka?

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
1 października 2015 o 8:04

W Gdańsku, czy Sopocie widok dzików o poranku to norma. Przychodzą w poszukiwaniu jedzenia.Jednak straty właścicieli ogródków po takiej wizycie są ogromne.

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 11) | raportuj
26 września 2015 o 19:51

Miałam identyczną sytuację. Dom rodziców stoi w głębi parkingu dużego sklepu. Miejscowa młodzież wyciągnęła szkło z wystawionych worków i pięknie usłała nim cały parking. Na szczęście był monitoring :-)

[historia]
Ocena: 10 (Głosów: 12) | raportuj
8 września 2015 o 18:17

@mietekforce: W żadnym wypadku nie kieruję się modą na gluten:-) Uwielbiam świeży chlebek, ale poprostu mi szkodzi.

[historia]
Ocena: 13 (Głosów: 17) | raportuj
8 września 2015 o 10:20

Chodziło mi o charakter a nie mieszkańców wsi. Sama mieszkałam na wsi całe życie.

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 7) | raportuj
25 czerwca 2015 o 6:11

Pracuję w szkolnej świetlicy. Często z dzieciakami chodzimy na plac zabaw. Jedna z mam zrobiła mi kiedyś aferę przy dzieciach, że jej Michałowi przy 25 stopniach i pełnym słońcu zajęłam kurtkę. Przedszkolanka pewnie chciała tego uniknąć.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 4) | raportuj
11 czerwca 2015 o 8:47

Może osłonka na barierki balkonowe rozwiązała by problem? W moim bloku sąsiedzi z parteru tak mają i z psem spokój.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
5 czerwca 2015 o 11:31

Ostatnio miałam problem z kurierem.W bloku mieszkam od miesiąca i znam tylko osoby mieszkające na moim czwartym piętrze. Gdzie najlepiej zostawić paczkę gdy mnie nie ma? Oczywiście że u obcej osoby na parterze. Kobieta próbowała wytłumaczyć że mnie nie zna, ale kurier wręcz wcisnął jej paczkę.

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
29 stycznia 2015 o 21:56

Do dyspozycji jest karetka

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 7) | raportuj
29 stycznia 2015 o 21:53

Przychodnia na mojej ulicy. Widzę codziennie jak wracam z pracy, potem idę po zakupy. Autko stoi notorycznie. Dla chcącego nic trudnego miejsce nawet kawałek dalej by się znalazło.

« poprzednia 1 2 następna »