Heavy

No wiesz, gdybyś była jakieś 40 lat starsza, to może facet by Ci darował. Ale jesteś młoda i nie możesz się źle czuć. Młodzi ludzie nigdy nie czują się słabo, są silni, zdrowi... No chyba, że ćpasz. To tłumaczy wszystko, tylko ćpuny mają bladą cerę i mdleją.

Na moim osiedlu też jest taki szlaban, postawiliśmy go, ponieważ ludzie z innych osiedli, bloków, parkowali na naszym parkingu (mimo zakazu) i później nie było miejsc dla mieszkańców naszego osiedla. Z tym, że można podjechać z drugiej strony i wjechać na parking chodnikiem, który nie jest zastawiony, nigdy. No może krzaczki by trochę ucierpiały przy tym, ale lepiej one, niż człowiek.

Oooj tak, też byłam kiedyś z rodzicami na zorganizowanej wycieczce do Tunezji.Też był szwedzki stół i zasada była taka, że można jeść wszystko do upadłego, ale nie wolno jedzenia wynosić ze stołówki. Chyba nie muszę mówić, że Polacy nieraz zostali przyłapani na wynoszeniu jedzenia. Poproszeni o zwrot, potrafili się jeszcze wykłócać po polsku (!) z obsługą, że przecież oni zapłacili za przyjazd i im się należy! Żenada...

Ja mówię; dzień dobry, tu biuro rachunkowe 'twój PIT, nasz problem', słucham? Działa ;)

A yeti yeti yeti! :D

Łejt, o co ci kaman, jej inglisz jest wery dobry, aj noł it, też się nauczyłam tego inglisza całego, ju noł? Więc, tego, na Erło ona da sobie radę wery gud, szi jest intelidźent! :D

Jak w wieku 7 lat będzie ważył 100 kilo, to własnych rodziców potraktuje jak ciastko, gdy będzie głodny.

Ciesz się, że masz taką tolerancyjną mamę! :D Serio, świetna kobieta, co za otwartość. :)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 9 kwietnia 2012 o 16:59

Krew mnie zalewa, jak czytam takie rzeczy! No kurde, co za żelazna logika, "dlaczego Polacy nie mieli adwokatów?". Szlag mnie trafia na samą myśl o takich idiotach, sorry, ale nie można nazwać ich inaczej.

Nie no, dlaczego bydło, "koleżanka" nawet postanowiła feliksorpi wybaczyć, sama do niej przyszła i wyciągnęła rękę! :D Jak można tego nie docenić? A tak na serio, to jestem pod wrażeniem, że tyle wytrzymałaś. Ja bym rozniosła tam wszystko i wszystkich po kilku takich wizytach.

Moim zdaniem, przy osobach niewidomych to nawet patrzeć nie wypada. No bo jak to tak? To chamstwo zwykłe jest.

Chytry dwa razy traci. Jeszcze zobaczy, cwaniak.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 13 marca 2012 o 16:42

Może to zabrzmi okrutnie, ale dobrze jej tak. Kurde, jakby każdy, kto jest młody był też automatycznie zdrowy i w pełni sił, nigdy nie był słaby czy zmęczony. Starsi nie mają monopolu na choroby.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 11 marca 2012 o 20:05

Ja to się zastanawiam, kiedy ona ma czas chodzić do ginekologa.

Nie ma to jak chęć kur*ienia się za wyższą ocenę z angielskiego... "Ambitna" dziewczyna. Pracowita. Już zbiera doświadczenie do swojego przyszłego zawodu. Ale do niego nie jest potrzebne dobre świadectwo.

"wkurzyłem się nie na żarty, bo żadnego wykroczenia nie popełniłem, poza byciem zbyt przystojnym" rozwaliłeś mnie tym tekstem :D widzę, że jesteś równie skromny, co przystojny ;)

Taaak... Napadnięcie na narzeczoną, związanie, wsadzenie do pudła, do auta, wywiezienie do lasu, wykopanie dołu, wsadzenie jej tam i zakrycie go liśćmi jest o wiele prostsze, niż powiedzenie: "mam cię dość, odchodzę!". Edit: No to teraz matka samodzielnie będzie wychowywać syna, ojczulek raczej nie będzie go zbyt często widywał.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 lutego 2012 o 17:12

Paskuda na diecie była ;)

Też miałam skoliozę, ale całe szczęście nie musiałam nosić gorsetu. Zostałam zoperowana. I szczerze mówiąc, nigdy wcześniej nie czułam się tak dobrze :)

Przecież jeśli w karetce była ranna osoba, to przy takim hamowaniu mogła ulec jeszcze cięższym obrażeniom! I to nie tylko ona. Jaki z tego wniosek? Należało przejechać kretynkę.

A ja mam właśnie 178 i zawsze modliłam się, by nie mieć więcej. Chętnie oddałabym jakieś 6-8 centymetrów... Ale współczuję, nie ma to jak pomocny lekarz. Najpierw "spoko, masz czas", a potem "co tak późno? Ja już nic nie mogę zrobić".

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 13 stycznia 2012 o 21:44

Obawiam się, że karny jeżyk już tutaj nie pomoże. Pewnie ktoś, kto kazałby jej na nim usiąść i ochłonąć, dostałby nim w twarz od tego "aniołka".

Uśmiałam się czytając to:) Świetne!

"Bić Go na oczach ludzi?!" - czyli jak nikt nie patrzy, to już można go lać? Ale rozumiem, że to przez nerwy, z resztą nie dziwię się, od samego czytania rośnie mi ciśnienie.

tcmt może to była etyka? U nas uczą tego właśnie na tym przedmiocie. A WOK to właśnie to, o czym pisał piotrek1. Tzn. teraz, nie wiem jak był wcześniej.