Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

edera

Zamieszcza historie od: 12 lutego 2013 - 20:31
Ostatnio: 29 stycznia 2022 - 10:51
  • Historii na głównej: 0 z 1
  • Punktów za historie: 13
  • Komentarzy: 12
  • Punktów za komentarze: 56
 
[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 7) | raportuj
29 stycznia 2022 o 10:51

Współczuję; miałam tak samo. Nikt mi nie wierzył, że syn jest uczulony na jabłka i np. opary kuchenne. Alergie malały nad morzem. Już drugiego dnia pobytu było lepiej. Życzę wytrwałości.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
16 maja 2014 o 0:39

Bo to zawsze tak było. 20 lat wstecz na wizytę u ortodonty trzeba było czekać 2 lata. Prywatnie - jutro, a aparat po tygodniu

[historia]
Ocena: 18 (Głosów: 20) | raportuj
17 marca 2013 o 21:04

dziecko ma 10 lat i już nie jest takie bezkrytyczne wobec rodziców, spokojnie możesz powiedzieć prawdę, ale licz się z tym, że stracisz ucznia

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 9) | raportuj
17 marca 2013 o 20:59

hien pełno wokół i ciągle ich przybywa. nie daj się!

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
14 marca 2013 o 22:50

"kupa sprzętu, nic talentu" - prawdziwe, czy nie ale rozweselające, zupełnie jak ten kawał sprzed lat o zepsutej podstawce pod filiżankę z kawą w komputerze(dla młodszych roczników - chodziło o napęd CD, który się w końcu ułamał)

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
13 marca 2013 o 23:14

kwiaciarnia to też nie to, miałam i nie zawsze było kwaiatowo

[historia]
Ocena: -3 (Głosów: 5) | raportuj
9 marca 2013 o 22:48

przestrzegam przed używaniem tabletek -JEŚLI W RODZINIE BYŁY PRZYPADKI ZAKRZEPICY - NIE BIERZCIE ICH! - owszem są nowe, nowsze i najlepszej generacji, ale one nie są obojętne dla organizmu - niestety sprawdziłam to na sobie; prędzej czy później będą problemy zakrzepowe

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 2) | raportuj
25 lutego 2013 o 22:28

jeśli to nie fejk, to braciszek ma coś z głową nie tak, może przymusowo leczyć?

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 7) | raportuj
20 lutego 2013 o 22:48

w święte imię NFZ a tak na marginesie na co on komu? czy ktoś to wie? INSTYTUCJA, która odgórnie przydziela pieniądze i decyduje o naszym życiu lub śmieci

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 14) | raportuj
20 lutego 2013 o 22:44

to nie jest znieczlica, to jest coś czego nawet nazwać nie potrafię. a ta pani - tak zwana doktor - to jakby dostała po buzi, to pewno by nie wiedziała za co. p.s. ale wszystko co złe do nas powróci, i do niej też

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 10) | raportuj
19 lutego 2013 o 22:45

tak czy inaczej należało mu się lanie

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 3) | raportuj
18 lutego 2013 o 22:33

skąd ja to znam, robię, a raczej robiłam całkiem niezłe rzeczy z ceramiki (koło gancarskie, piec, szkliwa te sprawy i inne koszty), wszyscy byli zachwyceni, tylko póki dawałam w bez płacenia; a później " no wiesz, ode mnie będziesz brała pieniądze - przecież ty to lubisz robić" Sprzedałam wszystko w diabły -pozdrawiam

« poprzednia 1 następna »