@Czarnechmury: wiemy, ale jak jtos sobie duze zakupy jak chleb, bulki wedliny i jakies inne drobne zakupy codziennie to stoisz w mega kolejce gdzie 3/4 ludzi robi zakupy dlugi weekend trwał 2 tyg(popatrz co maja w wozkach plyny do naczyn, podlogi, proszek do wszystkiego, 30kg karmy, żwirek, garki z promocji)
Sama praciwałam w perfumerii i zawsze odnosilam wrazenie, że przed wolnym weekendem ludzia brakuje nagle szminek, tuszy, perfum etc, a w pozniej po wolnym pustki w sklepie.
@grupaorkow: trzeba jeszcze dodac, ze wiele osob przed takim weekendem przypomina sobie o duzych zakupach typu maka, cukier, proszek do prania. Takie zakupy mozna bylo ogarnac w zeszly weekend, poniedzialek, albo w ten weekend. Dlaczego zawsze to musi byc dzien przed wolnym?
Tak sobie przypomnialam, że kiedy mialam aktywnego ryjobuka to znajomy z liceum tez wrzucal pisaczki do adopcji, a doskonale pamietam jak jego matka za uszy ciagala go, aby poszedł po karme czy na spacer z wlasnym psem.
GOSC w dom, Bog w dom.
Lubie zwierzeta i sama ma kota, ale spalam u innyvh ludzi z ich kotami. Nie dziekuje. Moze to innym przeszkadzac, zwlaszcza jak biega/bawi sie w nocy.
Gdybym znów mieszkała w mieście też wyvhodzilabym z kotem. Nawet mam szelki, ale nie chce isc dalej niż metr przed brama. Nie chce i już.
Co ten dzieciam sobie myślał? Fajnie jak pies pogoni kota, albo go "zje"?
@TheCuteLittleDeadGirl: ,,: To, że ktoś nie robi sobie dziecka bo mama chce wnuka nie jest dla mnie przejawem braku szacunku"
Tego nie napisałam. Jesli takie wnioski wysnulas to przepraszam. Pisalam ogolnie.
@TheCuteLittleDeadGirl: marudzilo sie, a mi sie wydaje że matki i babki mialy wiecej do pow i wiecekszym szacunkiem sie do nich podchodzilo. No i nie było tylu srodkow anty(rodzilo sie jedno po drugim). Dziwi mnie to. Jedna z matek moich znajomych wprost sie zapytala- to po co wam był koscielny?
@TheCuteLittleDeadGirl: nie bede sie rozpisywac na ten temat, bo to nie ma sensu. Teraz wszyscy sa bardzo wrazliwi na TE tematy. Poprostu ja w przypadku takich pytan zmieniam temat.
@ooomatko: ooomatko, ooomatko. Sama mozesz zapracowac sobie na wille taka pani Krysia, ale sama sobie wnukow nie zrobi, a tym bardziej nie kupi? Ja serio nie rozumiem co jest złego w pytaniu czy beda nastepne dziecko i zyczeniu dzieci na slubie.
@Rak77: to jest kolejna historia jak to matka/babcia/tesciowa/reszta rodziny i znajomych pyta(zawsze mam wrazenie, że te kobiety czuja sie jakby im os. Wymienione wyzej chcialy macice na hadel dać) się o potomstwo to wielki foch. Jakby same mogly narobic sobie wnukôw.
@Tsarina: wypraszam sobie "polaczka"! Obeje zadaliśmy, tylko pytania.
Jak tak bardzo chceez wiedziec to ja nie dzialam, bo nie mam co zglaszac to raz.
Zanim zaczniesz "dzialac" upewnij sie czy robisz to zgodnie z prawem.
@7sins: bie noze nic zrobic procz gadania. Takie "zabranie" zwierzaka to zwykla kradziez. Zgkoszenie do TOZ o to, że topi koty(to musi miec dowody) czy nie chce jej sterizowac?
@JaNina: z tego co wiem to tak. Zalezy ile godzin wyrobi. Jezdzi w kraju do 100km. Rozwozi towar po sklepach, tylko zaczyna o 4 rano i czasami konczy po ok.18. Podobno dobrze zarabiaja też osoby obslugujace koparke.
Dziwne, że jego znajomi tak zaregowali. Znam kilka osob co podziekowalo za etat w szkole i nie mialy takich akcji.
Ciezko o dobrego nauczyciela zwlaszcza historii, bo wiekszosc siedzi za biurkiem i opowiada/czyta tak nudno jak profesor-duch od historii magi z Hogwartu.
Mam też znajomego, ktory jezdzi z towarem i ma od 4tys, a w korpo miał 2,5 tys i karte befetit...
@Habiel: w historii jest, że to ,,chwilę dłużej" dla tej P i M trwało jakieś 24h.
@Sylwia_Cieszyn: to ile ona ma tych kotow? Jak chcesz być jeszcze wredna to zglos ja do TOZ. Zabiora koty i psa/y do kstracji.
@Czarnechmury: wiemy, ale jak jtos sobie duze zakupy jak chleb, bulki wedliny i jakies inne drobne zakupy codziennie to stoisz w mega kolejce gdzie 3/4 ludzi robi zakupy dlugi weekend trwał 2 tyg(popatrz co maja w wozkach plyny do naczyn, podlogi, proszek do wszystkiego, 30kg karmy, żwirek, garki z promocji) Sama praciwałam w perfumerii i zawsze odnosilam wrazenie, że przed wolnym weekendem ludzia brakuje nagle szminek, tuszy, perfum etc, a w pozniej po wolnym pustki w sklepie.
