Profil użytkownika
dyndns
Zamieszcza historie od: | 27 grudnia 2013 - 11:16 |
Ostatnio: | 14 grudnia 2022 - 19:36 |
- Historii na głównej: 1 z 1
- Punktów za historie: 131
- Komentarzy: 191
- Punktów za komentarze: 1350
Zamieszcza historie od: | 27 grudnia 2013 - 11:16 |
Ostatnio: | 14 grudnia 2022 - 19:36 |
Zobacz też inne serwisy:
|
|||
Retro Pewex | Pewex | Faktopedia | Stylowi |
Rebelianci | Motokiller | Kotburger | Demotywatory |
Mistrzowie | Komixxy |
Można gazu nie używać i jeździć na benzynie.
Nie rozumiem, w jaki sposób można być nominowanym. W telewizji ogłaszają nazwiska czy co?
A gdzie zostawić rower jak wszystkie miejsca zajęte przez psy, na dodatek bez kagańców. Powinny być za to mandaty.
Miałem takiego kolegę w szkole. Przepracował w życiu może miesiąc. Teraz ma rentę z powodu poalkoholowej marskości wątroby. A ja płacę podatki na jego utrzymanie.
Po co wydawać pieniądze na przedszkola.Przecież Kraków musi je zbierać na olimpiadę.
Co za idiota wpadł na pomysł, że zwierzę można "adoptować". Adoptować można człowieka, zwierzę można przygarnąć. Adopcja to jest prawne uznanie obcego biologicznie dziecka za własne.
Cóż,najlepiej mieć videorejestrator i dostarczyć nagranie na policję. Bo prędzej czy później ten idiota kogoś zabije.
Nauczycielka powinna wpaść na lekcję religii i zjechać księdza za bzdury która wbija młodzieży do głów.
Innym zagadnieniem jest postawa lekarzy, którzy wypisują nieskuteczne leki. Kila lat temu chorowałem prawie cały rok na infekcje dróg oddechowych, tygodnie wysokiej temperatury pod 40 stopni C. W końcu w desperacji zakupiłem książkę pt. "Antybiotykoterapia praktyczna", przestudiowałem ją i przy następnej wizycie u lekarza wymusiłem wypisanie recepty na skuteczny, wg tej książki, lek. Pomogło. Niedawno też zachorowałem i lekarka też próbowała zbyć mnie byle czym. Oświadczyła " zapiszę panu ... , jeśli nie pomoże proszę przyjść za tydzień, wtedy przepiszemy silniejszy antybiotyk. Na szczęście potrafię już rozmawiać z lekarzami i udało się skłonić ją do zapisania tego silniejszego antybiotyku już teraz. Jestem pewny że męczyłbym się z gorączką przez tydzień jak Elayne i dopiero wtedy łaskawa lekarka przystąpiłaby do leczenia, bo przecież swoje trzeba odcierpieć, prawda? Gwoli ścisłości, nie jestem zwolennikiem stosowania antybiotyków na byle co, i zwykłe przeziębienie wolę leczyć np. bańkami, ale przepisywanie z premedytacją leków, co do których literatura fachowa mówi, że przestały być skuteczne 20 lat temu, jest draństwem i objawem ignorancji lekarzy.
Słowo "nieważne" pisze się razem.
Zwierze hodowlane to zwierze hodowlane. Tak samo jak świnia czy krowa. Też się zabija.
Ten jeden raz w roku można się zemścić za chodniki obsrane przez psy i zakłócanie spokoju przez psy szczekające całe noce przez cały rok.
Powinno pobierać się opłaty za zajęcie łóżka szpitalnego. To powinno załatwić sprawę