lalai

@hitman57: tutaj masz też ciekawy artykuł ;) http://bezprawnik.pl/halasy-zabronione-zarowno-w-dzien-jak-i-w-nocy/

@hitman57: "Właściciel może z wyłączeniem innych osób korzystać ze swojej rzeczy. Jednakże zgodnie z art. 144 kodeksu cywilnego właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych. Jeżeli rzeczywiście sąsiedzi słuchają muzyki tak głośno, że przekracza to przeciętną miarę, to można od nich żądać zaprzestania tej praktyki. Jeżeli nie zmienią oni swego zachowania, właścicielowi nieruchomości sąsiedniej przysługuje roszczenie do sądu o zaniechanie naruszeń. " Więc gdybys był moim sąsiadem to swojej badziewnej muzyki słuchałbyś przez słuchawki

u mnie nie raz coś kurier zostawiał dla sąsiadów i ani razu nie pomyslalam żeby to rozpakować!!

masło w sumie też potrzebuje bez opakowania, czy opakowanie mogę zostawić?:P

ale gadanie głupie.. miałam 20 lat jak się wyprowadziłam z narzeczonym, oboje jeszcze studiowaliśmy, ale podłapalismy bardzo dobre stałe prace, ja co prawda nie w zawodzie, ale mój mąż tak. dwa lata później wzielismy slub, a po ślubie zdecydowaliśmy się na dziecko. Mieszkamy sami, co prawda mamy kredyt na mieszkanie ale na 10 lat także nie jest to tragedią, utrzymujemy się sami, podróżujemy, spełniamy się w życiu, a dziecko uważam za największe szczęście i nie jest dla mnie ograniczeniem. Więc tekst ze 21 i dziecko? wsadz sobie w buty. Bo wybacz ale nie czekałabym do 30 tylko dlatego żeby uniknąć tego typu komentarzy. Niektórzy osiągają cos szybciej inni później, jedni szybciej się decydują na dziecko, inni później i nic ci do tego proste!!

ja gdzie nie byłam to spotkałam się z Angolami burakami, chlapanie się piwem na basenie, bo maja all inclusive, wieczne darcie mordy i oczywiście angol nie może mowic szeptem, wszyscy muszą angola słyszeć. I to oni są bardzo roszczeniowi, nie spotkałam się z buractwem Polaków, a trochę krajów zwiedziłam.

@sixton: ja jestem kiepska z matmy ale może tez dlatego ze jestem kiepska z matmy to może wygram jakiś konkurs matematyczny?

@Zmora: przyznaję 100 procent racji :)

@Miskov: no ruszyło mnie to jak nie wiem co xd haha

@Miskov: ojej napisałeś o ojcu i myślisz,że tak pocisnąłes ze aż się komuś słabo zrobiło ;) Byłbyś kims gdybys jej/jemu ojcu powiedział to prosto w twarz. Zabawnie wyglądałbyś z obitym ryjem :)

@Day_Becomes_Night: Ja nie mam nic do osób które siedzą w Angli czy w innym kraju. Wkurza mnie jedynie uważanie za jedyne słuszne miejsce bytu z daleka od Polski. Nie chce żeby na siłę mnie przekonywano że w Polsce jest tragedia a gdzie indziej eldorado. Mi się tutaj dobrze żyję i nie chcę żeby w mojej obecności pluto na mój kraj, bo z tego co widzę tylko Polacy to robią, a to jest po prostu przykre. Bo ludzie powinni siebie wspierać.Znam wielu ludzi którzy mieszkają poza ojczystym krajem , chwalą się jak im to wspaniale, a jak się głębiej z nimi zaznajomiłam to połowa bierze leki antydepresyjne, muszę coś więcej pisać?

@paski: to dobrze, jak najdalej ode mnie :) bo skoro ktoś pluje na swój kraj i rodaków to ja nie chcę żeby stał nawet obok mnie:)

@Miskov: @Miskov: to ja rozumiem czemu musiałeś wyjechać skoro w Polsce tylko praca pod latarnią była dla Ciebie zarobkiem, inni maja większe ambicje i przedewszystkim są ogarnięci życiowo :) Więc proszę Cie, nie chwal tak swojego obcego kraju, bo ja będę chwalić Polske bo sobie świetnie tutaj żyję.

za granicą *

@pawel78: @Miskov: wkurza mnie gadanie ze ktoś tam pracuje za granico i jest cud miód. Trzeba rzeczy nazwać po imieniu. NIE RADZISZ SOBIE, JESTES NIEDOJDA życiową, to wyjezdzasz na zmywak. Mi nie jest potrzebne słuchanie jak to jest świetnie i cudownie za granicą, bo mi jest świetnie w Polsce, ja i mój mąż jesteśmy ogarniętymi życiowo osobami , mamy dobre prace wiec dobrze nam się żyje w Polsce, Twoja kuzynka może do mnie tez raz do roku przyjechać pozmywać naczynia, zapłacę jej nawet tyle ile zarabia tam u siebie. piszę u siebie, bo polska nie jest jej krajem, jak ktoś pluje na swój kraj, to jest śmieciem. Chwalicie tak inne kraje... Duzo podrózuje po swiecie i to co ostatnio widziałam jak Angole zachowują się na wakacjach, to aż się słabo robi.. hotel bardzo dobry, angole maja all inclusive i co robią? oblewają się piwem, bo jest darmowe! rzucają się kubeczkami, zaśmiecili cały basen, darli mordy, tak mordy bo inaczej tego nie nazwę. Syfią gdzie tylko łażą tak rzucają smieci, zwiedziłam kilka krajów i uwierzcie ze Polska jest meeeeeeega czystym krajem.

@lalai: nie wiem skąd te minusy, bo taka jest prawda, skoro facet był paskudny to los mu sie podobnie odpłaci