Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

imitacja

Zamieszcza historie od: 8 marca 2015 - 23:53
Ostatnio: 1 grudnia 2017 - 8:44
  • Historii na głównej: 10 z 16
  • Punktów za historie: 2457
  • Komentarzy: 156
  • Punktów za komentarze: 1046
 
[historia]
Ocena: 10 (Głosów: 10) | raportuj
2 sierpnia 2016 o 14:57

@ziobeermann: Już przeprosiłam, że nie załapałam ironii :D Ano, on tu domy budował, on moje mieszkanie budował! W ogóle, cały Rzym zbudował on, jaśnie panicz od siedmiu boleści.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
2 sierpnia 2016 o 14:54

@ZaglobaOnufry: No tak, wtedy to "należy mu się" ma inny wydźwięk. On pan i władca piwnego świata może wszystko. Ale nie na "mojej" klatce. Na to sobie nie pozwolę. :) Mimo, że on mieszka tam 45 lat, a ja niecały tydzień. Wybaczcie, pierwszy komentarz @katem, zrozumiałam nieco inaczej.

Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
17 lipca 2016 o 22:29

Tego nie da się przeczytać.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 6) | raportuj
17 lipca 2016 o 22:27

Ile miałaś za godzinę, 4 złote?

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
21 czerwca 2016 o 20:05

Miałam to samo. Z tym, że kolejnego dnia dostałam sms z zupełnie innego nr o treści"uaktywniono usługę wiosenne granie..." Co ciekawe, chyba jest nowy trik oszustów: Wybierają sobie ofertę użytkownika olx, który podał tam swój nr, zachęcając by wystawił swoje oferty na jakiejś innej stronce z ogłoszeniami - podają linka smsem. Wolałam nie wchodzić. ;)

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 2) | raportuj
29 lutego 2016 o 19:59

@KoparkaApokalipsy: Nie chodzi o uważanie mojego zachowania za fajne. Chodzi o fakt, że kobieta, która miała prawdopodobnie problemy z psychiką chodzi i wyzywa ludzi, bo tak jej się podoba. Ty natomiast jesteś wieśniakiem. Bo tak. Miłe, nie?

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 4) | raportuj
29 lutego 2016 o 18:58

@Toyota_Hilux: Nie jest to żart, ale wierzyć mi nie musisz.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 5) | raportuj
29 lutego 2016 o 18:49

@inflamator: Tylko, że w tym przypadku zupełnie nie chodziło o papierosy. Nie przeszkadzałam nikomu, bo stałam blisko ściany, więc ludzie wychodzący/wchodzący mieli pole manewru. Chodziło o sam fakt mojego wyglądu - nie spodobałam się tej pani i zaczęła na mnie najeżdżać. ;) Moja siostra pracuje w galerii, opowiedziałam jej o tym. Powiedziała, że przed galerią często jakaś baba zaczepia ludzi i ich wyzywa/krzyczy jakieś głupoty. Myślę, że to ta sama, bo w końcu ile ich może być? Z takimi to tylko na przymusowe leczenie.

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 4) | raportuj
29 lutego 2016 o 18:37

@Fomalhaut: Oho, zaraz by się Armageddonis doczepił, że pierwszy skomentowałeś. :D Przeprowadziłam się z Krakowa do 80-tysięcznego miasteczka. Szczerze mówiąc w tym momencie Kraków i jego zgiełk mnie przytłaczają, zwłaszcza przybytki typu Galeria. Jeśli ostatnie zdanie tyczyło się tej pani - to ona wcale nie wyglądała jak krakus - raczej jak uboga,zasuszona kobitka ubierająca się w ciuchy z lat '90 u Miecia na bazarku. ;)

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
28 lutego 2016 o 9:47

@Face15372: Wcześniej pisałam, że dziękuję za poprawkę, ale gdzieś mi wcięło mój komentarz. W każdym razie dzięki, już zmieniłam. :)

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
27 lutego 2016 o 22:01

@grupaorkow: Mój kiedyś rzucił jabłkiem, wyszedł na 10 piętro, żeby efekt był lepszy - też zadziałało. :D

