GrubyvonWielki ♂

@krzycz: 1. Nie ma. Wzięli mnie na obserwację. Mieszkam z osobami starszymi i o obniżonej odporności. Zgodziłem się na badania. 2. Zasnąłem przed gabinetem konsultacyjnym. Równie dobrze mogłem czekać na diagnozę. W tym szpitalu nie ma żadnych opasek ani innych znaczników rozróżniających pacjent/turysta. Dostajesz tylko kartkę z numerm i czekasz na wywołanie.

@voytek mam nadzieję, że to ironia...

@louie przypominam, że druga wizyta na SOR to była teściowa świeżutko po złamaniu. Mnie zgarnęli rykoszetem.

@Shi taki mi początkowo zrobili, ale zostawili mnie na obserwację i pobrali krew na dokładniejsze badania.

@unitral dokładnie. Tak było.

@unitral zrobili mi taki prosty test antygenowy, musiałem czekać na wypis, bo nasz "szpital" nie ma laboratorium z prawdziwego zdarzenia i większość diagnostyki wysyła do miasta wojewodzkiego.

@Xintlaer dokładnie, taki do mierzenia temperatury, ale opisywałem co zobaczył mój zaspany mózg. Myślałem, że ludzie zrozumieją metaforę.

@Shimenawa nie, gmina sama funduje te granty z pomocą UE. Te magiczne 1500 na łebka wydaje się nie dużo, ale patrząc do czego ma być przeznaczony sprzęt, daje nam naprawdę kompetentną maszynkę. Owszem nie będzie miała miliona rdzeniów w procesorze ani karty graficznej zdolnej w czasie rzeczywistym gonić AI, ale do nauki? Czemu nie? Ja nie jestem zwolennikiem kupowania komputerów z przesadzoną wydajnością "na zapas".

@Bedrana rodzina raczej z dołów społecznych, po 1,5k na łebka, mamy w ofercie naprawdę przyzwoite laptopy/chromebooki do tylej kwoty. Nic specjalnego naprawdę, ale dają radę do prac biurowych, nauki i internetu. Nie twierdzę, że tam się dzieje jakaś patologia, czy coś. Po prostu biedniejsza.

@Imnotarobot papiery były prawdziwe, towar wychodzi z magazynu po zaksięgowaniu przelewu. A udać się pewnie udało w lokalnej mikro sieci. Tam jedyne co się musi na FV zgadzać to VAT i kwota w kasie.

@Armagedon: okolica na tyle specyficzna, że takie słownictwo i parapolszczyzna są na porządku dziennym. Druga rzecz. Pani nie była klientem. Była co najwyżej samolubną oszustką i/lub wyłudzaczką. Chciała okraść swoje dzieci z grantu na sprzęt tylko dla swojego widzimisię. Nigdy nie wypowiadam się z pogardą o klientach, o takich osobach ja ta kobieta zawsze.

@Lawnowerman ogólnie Pani Kolizyjna kupiła OC po zakupie podając siebie jako właściciela na podstawie umowy, kolejne lata tylko przedłużała bez zmiany danych. Znam tą historię dosyć dobrze, bo dzieje się praktycznie w jednej miejscowości. TU wypowiedziało umowę, bo Pani po zgubieniu umowy nie miała dowodu na bycie właścicielem tego samochodu.

Znam temat tych oszustów. Swego czasu prowadziłem mała, osobistą krucjatę przeciw nim. Jedyna opcja na jaką mogą powołać się to fakt reklamowania komputera jako nowy, a składany jest z używanych podzespołów. Większość tych zestawów ma procesory Intel Core drugiej generacji, premiera 2011 rok. 11 lat na rynku komputerowym do inna epoka.

@gawronek polska wieś potrafi być tak mentalnie zacofana i zabetonowana, że chasydzi przy prawdziwych Polakach-katolikach wymiękają.

@kurkaxkurka decyzja nie była pochopna - była po prostu jednostronna. Nie brałem pod uwagę możliwości pozostania w tym środowisku, niezależnie od konsekwencji tej decyzji. Plotki, ploteczki... Rodzinka byłej zasłyszała sporo ciekawych informacji. Z tego co pamiętam to: jestem ruskim/niemieckim agentem, jestem kryminalistą i opłacam policję i/lub handluję narkotykami. Więcej grzechów już nie pamiętam.

