Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

sutsirhc

Zamieszcza historie od: 1 maja 2014 - 20:31
Ostatnio: 18 września 2019 - 19:48
  • Historii na głównej: 2 z 4
  • Punktów za historie: 687
  • Komentarzy: 545
  • Punktów za komentarze: 3308
 
[historia]
Ocena: 13 (Głosów: 15) | raportuj
8 maja 2017 o 10:10

Ehh uroki korpo, niby ludzie na poziomie, inteligencja narodu. To juz wolę swoją pracę, jedzenie mogę zostawić i nie martwić się, że ktoś zeżre. A mówią że na grubie to tępe ryle robią.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 10) | raportuj
5 maja 2017 o 9:56

A co jak to jest jedyny dzień wolny na tyle aby porobić coś przy chałupie? Nie wszyscy pracują od poniedziałku do piątku w godzinach porannych. Mieszkam w bloku i nie mam oporów włączyć wiertarke w niedziele aby żonie powiesić obrazek, czy strzelic na szybko malowanie ścian (używam pistoletu). Tylko staram się kończyć w ludzkiej porze. A to że niedziela? Mam na pukajacych sąsiadów odpowiedź "szabas był wczoraj" i wkładam jarmułkę.

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 14) | raportuj
5 maja 2017 o 9:10

Kupcie jej na prezent kapcie i wibrator. Jak kapci nie potrzebuje, to niech się pie***.

[historia]
Ocena: 10 (Głosów: 10) | raportuj
5 maja 2017 o 9:07

Ło matko tyle pieniędzy wybiera- bo właśnie idę do kasyna rozwalić kieszonkowe od babci.

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 9) | raportuj
2 maja 2017 o 6:15

@krzycz dokladnie. Teoretycznie pracuję od 0:30 do 8:00 (praca pod ziemią). Do pracy przyjeżdżam o 23:30, idę przeczytać raport z poprzednich zmian, idę się przebrać w ciuchy robocze, pobieram potrzebne materiały i idę na zjazd. Czyli juz nie pracuję 7,5 godziny tylko 8,5. Po pracy muszę zdać lampę, aparat ucieczkowy, pójść się umyć i dopiero wychodzę o 8:30 z roboty, czyli jestem do dyspozycji pracodawcy 9 godzin.

Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 7) | raportuj
22 kwietnia 2017 o 9:21

Oczywiście przeproszą, jak naprawdę stało się to przypadkowo. W przypadku celowego działania, niestety trzeba pokryć zniszczenia.

[historia]
Ocena: 12 (Głosów: 14) | raportuj
15 kwietnia 2017 o 22:18

Dobrze że zamówienie nie było robione online z przelewem, bo ani żarcia a kasa dopiero po kilku (nastu) dniach.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
14 kwietnia 2017 o 10:05

Cholerne podpowiedzi słownikowe. Miało byc autor nie autorka.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 14) | raportuj
14 kwietnia 2017 o 9:59

@bazienka wysil swoje szare komórki i postaraj się przypomnieć SWOJE DZIECINSTWO, tylko proszę nie pisz że wtedy były INNE CZASY. Autorka napisała że dziewczynka nie darła ryja tylko sobie śpiewała, a że Damie to przeszkadzało to jest problem Damy a nie dziecka. Takim istotom co wszystko im przeszkadza polecam napar z melisy lub konkretny sex ze stadem napalonych samców.

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 19) | raportuj
14 kwietnia 2017 o 9:22

@oszi90 a ty co? Krytyk muzyczny? Piszesz że małe dzieci nie mają wokalu, chcesz to ja mogę Ci pośpiewać. Gwarantuje oddasz całą zawartość portfela razem z kodami pin do kart kredytowych abym zamilkł. Jak ktoś by wydarł mordę na moje dziecko w wyżej wymienionej kwestii, to gwarantowaną by miał wizytę u logopedy z powodu jąkania (o psychiatrze już nie wspomnę).

