Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

gmiacik

Zamieszcza historie od: 16 marca 2020 - 17:39
Ostatnio: 2 maja 2024 - 14:34
  • Historii na głównej: 1 z 2
  • Punktów za historie: 121
  • Komentarzy: 232
  • Punktów za komentarze: 162
 
[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
1 kwietnia 2020 o 12:05

Kuźwa, nie zalewa się popiołu wodą. Wiesz co się wtedy dzieje? Popiół się zostawia w węglarce w piwnicy aż wystygnie

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
1 kwietnia 2020 o 11:52

To co, dyspozytor w teren wysłał miejskiego GBA? xd

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
1 kwietnia 2020 o 11:49

1. I co z tego? Co się odwlecze to nie uciecze, potem powiesz. Zresztą to chyba prowadzący wskazuje kto ma głos. 2. Bez komentarza, ebać feministki, to się zrobiło naprawdę chore. 3. Rodzina ma rację, w sumie było się nie pchać w kąt, a jak już to tak ciężko przeprosić kogoś, żeby dał Ci wyjść? 4. Eh... Mentalnie nadal w podstawówce?

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
16 marca 2020 o 17:55

@Grav co wy macie z tym udostępnianiem auta? Jechać na takie wakacje tylko autem, tak. Jeszcze zrozumieć dać komuś prowadzić w trasie, na autostradzie w bardzo skrajnej sytuacji zmęczenia, ale tak o? W życiu, i to tym bardziej na obcej ziemi

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
16 marca 2020 o 17:52

@kartezjusz2009 a ja mam najlepiej bo jestem pośrodku. Lubię się walnąć pół dnia na plaży i chlapać się w wodzie, trochę polezec6czy piłkę poodbijać a drugie pół dnia leniuchować w apartamencie. Ale inny dzień to wyjazd rano, powrót wieczorem i łażenie, łażenie, plaża, łażenie

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 2) | raportuj
16 marca 2020 o 17:49

Kur, aż założyłem konto żeby napisać. ja się zastanawiam tak na początek, jak i skąd zakładasz, że taka jazda to jest zmiana wszystkich po kolei za kółkiem i niby dlaczego ktoś miałby dać Ci swoje auto? Ja nikomu nie pożyczam, nie daję prowadzić, nie ma opcji. Jedyny wyjątek to moja narzeczona w skrajnych sytuacjach. A zwłaszcza w tak dalekich trasach nikomu bym nie dał mojej perełki prowadzić na obych drogach, obcych przepisach itd. Na taki wyjazd ni chu chu bym się osobiście nie zgodził jechać czyimś autem (w sensie w ogóle, nie że prowadzić.), nawet młodszym, lepszym. W taki wyjazd musi być wygoda jaką daje swoje auto (zwłaszcza Renault) i niezależność. Inna sprawa u mnie, że nie umiem jezdzic6w trasy jako pasażer, no po prostu nie wysiedzę. Idąc dalej, must See w chorwacji to przede wszystkim Krka! Number one ever forever. Plus za plitwickie i split. Do dubrovnika też chcę jechać następnym razem. zastanawia mnie też czemu się godzisz na coś takiego, że ktoś coś załatwia i dyktuje warunki? My z moją jak jechaliśmy też było haslo6do znajomych czy jadą. Niby tak niby nie, bo jedni chcą samolotem (oj moją też musiałem przekonać dlaczego to głupi pomysł), inni chcą gdzie indziej, ci chcą koniecznie pod namiot, tamtym za długo 10 nocy itd. W końcu się wkur..lem i mówię, moje wakacje nie będę się dostosowywał. Koniec końców jechaliśmy sami i nie było nerwów. Chociaż dwie pary chciały jechać, ale urlopu nie zgraliśmy niestety. zapraszam do dyskusji!

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 następna »