Profil użytkownika
martina323
Zamieszcza historie od: | 11 grudnia 2014 - 14:20 |
Ostatnio: | 2 lipca 2015 - 16:36 |
- Historii na głównej: 2 z 2
- Punktów za historie: 712
- Komentarzy: 13
- Punktów za komentarze: 80
« poprzednia 1 następna »
Zamieszcza historie od: | 11 grudnia 2014 - 14:20 |
Ostatnio: | 2 lipca 2015 - 16:36 |
« poprzednia 1 następna »
Zobacz też inne serwisy:
|
|||
Retro Pewex | Pewex | Faktopedia | Stylowi |
Rebelianci | Motokiller | Kotburger | Demotywatory |
Mistrzowie | Komixxy |
Miałam kiedyś podobną sytuację tylko z innym zakończeniem. Musiałam podać klucze swojej szefowej, która też jest lekarzem. Była kolejka, więc spytałam kto jest ostatni i zadałam pytanie czy mogę wejść razem z panią, aby podać tylko klucze pani dr. Pacjentka się zgodziła i sprawę załatwiłam w minutę. Nikt się nie awanturował. Można? Można.
@Nemesis92: to, że TWOJA babcia w tym wieku była czuściutka, nie oznacza, że inna osoba w tym wieku będzie tak samo sprawna jak ona. A może nie stać ją na pralkę a z praniem ręcznym niezbyt dobrze sobie radzi? Z wiekiem pojawiają się różne schorzenia. Nikt nie lubi wąchać nieprzyjemnych zapachów, ale też nikt z nas nie chce być stary, schorowany i niedołężny.
Tak, zdarza się to wśród ludzi starszych. Trzeba natomiast wziąć pod uwagę to, że osoby starsze są mniej sprawne i czasem nie dają sobie rady z podstawowymi czynnościami. Starsze kobiety mogą mieć problemy z nietrzymaniem moczu. Sami jesteśmy młodzi i powinniśmy czasem być nardziej wyrozumiali dla starszych schorowanych ludzi.
Ja wychodzę z założenia, że jeżeli ktoś chce kupić samochód i nie stać go na minutę połączenia tylko na smsa, to nie stać go też na auto. Mój facet prowadzi auto handel. Takich smsów dostaje pełno. " Za ile pójdzie", " Jestem zainteresowany kupnem auta. Pilne", " Do kiedy OC". Jeżeli dana informacja jest tak pilna, to nie szybciej zadzwonić? Tak samo piszą maile z obowiązkowym dopiskiem " pilne". Jeden geniusz napisał smsa. Kiedy nie dostał odpowiedzi to puścił krótki sygnał. Kiedy chłopak nie oddzwonił, sygnał był dłuższy. Odbierając słuchawkę przerwano połączenie. Za jakiś czas sms: " proszę o telefon w sprawie samochodu, bo nie mogę się dodzwonić" :-) Serio, takie parapety istnieją naprawdę. Jeśli ktoś wystawia auto na sprzedaż rzadko, to może nie mieć pojęcia jakie pomysły mają potencjalni klienci :-)
@funmilayo: zgadzam się z wami. Na onkologii babcia spotkała się z bardzo miłym personelem. W miejscu smutnym jakim był ten oddział, wszędzie było widać uśmiechy pielęgniarek i słowa pocieszenia. A w szpitalu miejskim? Jak widać nic miłego ją nie spotkało.
@funmilayo: nie zrobiliśmy z tym nic, bo babcia przyznała się do tego długo po fakcie, więc nawet odnalezienie owej pielęgniarki byłoby bezcelowe i chyba niemożliwe. Z takim chamstwem spotkaliśmy się tylko raz i nikomu nie życzę aby kogoś to dotknęło. Moja babcia długo cierpiała a ta sytuacja już totalnie ją zdołowała. Nie będę przez taki jeden przypadek oceniać w negatywny sposób innych pielęgniarek, ale takie osoby jak ona minęły się z powołaniem.
@dedal: Województwo śląskie. Widać, że nie tylko u nad takie cuda się dzieją.
@Pikaczuuuuu: trasa Katowice-Częstochowa. Samo zdarzenie miało miejsce chyba w okolicach Dąbrowy Górniczej.
Jeśli widzę, że samochód zwalnia a ja stoję na pasach, to chyba logiczne, że chce mnie przepuścić. Też nie lubię tego kiedy zwalniam autem a osoba stoi i czeka nie wiadomo na co.
Najgorsze jest to, że takiej osobie ciężko wytłumaczyć jak toksyczny jest to związek. Ona potrzebuje terapii a i tak nie wiadomo jakie efekty ona przyniesie. To samo jest z kobietami maltretowanymi przez mężów, bo one i tak na końcu do nich wracają. Szkoda dziewczyny. Wiem jak to działa bo spotkałam się z takimi związkami wielokrotnie. Fajne dziewczyny, które tak głeboko tkwiły w tych związkach, że w obecnej chwili są (nie)szczęśliwymi żonami. Jedna znajoma dosłownie urwała ze mną kontakt, gdyż wcześniej mi się zwierzała jak bardzo jest nieszczęśliwa a rok później wzięła z tym facetem ślub. Chyba ciężko jest jej spojrzeć mi w oczy.
@czosnek_cebula: myślę, że wystarczy dobra proca i dużo siły. Na pewno nie pierwszy raz się tak "bawili".
@czosnek_cebula: potem była policja, ale nie klaskali z tego co mi wiadomo
Ja całkiem niedawno widziałam jak ktoś ze znajomych mojego znajomego wrzucił zdjęcie (widać, że robione w pośpiechu bo lekko rozmazane) noworodka prosto z porodówki. Patrząc na malucha łatwo to było stwierdzić. Ja wiem, że ktoś chce się pochwalić dzieckiem, no ale ludzie to już trochę przesada. Maleństwo bylo czerwone jak burak i jeszcze mokre. Oczywiście rozebrane.