Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

sonofzoll

Zamieszcza historie od: 8 lipca 2013 - 8:30
Ostatnio: 5 listopada 2015 - 5:15
  • Historii na głównej: 13 z 33
  • Punktów za historie: 12626
  • Komentarzy: 35
  • Punktów za komentarze: 195
 

#55114

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Skoro było o gimbazie, to powiem sytuację sprzed kilku lat. W moim liceum było naprawdę super. Super atmosfera, dobre nauczycielki i spoko dyrektorka. Chodziło się tam z przyjemnością. Oczywiście każdy z nas jak mógł pomagał. A to jak był jakiś drobny remont typu odmalowanie czy jakieś inne prace było pełno ochotników. W efekcie zamiast na robociznę dyrka wydawała na lepszy sprzęt ( przykładem była sala informatyczna w 4 chłopa poskładaliśmy komputery i instalowaliśmy oprogramowanie a za kasę na prace informatyka był kupiony ekstra komputer) po prostu sielanka.
Ale wiadomo gimbazja nadchodzi.

Ja ukończyłem edukację w liceum, i przypadkiem będąc na ostatnim roku studiów byłem u kolegi dosłownie 100m od dawnego liceum i postanowiłem je odwiedzić.
Co ujrzałem?
- ściany pomazane nazwy klubów sportowych, męskie narządy płciowe i panie lekkich obyczajów.
- ławki chyba pogryzione plus na każdej masa tatuaży ulubionych narządów.
- ogólny brud i zniszczenie.

Po rozmowie z nauczycielami dowiedziałem się, przyszły gimnazja, to jak wpuścić chuliganów. Nie uczą się nie pomogą itd. A ruszyć ich nie można bo rodzice. Jeden na lekcji informatyki, zdenerwowany bo mu nie idzie rozwalił monitor. Nic mu zrobić nie można bo ma ADHD.
Szkoła zamiast dawnej rozwijającej stała się odbębnij i idź stąd.
Ciekawe czy więzienia pomieszczą tylu chętnych.

szkoła

Skomentuj (24) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 567 (653)
zarchiwizowany

#55285

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Kur...o w pracy poziom expert.
Jakiś chłopak z firmy kolegi wylądował w szpitalu. Bywa co poradzić choroba nie wybiera. Ale pracodawca, jako iż pracownik "niezbędny", poinformował go tak.
Masz jutro wolne, ale w poniedziałek masz być w pracy "bo ludzi nie ma" Wypisz się na własne żądanie, bo na Twoje miejsce znajdę kogoś innego.

A teraz finał, chłopak miał wycinany wyrostek, ale co tam przez weekend mu przejdzie i wróci na produkcję.

chciwość

Skomentuj (8) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 178 (260)

#54827

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Dlaczego w mojej firmie panuje dyskryminacja?

Dziewczyna pracująca na recepcji miała wypadek samochodowy, w wyniku którego straciła oko. Zdarza się, w związku z tym została przeniesiona na inne stanowisko wymagające mniej sprawności i z mniejszą ilością korzystania z komputera. Szef zachował się tu wzorcowo, gdyż to stanowisko powstało specjalnie dla niej.

No ale trzeba kogoś dać na jej stanowisko.
Ogłoszenie, casting i mamy dziewczynę. Umowa o pracę na okres próbny 6 miesięcy. Po dwóch tygodniach mamy Zonka ;-) Dziewczyna przychodzi ze zwolnieniem, bo zaszła w ciążę i praca za biurkiem jest dla niej za ciężka.
Szef wku....y ale trudno. Ogłoszenie, casting i mamy. Podpisana umowa o pracę i 2 dni potem identyczna sytuacja. Dziewczyna w ciąży na L4, bo pracować nie może.

Dwa etaty zablokowane przez 28 i 22-latkę. I dzięki nim każda nowa kobieta może liczyć tylko na umowę zlecenie.
Kto piekielny? Chyba nasze chore prawo.

firma

Skomentuj (69) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 761 (855)
zarchiwizowany

#54858

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Kolega idzie dziś do P.I.P a teraz zapytacie czemu. Kolega pracował do dziś do 7 rano w mojej poprzedniej firmie. Ale w związku z jej wykupem i likwidacja oddziału firmy, jego stanowisko okazało się zbędne.
Zatem dziś rano wszyscy z jego działu będący na umowach zlecenie dostają wypowiedzenie, a kolega z drugim kolegą (obaj na umowach o prace) dyscyplinarki.
Powód?
Dnia poprzedniego około 23 telefon do obu od dyrektora. Jeden nie odebrał bo spał ( nadmienię praca 7-15), drugi był wypity i odmówił stawienia się w biurze w tym stanie ( bo szef każe papiery segregować od 24 do 6 rano).
Dyrektor uznał, że pracownik to niewolnik. Miał wywalić wszystkich, a Ci mają 3 miesięczne wypowiedzenia. To co? Robimy wałek, a nuż mnie w połączonej firmie zostawią?

firma

Skomentuj (13) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 171 (243)
zarchiwizowany

