dyndns

@digi51: Pewnie była z tych młodszych. Znam podobną historię, kobieta, obecnie mocno starsza, też musiała zajmować się młodszym rodzeństwem, piątka chyba ich była. Nie zdecydowała się na dzieci, bo miała dość zajmowania się nimi już jako nastolatka,

@KwarcPL: Może nie stać go na dom?

Bardzo łatwo można rozwiązać problem z pierwszeństwem pieszych. Jeśli chce przejść podchodzi do pasów i podnosi rękę. Samochód ma obowiązek wtedy się zatrzymać. W tej chwili kierowca musi być duchem świętym i znać zamiary pieszego, który stanął na chodniku, przypadkowo przy zebrze, i np. pisze SMS.

@YellowFly: Wioś nie zajmuje się domkami tylko obiektami przemysłowymi. Też mam problem z gnojkiem sąsiadem, który kupił sobie drugi samochód, a żeby zaoszczędzić zmienił sobie ogrzewanie gazowe na piec na paliwo stałe. Od kilku lat walczę z urzędami żeby coś z tym zrobiły ale wszyscy mają to gdzieś.

@tatapsychopata: Mam nadzieję, że i ta narodowość przejdzie resocjalizację.

Oprócz tej Karyny, piekielny jest właśnie ten zwrot "Zadzwonimy do pani." Nie wiem, dlaczego nie można zwyczajnie powiedzieć prawdy.

@Michail: Kiedyś zgłaszanie czegoś na sąsiada było uważane za donosicielstwo. Ludzie mieli inną mentalność.

Jeśli żule zarażą się i umrą, problem z żulami rozwiąże się.

Gdyby dzwonił do wszystkich, żeby w ogóle nie chodzili do kościoła, bo to bez sensu, to wtedy byłby dobry.

A ty jak wychodzisz z psem to jesteś automatycznie zaszczepiona?

Nerwica natręctw. Kliniczny przypadek.

@wolly: A on podrapie ci samochód.

Tak z ciekawości, jak można to było załatwić inaczej?

Skoro dali radę przez miesiąc, to chyba mogą się obejść bez tego kontenera.

" nie widzę sensu włączania ogrzewania bo ciepło niemal natychmiast ucieka" Skoro ty nie chcesz włączać ogrzewania, to nic dziwnego, że zimno.Czego chcesz od sąsiadów?

Kiedyś wyprzedziła mnie szybka Audica, jak widziałem kierowca wyprzedzał wszędzie, na zakrętach, ciągłej linii itp. Ja jechałem spokojnie, bo droga kręta, ciężarówki itp. Dogoniłem go po 15 kilometrach na pierwszych światłach w mieście..

Piekielne jest to, że piszesz ksiądz czy wikary z dużej litery, jakby ci oszuści zasługiwali na szacunek.

Nie ma w tej historii nic piekielnego. Samo życie.

Mam nadzieję, że kościół będzie tym dzieciom źle się kojarzyć i gdy dorosną nie będą już tam chodzić.

A czy nie można po prostu wybrać przesyłki z odbiorem na poczcie jeśli wiadomo, że w domu nikogo nie ma?

Nawet bez black Friday jest wiele nowych aparatów w cenie poniżej 1000 zł. Zachcianka wcale mnie nie dziwi. Jaki telefon posiada aparat z zoomem?

Piekielna to była rodzinka a nie ty.

Gratuluję, że nie poddajesz się.

Do kina przychodzi się obejrzeć film, a nie żreć. Natomiast zamykanie sali faktycznie karygodne.

@Papa_Smerf: Jeśli jesteś wrażliwy na niechlujstwo językowe, to dlaczego piszesz "nie ważne"?