Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

anonimowa94

Zamieszcza historie od: 29 maja 2016 - 22:17
Ostatnio: 14 grudnia 2018 - 11:30
  • Historii na głównej: 12 z 15
  • Punktów za historie: 4089
  • Komentarzy: 125
  • Punktów za komentarze: 698
 
[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 6) | raportuj
11 listopada 2016 o 9:34

@burninfire: Ja jestem właścicielem restauracji. Nie jakieś snobistyczne miejsce. Stawiamy raczej na rodziny. I właśnie dlatego przeganiamy miejscowych sebixow, ktorzy przychodzą, kupuja po jednym piwie a reszte alkoholu wnoszą. Czesto te ich wizyty konczyły się awanturą i interwencją wynajętej firmy ochroniarskiej. Teraz mają calkowity zakaz wejścia do lokalu. I szczerze? Bardzo dobrze rozumiem dlaczego ludzie z historii sa wyganiani.

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 8) | raportuj
8 listopada 2016 o 20:19

@maat_: Niagara laktacyjna przy placzu? Ło matko! Mi ciekło tylko jak zaczęłam maluchowi podawać warzywka bo pomijalam karmienie piersią.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 7) | raportuj
8 listopada 2016 o 19:39

@maat_: Każda matka cierpi razem ze swoim dzieckiem. Mi przy każdym szczepieniu łzy w oczach stawały.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 4) | raportuj
8 listopada 2016 o 19:37

@Day_Becomes_Night: Nie słyszałam nigdy o tym. Ale to pewnie taka sama plotka jak to, że po ksztalcie brzucha można określić płeć. Ja akurat mam dwóch synów. Po pierwszym zostało mi prawie tyle samo co po drugim. Tylko, że różnica jest taka ze jak ma się jedno dziecko to ma się troche więcej czasu niż przy dwójce. Po pierwszym dziecku w pol roku wrociłam do swojej wagi. Teraz jestem 3 miesiące po drugim porodzie a waga stoi w miejscu.

[historia]
Ocena: -4 (Głosów: 4) | raportuj
7 listopada 2016 o 22:24

Wkurzyło cie wiec wstawiłaś zdjęcia na fb? Nie ma to jak zemsta...

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
6 listopada 2016 o 9:36

@polaquita: Zeby byl ogien w lozku to tez trzeba sie napracowac. Zwlaszcza po kilku latach zwiazku.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
6 listopada 2016 o 8:08

Całe szczęście że ja miałam normalnych sasiadow za czasów "blokowania".

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 9) | raportuj
5 listopada 2016 o 18:55

Szczerze? Mój mąż był moim pierwszym partnerem seksualnym. Przed nim spotykałam się z kilkoma innymi ale bałam się, że jak zaliczymy wpadkę to zostane sama z brzuchem. I wcale nie narzekam na brak doświadczenia itp. Jest coś takiego jak kamasutra. Czasem przeglądałam ją, żeby zaskoczyć czymś nowym męża.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
4 listopada 2016 o 13:30

Ja zaczęlam chodzić na siłownię po ostatniej ciąży- po dwójce dzieci zostało mi 16kg. Nosiłam w tamtym momencie rozmiar xl. Dwie kobiety z obslugi tamtej siłowni komentowały mój wygląd. I nawet mocno się z tym nie kryły.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
4 listopada 2016 o 12:39

Ja kiedyś oddałam na reklamację buty (takie na jesień/wiosnę)-popękały podeszwy. Nie uznano reklamacji bo w tych szczelinach był piasek/błoto.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
4 listopada 2016 o 12:37

I dlatego ja na ślub i "poślubny" obiad zaprosiłam tylko rodziców i rodzeństwo. Łącznie-kilkanaście osób.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
1 listopada 2016 o 9:04

Z jednej strony jestem matką, z drugiej pracodawcą, więc to trudny temat. Jak zaszłam w pierwszą ciążę, poinformowałam o tym fakcie pracodawcę i powiedziałam, że będę pracować dopóki będę mogła. Praca ciężka (na kuchni) ale w tym czasie znalazl kogos na zastepstwo. Nawet premię na koniec dostałam

[historia]
Ocena: 14 (Głosów: 14) | raportuj
30 października 2016 o 18:38

@Czarnechmury: Ja podejrzewam,że chce mnie tak do niego przywiązać, żebym już nie mogła uciec. Podobno dzięki mnie jest o wiele spokojniejszy, rzucił palenie, znalazł stałą pracę. Kiedyś też podobno ostro imprezował. Nie mi oceniać bo go wtedy nie znałam.

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
30 października 2016 o 18:26

@mitzeh: Ma i synów i córki. Jedna była już zamężna jak sie przykleilam.

[historia]
Ocena: -4 (Głosów: 16) | raportuj
26 października 2016 o 22:06

@done: No i co ważniejsze, nie chciec wsparcia od osoby o trochę innym światopoglądzie?

Komentarz poniżej poziomu pokaż
Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
25 października 2016 o 22:10

Ja w szkole sredniej miałam tak fajnego katechetę(ksiedza), że na lekcję religii chodzili nawet niewierzący. Dziewczyna, która byla Swiadkiem Jehowy tez uczeszczala na religie.

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 7) | raportuj
23 października 2016 o 18:47

A pozniej wielkie oburzenie ze dziecko ma slabe oceny w szkole, bo przez ten stres nie moze sie na niczym skupic.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
22 października 2016 o 23:14

Od zawsze uważam, że czlowieka poznaje się dopiero jak się z nim zamieszka. Dlatego po roku związku zamieszkałam z facetem. Żeby sprawdzic czy związek ma jakąś przyszłosc czy nie warto tracic czasu.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
20 października 2016 o 11:27

Ja po slubie zorganizowalam obiad dla 15 osob. Bez muzyki. Tylko troche jedzenia, troche alkoholu i przed 22 goście sie porozchodzili. I tez sie nasluchalam. Bo wesele MUSI byc. My nikomu nawet nie mowilismy ze slub bierzemy,oprocz tych kilkunastu osob.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
13 października 2016 o 18:29

@Balzakowa: Przepraszam za wyrażenie, ale co ty pieprzysz? Zus płacisz bez względu na to czy osiągasz dochód, czy nie.

[historia]
Ocena: 26 (Głosów: 26) | raportuj
13 października 2016 o 18:21

Gdyby faktycznie coś sie działo, to nikt by się i tak nie zainteresował. Każdy by tylko gadał, ale nikt by nie pomógł.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
13 października 2016 o 14:23

@NiePyskuj: Wiem, że sąsiedzi widzieli, bo stali przy drodze. A do domu sama doszłam, bo opeócz rozwalonego nosa nic mi nie było.

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 10) | raportuj
12 października 2016 o 22:23

@Painkiler: Ale im więcej dam wypłaty tym więcej składek i podatku. A nie każdy może sobie pozwolić na wyższe koszty.

« poprzednia 1 2 3 4 5 następna »