#54744

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Jestem dziś w biedronce. Niby nic niezwyczajnego, ot kolejka.
Przedemną chłopak, na oko jakieś 12-13 lat. Na taśmie jakiś batonik.
Za mną dwie laski w podobnym jak on wieku.
Nagle słyszę. "Krzyś, Krzysiu kup mi lodzika" I laska prężąc swoje zarodki piersi podaje chłopakowi mrożoną wodę w tubce.
Chłopak mówi nie płaci za swoje i wychodzi.
W chwili gdy wychodzi owa podlotka mówi do koleżanek " H.. Je... mógł mi sku... kupić, ale H... Przynajmniej spróbowałam i tak tego h.. Nie cierpię." Galerianki rosną w tym kraju.

biedronka

Skomentuj Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -4 (44)

#54319

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Mój szef prowadzi w firmie tzw program motywujący. Polega on na tym iż co miesiąc pracownik naszego działu osiągający najlepsze wyniki, dostaje prezent. Np ja tak dostałem Ipada2, kolega nowy telefon, jeszcze inny kolonie dla dwójki dzieci. Szef jest ok, a poza tym wie, że takie zdrowe współzawodnictwo przynosi mu 10x więcej zysku, niż raz wyda na miesiąc. W każdym razie jest tylko jedna zasada - nie cwaniakujemy.
Wszyscy się tej zasady trzymamy.

No niestety. Jest a właściwie był NOWY. Dowiedział się o naszym programie, i już w drugim miesiącu ma 23 umowy.
Kurcze my mamy po 14, a ten 23??? No super.
Dzień nagród. Wchodzi szef i mówi "Dziś mam dla was dwie nagrody"
I raz laptop dla kolegi i koperta dla nowego.
A w kopercie wypowiedzenie.
Tak!! Młody robił fikcyjne umowy, co i tak by spadły, bo klient się wycofa, a liczył na nowego iPhone'a, bo tyle umów ma.

firma

Skomentuj (30) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 867 (911)
zarchiwizowany

#54407

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Piekielny lub rajski. Był mój kolega. Strzelał laserem w obiektyw fotoradaru straży miejskiej, stojącej w miejscu na1000% bezpiecznym.
Weszli do niego po wypatrzeniu wiązki z mandatem 500zł, na działanie na szkodę miasta.
Ma być proces.

polska płać obywatelu

Skomentuj (2) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: -28 (44)
zarchiwizowany

#54403

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Kolega tak jak ja jeździ po całym kraju.
I jak to bywa świadkiem wypadku. A mianowicie baba wyjechała na czerwonym.
Ma chłopak kamerkę także przekazał nagranie i myśli, że koniec sprawy.

Niestety Polska.
Wezwanie na rozprawę i wmawianie mu, że nie widział to co widział bo prowadził. A nagranie z kamerki. No przecież nie ma homologacji, także ona nie widzi prawdy.
efekt Paniusia z dobrym prawnikiem unika kary, że wjechała na czerwonym. Bo świadkowie, i nagrania, i ustalenia policji to nic. Jej słowo wystarczyło....... plus kuzyn ojca jako sędzia.

Sprawa w NIKu i Sądzie najwyższym.

polski sąd

Skomentuj (19) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 234 (362)

#53627

przez (PW) ·
| Do ulubionych
Byłem dziś nad jednym miejskim kąpieliskiem.
Wolny piątek, toteż pełen melanż. Ale nie do końca.

Jedzie na koniach straż miejska. I wypatrzyli faceta co pił Redsa na plaży.
Podjechali i mandat od razu.
W pewnym momencie koń jak to koń PRRRRRRRRRRRRR...yk z jego tyłka, i mega kupa na plaży jak znalazł.
Ludzie w bunt do SM, a ci tylko "to nie wasza sprawa, są od tego inne służby".
Fakt, ktoś przyjechał po 4h. Ale przez ten czas czuć było odór końskiej kupy i 80% osób się ulotniło (ci co bliżej siedzieli). No fakt, za psa to 500zł mandatu dają, ale ich koń jest bezkarny.

city of boat

Skomentuj (25) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 693 (805)
zarchiwizowany

#53990

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Pojechałem na zawody wędkarskie z okazji końca wakacji.
Koło wędkarskie wynajmuje na te jak inne zawody pewien zbiornik w gospodarstwie agroturystycznym. Dawny hodowlany a obecnie rekreacyjny. W każdym razie ryba tam jest i to dość różna, a owy zbiornik jest kwadratem o boku około 120m.
Warunki każdy ma podobne, zasady ustalone tzn dwie wędki i tylko na spławik. No i prośba przewodniczącego. Nie przesadzajcie z zanętą.

Ale wiadomo polak potrafi. Do wygrania wędka, za prawie 1000zł i też dość drogi kołowrotek.
Także na sygnał startu zawodów, kule zanętowe poleciały niczym kule z działka Vulcan ( rekordzista zużył 18kg zanęty).
Efektu można było się spodziewać.
Wygrał facet z jedną płocią.

zawody

Skomentuj (6) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 162 (228)