Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

imitacja

Zamieszcza historie od: 8 marca 2015 - 23:53
Ostatnio: 1 grudnia 2017 - 8:44
  • Historii na głównej: 10 z 16
  • Punktów za historie: 2457
  • Komentarzy: 156
  • Punktów za komentarze: 1046
 
[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 2) | raportuj
9 sierpnia 2017 o 17:20

@Halasuwa: wiesz, szczerze nie miałam wtedy już wyboru. Jak zabrali mi telefon, to trzeba było go odzyskać. Odpuściłam kasując zdjęcia.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
9 sierpnia 2017 o 16:51

@niezalogowana: bardzo dziękuję Ci za radę. Właśnie pobrałam program, wyszukał mnóstwo zdjęć, ale akurat tych kilku ostatnich wcale. Próbuję z innymi, ale inne programy wyszukują tylko 6-10 zdjęć.

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 4) | raportuj
9 sierpnia 2017 o 16:07

@iks: no właśnie dlatego nie wiem co mam zrobić. Oni przesadzili, ale fakt, jednak ten numer ze zdjęciami był głupi z mojej strony. @healthandsafety: nie mam świadków, tamten gość z ręką w gipsie nie widział całego zajścia, od początku. Słowo przeciwko słowu, tutejsza Policja niewiele działa, jedynie "może Pani zgłosić sprawę cywilną"

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 6) | raportuj
9 sierpnia 2017 o 16:05

@layla999: piekielnych za to kocham właśnie. :) Opisałaś sytuację, w której byłaś łagodna? Chamstwem na chamstwo! Odpowiedziałaś chamsko? Bądź łagodna!

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 10) | raportuj
3 czerwca 2017 o 14:40

@sutsirhc: Mo brzmi fajnie... Dla rodziców tego dziecka. :D

[historia]
Ocena: 21 (Głosów: 23) | raportuj
1 czerwca 2017 o 22:13

@Meanness: masz rację. Często mogę to zaobserwować na placu zabaw. Duży, ogrodzony plac, dzieciaków mnóstwo. Jedne dzieci są nauczone, żeby pytać, czy mogą pożyczyć zabawkę w piaskownicy, inne od razu biorą jak swoje. Ja staram się moje dziecko(3-latka) uczyć, że o zabawki trzeba zapytać,albo np. Wymienić się podczas zabawy, ale nie zabierać bez pytania. Młoda tego nie może zrozumieć z prostego powodu - mama każe pytać o cudze zabawki, ale inne dzieci przychodzą i zabierają jej rzeczy bez pytania. I bądź tu mądry człowieku.

Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: -5 (Głosów: 11) | raportuj
28 kwietnia 2017 o 19:24

@lady1990: czuję, że będzie terroryzować dzieci w przedszkolu.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 28 kwietnia 2017 o 19:25

Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: -4 (Głosów: 10) | raportuj
8 marca 2017 o 12:41

@imitacja: Bajkopisarz*

Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
4 marca 2017 o 19:41

@LPP: do takiej że sciekami? Owszem, chyba to lepsze, niż w krzaki?

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 3) | raportuj
4 marca 2017 o 19:21

@hotchilli: po mojej lewej starsza pani pali u siebie w mieszkaniu, do okna. A po prawej tak się jakoś złożyło, że sąsiedzi również palą na balkonie. Na górze znajoma sąsiadka nie narzeka.

[historia]
Ocena: 10 (Głosów: 10) | raportuj
9 lutego 2017 o 16:46

@Armagedon: Wiesz co, wyglądał na mniej niż 20 lat, o ile można to rozpoznać po oczach i nosie. :) Właśnie nie chodzi o to, że to ja mogłabym go zarazić - tylko on powiedział, że nie chciałby zarazić mnie i mojej córki, która mi się przyplątała między nogami. Dlatego też powiedziałam, że białaczka nie jest zakaźna, ale chłopak się speszył i powiedział, że jego odmiana choroby jest. Na początku zbiło nie to trochę z tropu, ale czułam fałsz w jego zachowaniu, było takie teatralne a jednocześnie słabo wyćwiczone: może chciał wyłgać jakąś inną chorobę, ale zapomniał co miał na myśli i palnął tą nieszczęsną białaczką. Nie wyglądał nijak na chorego człowieka, zdrowe włosy,zdrowa skóra - może mogłoby to być wczesne stadium, i może bym uwierzyła, gdyby nie wciskał mi kitu o możliwości zakażenia innych ludzi samym oddechem. (Bo tak to wyglądało i tak to wytłumaczył).

