Profil użytkownika
Busiarz
Zamieszcza historie od: | 16 lipca 2017 - 12:21 |
Ostatnio: | 30 kwietnia 2024 - 19:21 |
- Historii na głównej: 2 z 2
- Punktów za historie: 429
- Komentarzy: 25
- Punktów za komentarze: 170
« poprzednia 1 następna »
Zamieszcza historie od: | 16 lipca 2017 - 12:21 |
Ostatnio: | 30 kwietnia 2024 - 19:21 |
« poprzednia 1 następna »
Zobacz też inne serwisy:
|
|||
Retro Pewex | Pewex | Faktopedia | Stylowi |
Rebelianci | Motokiller | Kotburger | Demotywatory |
Mistrzowie | Komixxy |
@MarcinMo: 1. byli myśliwymi. 2. Jechali na polowanie. 3. Mieli w pojeździe bron. 4. Policjant miał podejrzenie, że myśliwi jadący na polowanie z dostępem do broni, która znajduje się w pojeździe, są w stanie nietrzeźwym? Cytat: "Kierowca ok, ale z auta wali alko." I cyk, już ma powód do skontrolowania pasażerów myśliwych.
Hej, i tak nieźle :D Ja musiałem się kiedyś ostro kłócić, bo "kierownik" stwierdził, że skoro nie jeździłem, to nie ma za co mi płacić.
Ciekawe, co by pomyślał ten szwagier, gdyby się dowiedział, że moja matka na trzy dni przed ślubem mojej siostry zabrała ją do sexshopu po "odpowiednią" bieliznę na noc poślubną. Zanim ktoś zapyta, siostra tylko stwierdziła, że było cholernie warto.
Też jeżdżę na Ukrainę z pomocą humanitarną, więc małe info, pierwszy donos na jakimkolwiek checkpoincie lub posterunku i panowie od razu za to się biorą i wierz mi, nie obchodzą się łagodnie z takimi typami ;) Osobiście po setkach wjazdów i wyjazdów trafił mi się taki jeden, ale nie na granicy tylko prawie w samym centrum Ukrainy, na kolejnej kontroli powiedziałem o tym żołnierzowi, sprawa poszła bardzo szybko, bo wracając z powrotem postanowiłem zapytać o tą szuję, krótko po moim donosie zgarnęli go żandarmi.
Bałtycki terminal kontenerowy? Tam też jest taki gość, kiedyś linijką 1.5 metrową patrzył mi na poziom paliwa i porównywał go ze wskazaniem na desce...
@TakaTamSobie: "Az dziw, ze jeszcze ten ich sklep dziala, bo kazdy moj znajomy ktory tam kupowal mial podobne "przygody"." Bo rynek jest wąski i ludzie kojarzą tylko ten sklep, nie szukają za bardzo alternatyw, osobiście albo zamawiam już bezpośrednio od wydawców, jak np. z waneko robię, albo jakikolwiek inny sklep, wychodzi najczęściej trochę drożej (o 1-2 złote bić się nie będę), ale nerwów dużo mniej. Dzięki za wspomnienie o gildi, sprawdzę ją sobie ;)
Ocho, chyba mowa o sklepie Yatta, czyż nie? Rekordowo długo czekałem u nich na paczkę z dwiema mangami 8 miesięcy, po ich przysłaniu jeszcze kilka razy przysłali mi te same tomy, choć nie były zamawiane, maile? Kto by je czytał?
@glan: W ten sposób straciłem niegdyś pracę ;) Obecnie strata pracy, gdy się jest kierowcą nie jest dramatem, dzień przy komputerze i znajdzie się nową, ale rynek niestety jest pełen dziadtransów, którzy najchętniej załadowaliby kontener na busa.
@Jaladreips: Możesz, ale wtedy masz piekło zamiast pracy i oddech szefa na karku, na samym początku, gdy zaczynałem pracę jako kierowca, to zanim trafiłem na obecnego pracodawcę, to pracę zmieniałem 2-5 razy w roku, własnie przez nagminne przeładowania i gadanie typu "dasz radę, co się martwisz".
Skąd ja to wszystko znam... pozdrawiam kolegę z dużego ;)
Nie chcę nikomu źle życzyć, ale nie mogliście go potraktować tym defibrylatorem? Wiesz, tak zapobiegawczo, bo może coś miał, ale nie poczuł... Pomijając mandat takie zachowanie powinno być surowo karane, personelu brak, karetek też, a przez takich "januszy", ktoś pewnego dnia może przypłacić życiem.
Miałem podobną sytuację, wiozłem wtedy ADR-a, konkretniej 6.1, materiały trujące, byłoby ciekawie, gdyby to się wszystko wydostało. Pozdrawiam kolegę i życzę zawsze szerokiej i bezpiecznej drogi :)
Aż przypomniała mi się sytuacja sprzed 3 lat, jestem zawodowym kierowca i kiedyś w trakcie jazdy po autostradzie, tuż przed moją twarzą zaczął spuszczać się wielki kątnik domowy, cierpię na arachnofobię i to dość mocną, efekt był taki, że w akcie paniki miałem mroczki przed oczami i cóż... przy prędkości 110 km/h rozbiłem się na autostradzie, no prawie, barierki uratowały mi wtedy życie (busa już nie). Na moje szczęście szef zrozumiał powód wypadku.
@Bubu2016: Mała poprawka, natura BYŁA samoregulująca się, człowiek wyparł naturalne zagrożenia dla dzików, czy jeleni w postaci wilków, myśliwi wbrew pozorom są bardzo potrzebni, ich braku nie zauważysz co prawda w rok, czy dwa, tylko po kilkudziesięciu latach, nadmierny rozrost zwierzyny roślinożernej i wszystkożernej spowoduje trudne do naprawienia zmiany w ekosystemie, gdyby wilki były liczne jak niegdyś, nie byłoby problemu.
@kierofca: Wywalenie ze szkoły faktycznie może i jest czymś za ostrym, ale szczerze mówiąc wątpię, by tylko za to go wywalili, musiał mieć już jakieś nagany czy cuś, a to po prostu dobiło gwóźdź.
@PooH77: "(..)albo wizerunek nagiej osoby(...)"
@karol2149: Nie powiedziałbym, różnica jest spora. Polecam obejrzeć ten test: https://youtu.be/GlYEMH10Z4s?t=40s
@marius: Zapewniam, że nie jest to fejk. Nie wiem, jak działa ten wideorejestrator, ponieważ jest on firmowy, nie kupowałem go, ani nic, zostałem jedynie poinformowany, że po 3 godzinach nagrania się kasują, czy chodzi tu o sekwencje, czy o co, naprawdę nie wiem.
Ocho, obstawiam fakenewsa