@grupaorkow: trzeba jeszcze dodac, ze wiele osob przed takim weekendem przypomina sobie o duzych zakupach typu maka, cukier, proszek do prania. Takie zakupy mozna bylo ogarnac w zeszly weekend, poniedzialek, albo w ten weekend. Dlaczego zawsze to musi byc dzien przed wolnym?
Star ^o^
Tak sobie przypomnialam, że kiedy mialam aktywnego ryjobuka to znajomy z liceum tez wrzucal pisaczki do adopcji, a doskonale pamietam jak jego matka za uszy ciagala go, aby poszedł po karme czy na spacer z wlasnym psem.
@Patrycja0: idac takim tokiem myslenia to dlaczego nie wzielas pozyczki, tylko od ciotki bralas?
GOSC w dom, Bog w dom. Lubie zwierzeta i sama ma kota, ale spalam u innyvh ludzi z ich kotami. Nie dziekuje. Moze to innym przeszkadzac, zwlaszcza jak biega/bawi sie w nocy.
@bladaizlosniwa: chca dobrze na ryjobuku. W zyciu bardziej szkodza to nie jest niedorzalosc, a zwykła głupota.
Gdybym znów mieszkała w mieście też wyvhodzilabym z kotem. Nawet mam szelki, ale nie chce isc dalej niż metr przed brama. Nie chce i już. Co ten dzieciam sobie myślał? Fajnie jak pies pogoni kota, albo go "zje"?
Mi pan w Empiku kiedys pow, że płyta CD, ktorej szukam to nie muzyka, tylko burczenie...
@julin685: to chyba był Matras jak na "M"
@TheCuteLittleDeadGirl: ,,: To, że ktoś nie robi sobie dziecka bo mama chce wnuka nie jest dla mnie przejawem braku szacunku" Tego nie napisałam. Jesli takie wnioski wysnulas to przepraszam. Pisalam ogolnie.
@TheCuteLittleDeadGirl: marudzilo sie, a mi sie wydaje że matki i babki mialy wiecej do pow i wiecekszym szacunkiem sie do nich podchodzilo. No i nie było tylu srodkow anty(rodzilo sie jedno po drugim). Dziwi mnie to. Jedna z matek moich znajomych wprost sie zapytala- to po co wam był koscielny?
@TheCuteLittleDeadGirl: nie bede sie rozpisywac na ten temat, bo to nie ma sensu. Teraz wszyscy sa bardzo wrazliwi na TE tematy. Poprostu ja w przypadku takich pytan zmieniam temat.
@maat_: zakladam, że slub był w kosciele, a z tego co wiem to taki slub "zobowiazuje" do rozmnażania się?
@ooomatko: ooomatko, ooomatko. Sama mozesz zapracowac sobie na wille taka pani Krysia, ale sama sobie wnukow nie zrobi, a tym bardziej nie kupi? Ja serio nie rozumiem co jest złego w pytaniu czy beda nastepne dziecko i zyczeniu dzieci na slubie.
@Rak77: to jest kolejna historia jak to matka/babcia/tesciowa/reszta rodziny i znajomych pyta(zawsze mam wrazenie, że te kobiety czuja sie jakby im os. Wymienione wyzej chcialy macice na hadel dać) się o potomstwo to wielki foch. Jakby same mogly narobic sobie wnukôw.
@Tsarina: wypraszam sobie "polaczka"! Obeje zadaliśmy, tylko pytania. Jak tak bardzo chceez wiedziec to ja nie dzialam, bo nie mam co zglaszac to raz. Zanim zaczniesz "dzialac" upewnij sie czy robisz to zgodnie z prawem.
@grupaorkow: dokladnie. Sama teczka nie jest wyznacznikiem dostania się. Swiadectwo też się liczy. Chyba iż to tylko klasa o takim profilu.
@7sins: bie noze nic zrobic procz gadania. Takie "zabranie" zwierzaka to zwykla kradziez. Zgkoszenie do TOZ o to, że topi koty(to musi miec dowody) czy nie chce jej sterizowac?
@JaNina: z tego co wiem to tak. Zalezy ile godzin wyrobi. Jezdzi w kraju do 100km. Rozwozi towar po sklepach, tylko zaczyna o 4 rano i czasami konczy po ok.18. Podobno dobrze zarabiaja też osoby obslugujace koparke. Dziwne, że jego znajomi tak zaregowali. Znam kilka osob co podziekowalo za etat w szkole i nie mialy takich akcji.
Tak genralnie to mi chcieli zabrać kota, który nie jest rasowy. Tak, bo im brakowało kocteczkôw do adopcji. Jakby w schroniskach było mało bidulek.
Ciezko o dobrego nauczyciela zwlaszcza historii, bo wiekszosc siedzi za biurkiem i opowiada/czyta tak nudno jak profesor-duch od historii magi z Hogwartu. Mam też znajomego, ktory jezdzi z towarem i ma od 4tys, a w korpo miał 2,5 tys i karte befetit...
@Habiel: może wydrukował sobie te nagrody?