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 9) | raportuj
1 lutego 2017 o 11:29

@bazienka, naucz się w końcu pisać poprawnie.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 4) | raportuj
25 stycznia 2017 o 11:27

Też zrobiłabym coś takiego, gdybym miała dobre głośniki. Niestety chyba będę musiała kupić.;) Tego samego dnia, kiedy pisałam to wyznanie, sąsiadka stwierdziła, że o 21 odwdzięczy mi się za nachodzenie ją o 6 rano i chyba myślała, że ona naprawdę " może do 22 " - to puszczała strasznie głośno piosenki. Była w mieszkaniu z jeszcze jedną kobietą w jej wieku. Wkurzyłam się, pukałam jej w ściany, zeszłam na dół zadzwonić jej domofonem, bo drzwi mi nie otwierała. Jak wracałam do siebie, to słyszałam jak mówi przy drzwiach "eee, a domofon wyłączyłaś? bo mi dzwoni znowu... " i muzyka jeszcze głośniej. Wkurzyłam się jeszcze bardziej, dzieciak mi zasnąć nie może - zadzwoniłam po policję. Panowie przyjechali, jako że w zgłoszeniu podałam gdzie mieszkam, zapukali również do mnie, pogadaliśmy. Sąsiadka nie otworzyła drzwi, ale muzyka ucichła. Miałam to szczęście, że policjanci już z dołu usłyszeli muzykę, więc nie było to wezwanie bezpodstawne. Powiedzieli, że mogę to zgłosić na komendę i zanieść nagrania jako dowód, ale domyślam się że przyjdzie raz dzielnicowy i ona również nie otworzy, więc póki co nie poszłam. Nawet sąsiadka, która mieszka nade mną powiedziała starszej pani "Pani Krysiu co to za słuchanie muzyki o 5:30?? " a ona na się zapierała, że nie,nie, ona dopiero o 8 włączyła! Dzisiaj znowu uraczyła mnie muzyką po 8, głośną. Schodziłam do sklepu, jak wróciłam to była już cisza. Ale coś czuję, że baba po prostu nie lubi, jak ktoś inny śpi dłużej niż do 7 i raczy mnie budzić każdego dnia. Więc ja dziwnym trafem za każdym razem, kiedy słucha tych jej piosenek młodości przybijam sobie półkę młotkiem. :) Od razu jakoś ciszej. Ale i tak przebija się jej darcie "NO PACZ NO! ZNOWU SIE TŁUCZE!" :D

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
25 stycznia 2017 o 11:23

@piwarium: Mam ją nagraną na telefonie, tzn: puszczanie przez nią muzyki. Więc udowodnię w razie czego. :)

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
24 stycznia 2017 o 17:03

Oj chłopie, rozumiem cię doskonale. Niedawno sama mieszkałam pod takimi idiotami - baba z dwójką dzieci i partnerem - krzyczeli na siebie, ona się darła do telefonu i na te dzieci, słuchali głośno muzyki, telewizji.. Na nic zdawały się początkowo grzeczne prośby, więc jak oni byli głośno to też walilam im po rurach, albo parasolem po suficie. To wtedy zaczęli mieć wąty, że im rurka przecieka, bo tak mocno się tluklam i że będę za to płacić. Wzywalam do nich policję, to jak schodzili z klatki to mnie wyzwali pod drzwiami typu "zaje... Cie kur.." Wyprowadzilam się, bo nie miałam siły po jednym miesiącu tam.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
20 stycznia 2017 o 14:59

@TakaTamPaskuda: W pierwszym odruchu owszem, chciałam, ale właściciele od których najęłam mieszkanie powiedzieli, że staruszka jest nieszkodliwa. Więc automatycznie usprawiedliwiłam ją w myślach i chciałam z nią pogadać, ot tak po sąsiedzku. No ale babsko nakrzyczało (jest trochę głucha) więc i ja miła już nie będę.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
20 stycznia 2017 o 14:57

@GburciaFurcia: boję się, że to mogłoby się jej spodobać :D ale nie omieszkam następnym razem zapętlić jakiejś metalowej piosenki i wyjść - myślę, że takie "ostre" brzmienia bardziej ją zdenerwują, bo jak dzisiaj męczyłam ją piosenkami i doszłam do Huntera, to sobie znów radyjko włączyła, ale znacznie ciszej, pewnie chciała zagłuszyć takie gorszące piosenki.

[historia]
Ocena: 14 (Głosów: 14) | raportuj
20 stycznia 2017 o 13:45

@Edwin: Wiem, zdążyłam to już przeczytać rano. Nie chciałam wzywać od razu policji, tylko porozmawiać z nią, po prostu. Ale po tym jak rano na mnie nawrzeszczała, to następnym razem ulgi już nie będzie. ;)

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 2) | raportuj
20 stycznia 2017 o 13:07

@Drill_Sergeant: bardzo przystojny. :)

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
1 stycznia 2017 o 14:13

Po co podajesz niepotrzebną informację o telefonie i jeszcze podpisujesz ją jako niepotrzebną? Czujesz chęć pochwalenia się, że chojrak jesteś bez telefonu w gimnazjum, czy co?

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 9) | raportuj
1 stycznia 2017 o 11:19

Jak jest nagrany na monitoringu to zanieść na policję.

[historia]
Ocena: 22 (Głosów: 22) | raportuj
30 grudnia 2016 o 0:16

Jeśli oni wynajmują to mieszkanie, zawsze można zgłosić właścicielowi. Gorzej jak kupili.

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 następna »