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
27 lutego 2016 o 21:54

@BlueBellee: Jak się na nich wydarłam, kiedy rzucili kamykiem w kierunku starszej pani, to zbyli to śmiechem i komentarzami: cooo? jak? myyyy? itp. W międzyczasie próbowałam im wykrzyczeć, co o nich myślę (w niezbyt kulturalnych słowach, nie będę przytaczać :P ) to również zbywali to śmiechem i jak już wspomniałam, udawali że mnie nie słyszą. Zaprosiłam tego Głównego Krzykacza, żeby podszedł bliżej, to sobie porozmawiamy... ;) Jednak nie chciał. W grupie raźniej, nie? Więc niestety nie udało mi się uświadomić ich, że są tępi - wśród ogólnego zgiełku i samozadowolenia. No ale halo halo, musieli się popisać przed kolegami i dwiema niezbyt rozgarniętymi dziewuchami. :P Spoko, są tutaj często, więc albo zadzwonię po policję wtedy, kiedy się nie będą spodziewać - albo zaopatrzę się w jakieś petardy z ogromnym hukiem i będę w nich rzucać, jak mnie wkurzą znowu. :D

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
27 lutego 2016 o 20:27

@Painkiler: Mam zbyt słabego cela jak na taką odległość :( A grupa była w wieku od 17 do 19 lat +/-, więc bardziej 'licbaza' :)

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
27 lutego 2016 o 20:24

@BlueBellee: Przeklinałam na nich pod nosem (no dobra, może trochę głośniej ;) ) ale niewiele to dało, udawali że nie słyszą i krzyczeli "cooo?" - ale do kolegów komentowali moje słowa. Wiesz, teoretycznie tak, to tylko banda frajerów, którzy boją się podejść bliżej, ale z drugiej strony gdyby wtedy przyjechała policja, to wiedzieliby, że to ja ich wezwałam - oni często przesiadują pod blokiem, więc nie chciałabym mieć kiedyś nie wiem, wybitego okna przykładowo. Wcześniej dostałam minusy, bo pewnie nikt nie uwierzył, że dzwoniłam na policję - owszem, dzwoniłam, ale nie odebrali. Nie umieszczałam tego jedynie w historii. ;)

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 9) | raportuj
27 lutego 2016 o 19:36

@BlueBellee: Podbijam, też jestem ciekawa.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 5) | raportuj
27 lutego 2016 o 17:59

@chiacchierona: I tak zrobiłam, ale nie odebrali. Szczerze w sumie nawet lepiej - bo jakby nie było to wiedzą, gdzie mieszkam. Bardzo często jestem sama w domu, z dzieckiem, więc nie chciałabym jakichś nieprzyjemności z ich strony, a szczerze nie wiem czego się mogę po nich spodziewać.

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 7) | raportuj
27 lutego 2016 o 16:57

@alciapralcia: Niestety osiągnęli cel, ale ciężko się było nie odezwać, skoro widziałam jak rzucali kamieniem w starszą Panią. Wiem, że niewiele to dało, nie nauczę ich kultury i szacunku do innych przez jeden komentarz, ale zwyczajnie puściły mi nerwy, musiałam coś powiedzieć.

[historia]
Ocena: 17 (Głosów: 19) | raportuj
26 lutego 2016 o 22:11

@bloodcarver: Bo normalnie mógłby przyjść i powiedzieć, że jego żonie źle wydano resztę - ale po co normalnie, skoro można od progu drzeć ryja?

[historia]
Ocena: 11 (Głosów: 11) | raportuj
26 lutego 2016 o 10:47

@KoparkaApokalipsy: Ty pisząc ten komentarz w takim razie musisz leczyć kompleks małych cycków. :]

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
25 lutego 2016 o 18:12

Wróciłaś z pracy, chciało Ci się srać - i nagle byłaś w samym szlafroku? Sorry, tak mi się rzuciło w oczy, racz wytłumaczyć proszę. Poza tym okropnie się to czyta, szczerze w każdej sytuacji przytoczonej przez Ciebie nie wiem o co chodzi. O brak komunikacji?

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 4) | raportuj
25 lutego 2016 o 18:02

@Caron: Jakbym była obładowana zakupami to też bym sobie wolała podjechać, niż tachać torby przez kilkanaście minut. ;) Na spacer/bieganie/pływanie można iść później, bez zakupów.

[historia]
Ocena: 27 (Głosów: 29) | raportuj
24 lutego 2016 o 16:37

Wiem, że czasami jest ciężko się odciąć czymś równie chamskim, ale na takie zachowanie jest tylko jeden komentarz "No właśnie, to jakim cudem Pani wyszła z domu?"

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
24 lutego 2016 o 16:19

@jass: Myron Bolitar i jego błyskotliwe dialogi. :)

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
24 lutego 2016 o 16:16

@sharpy: "a żeby zmyć tłusty brud" - no, widzicie, może Autorka myje podłogi często i nie musi zmywać plam z tłuszczu z przed 3 miesięcy? ;) Poza tym to chyba jej interes w jakiej wodzie myje swoją własną podłogę. Ale co ja tam wiem.

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 następna »