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
10 kwietnia 2017 o 12:53

Nie przesadzaj. Kabel niby firmowy "Energizer" wytrzymał mi 3 tygodnie a kupiony u chinczyka używam od 2 lat. Za pierwszy zaplacilem 49pln, za drugi 6pln. Wszystko zależy jak trafisz.

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 9) | raportuj
9 kwietnia 2017 o 21:32

To tak samo jak z samochodem zastępczym z OC sprawcy. Jak rozbiłem starego kangoo, to wypożyczalnia chciała mi na siłę podstawić samochód tej samej klasy (kombi rodzinne). Dopiero na moje kategoryczne żądanie że chcę najmniejsze i jakiekolwiek jeżdżące toczydełko odpuścili i podstawlili "citigo" . Na cholere mi by był ponad 5 metrowy potwór, ze spalaniem ponad 10l/100km. A firemka klasyfikowała autobusy wg. ceny, nie komfortu.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
5 kwietnia 2017 o 9:32

Ja o 9:30 rano jem kolację i idę spać.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
30 marca 2017 o 10:31

Kuzynowi trzeba było pokazać płot do przeskoczenia i może kandydowac na prezydenta.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
25 marca 2017 o 4:29

@carima to tak samo jak z oznaczeniem papierosów i ich opisami. Mina osób których proszę o fajki dla niepełnosprawnych jest warta tej akcyzy.

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 8) | raportuj
24 marca 2017 o 10:09

@ptah albo przypieprzyć w szczęke aby sprawdzić czy jeszcze własne zęby czy gebis.

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 4) | raportuj
16 marca 2017 o 15:30

@rodzynek2 tylko teraz chyba komunia święta odbywa się w styczniu i zamiast zegarka dostają sanki. (żart)

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
15 marca 2017 o 9:51

@AdamN magister holenderskiej farmacji. Szacunek. Czyli potrafisz wyekstrachować soczek z Marysi? (to był żart)

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 7) | raportuj
2 marca 2017 o 17:00

@Grupaorkow jak komuś zależy na szybkim dostępie do specjalisty to 100 czy nawet 150km w jedną stronę to pikuś. Ja w tym problemu nie widzę. Strata jednego dnia aby szybciej zacząć leczenie to chyba małe poświęcenie jak czekać rok na wizyte i stresować się czy po roku oczekiwania to leczenie można będzie wsadzić sobie w pewne miejsce.

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 10) | raportuj
2 marca 2017 o 14:00

Za darmo to niech ściągną sobie bezpłatną apke z play store.

[historia]
Ocena: 12 (Głosów: 12) | raportuj
2 marca 2017 o 13:50

Dziwne. Na okuliste czekałem 2 tygodnie (mogłem czekać 10 dni, tylko mi godziny niepasowały) i to w krainie NFZetem wiodącej. Jedyny minus dojazd 60km.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
26 lutego 2017 o 15:50

@popcornpop: A kto będzie szukał wbitej w ziemię rury fi50 w ziemię? Taka rurka potrafi zdziałać cuda z niechcianymi drzewami. Druga rzecz: sąsiadka może sobie postawić (nawet mieć pozwolenia)wiatę i po roku wnioskować, że system korzeniowy drzewa niszczy jej własność.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
26 lutego 2017 o 14:09

Ciesz się, sąsiadka może wpaść na pomysł nawiercenia otworu w kierunku korzeni i wpuscic chlorek cynku, kwas ze starych akumulatorow, czy innego rundup-u. Rok minie i drzewko powie dobranoc.

[historia]
Ocena: 12 (Głosów: 12) | raportuj
26 lutego 2017 o 13:34

Tu masz rację. Kamerka hd plus podswietlenie IR, aby twarzyczki było porządnie widać.

« poprzednia 1 24 5 6 7 8 9 10 11 12 13 1421 22 następna »