@Morog zabrali go na izbę wytrzeźwień, bo został aresztowany i był pod wpływem alkoholu, a do przesłuchania był potrzebny trzeźwy. Do gazety lokalnej nie trafiła, bo nie mieli na jakiej podstawie tego opisywać. Nikt tego poza policją, mną i sąsiadem nie widział, a ja nie kwapiłem się do udzielania wywiadów.

@Error505 Tak jak pisałem. Nie masz prawnego obowiązku ucieczki czy chowania się przed napaścią. Otworzyłem drzwi, bo z komisariatu do mojego ówczesnego lokum był spory kawałek, a wolałem, żeby sąsiad nie zaczął dobierać się do okien zimą. Działałem trochę pod wpływem adrenaliny, bo sytuacja była stresująca, niebezpieczna i chciałem, żeby się skończyła.

@Balbina to nie o to poszło. Oczywiście, stała po mojej stronie i wspierała mnie. Gdy podjąłem decyzję o ewakuacji (może trochę zbyt jednostronnie, przyznaję) zadecydowała o pozostaniu z chorymi rodzicami. Nie winię jej za to. Bolało, ale rozstaliśmy się w zgodzie.

@hrzo heh. Mogłem tak napisać. Opisałem to tak, bo czasami ludzie zadają mi dziwne pytania jak im mówię, o swoim hobby.

@Habiel znajdź klub strzelecki w Twojej okolicy i zapisz się. To najprostszy, pierwszy krok.

@bloodcarver przekroczenie granic obrony koniecznej? W którym momencie? Nastąpił eksces intensywny, czy ekstensywny? O przekroczeniu granic obrony koniecznej można mówić, gdy występuje jeden z dwóch w/w ekscesów. TLDR bronisz się za wcześnie, albo za późno. W ustawie nie ma o współmierności stosowanych środków, jeżeli by gość wstał i na mnie ruszył mógłbym mu odstrzelić łeb od dupy i byłbym w prawie. Jestem doświadczonym strzelcem, mam uprawnienia instruktorskie. Użyłem broni do zlikwidowania narusznia miru domowego, a w konsekwencji zagrożenia mojego życia i/lub zdrowia (może by się za 15 minut przebił brzez te drzwi?). Masz prawo bronić się WSZELKIMI DOSTĘPNYMI SRODKAMI, jeżeli napaść na Twoje dobra własne jest realna, nieunikalna i nie prawna. Nie masz obowiązku uciekać, nie masz obowiązku się chować. Jeżeli chcesz to na PW mogę podesłać źródła.

@minus25 rozpadł mi się związek przez nienawiść do mnie i pośrednio do mojej ówczesnej kobiety ze strony innych mieszkańców wsi. Dom sprzedałem, bo uznałem, że będzie to lepsze rozwiązanie niż przepychanie się z całą wsią o to kto ma rację. Narracja powstała taka, że nie dość, że prawie go zabiłem, to jeszcze nakłamałem Policji i biedak dostał zawiasy i nadzór GKRPA.

Hej. Pracowałem m kiedyś w Euro RTV AGD i CZASAMI sprzedawcy mają bonusy za sprzedaż "szmeclu", "leżaków" magazyznowych czy produktów ekspozycyjnych. W Euro było tak, że ostatnie 3 cyfry kodu PLU to był swego rodzaju mnożnik punktów do premii. Najwyższej produkt mógł mieć 12 punktów i wtedy to naprawdę często było coś nie tak z produktem.

@SunAmelia no widzisz. Ale ze to mamy oplacalny przekop mierzei, świetne ławki z flagą i nowy blok w Ostrołęce. A nie. Czekaj....

@SunAmelia clue programu. Zadaniem państwa jest by je takim państwem, żeby nie musiało przekonywać Cię do posiadania dzieci. Prosty przepis. Infrastruktura opiekuńczo-wychowawcza, dobra opieka medyczna nad matkami i ciężarnymi, ulgi podatkowe (?). W interesie państwa nie jest liczba ślubów i małżeństw,tylko liczba dzieci.