Profil użytkownika
Sayu
Zamieszcza historie od: | 28 czerwca 2011 - 15:07 |
Ostatnio: | 13 czerwca 2021 - 21:12 |
- Historii na głównej: 5 z 10
- Punktów za historie: 2386
- Komentarzy: 44
- Punktów za komentarze: 247
« poprzednia 1 2 następna »
Zamieszcza historie od: | 28 czerwca 2011 - 15:07 |
Ostatnio: | 13 czerwca 2021 - 21:12 |
« poprzednia 1 2 następna »
Zobacz też inne serwisy:
|
|||
Retro Pewex | Pewex | Faktopedia | Stylowi |
Rebelianci | Motokiller | Kotburger | Demotywatory |
Mistrzowie | Komixxy |
Przeszłabym przez płot i rabnela w ten pusty cymbal, aż by zadzwoniło.
@LechU: piszesz z doświadczenia?
@bloodcarver: jak go poproszę o pomoc - nie ma problemu. Ale niestety jak teściowa widzi, że zabieram się do sprzątania, to sama się rwie żeby go wyreczyc. Dla przykładu - odkurzanie schodów, na które sama narzeka, bo jest ciężkie. Poprosiłam lubego o pomoc, a jak tylko zobaczyła go z odkurzaczem w ręce, to sama zaczęła to robić. A potem dzwoni do córki i narzeka, że nikt jej nie pomaga.
@bloodcarver: jestem z nim, a nie z jego matką.
Ale wiesz, że można sprawdzić w internecie wszystkie przychodnie i okres oczekiwania na wizytę? Może się nagle okazać, że jest taka z zapisami na bliższy termin.
@Curt: taaa...podobno niektórzy imamowie twierdzą, że papier toaletowy jest haram. A do dwójki nie siadają na klopie, tylko kucają na desce. Stąd "udekorowane" muszle klozetowe, które mam wątpliwą przyjemność oglądać. A jeśli chodzi o oblucje przed modlitwą-nie łudź się. To jest sztuka dla sztuki, a nie mycie dla czystości.
Anglia to jeden wielki cyrk. A baby są nieobliczalne. Strach na cokolwiek zareagować, bo zaraz odwróci taka łajza kota ogonem i za pomoc poszkodowanemu leci grzywna i wpis do kartoteki.
Gorzej, że młodych nikt nie zapytał, czy w ogóle mają ochotę jechać.
@sutsirhc: Winnica Karseras. Cała niezwykłość akurat tych butelek polegała na tym, że wino produkuje się w tej wiosce od średniowiecza. A samo wino odkupiłam na wycieczce bezpośrednio od właściciela winnicy.
@BlueBellee: Zażądałam zwrotu kasy. Odmówił. Nie zmuszę go, ani nie okradnę.
@maggie: I co zrobisz...
@sutsirhc: Commandaria. Ale z górskiej winnicy, która nie eksportuje do Polski... @KaktusStefan: mogę sobie żądać... pracuje dorywczo, pewnie nie zwróci nawet gdyby miał, bo jest rozpieszczonym gówniarzem bez krzty szacunku do czyjejś własności.
@Armagedon: Nic mu nie zrobiłam, stwierdził, że wziął je za wina "rodzinne i wspólne". Nie smakowały mu ( oba tego samego gatunku, różniły się tylko objętością i marką), więc odstawił na miejsce. A mógł się po prostu jakiejś pryty typu Amarena napić. Teraz musi mi zwrócić parę stów za dwa łyki czegoś, co mu nawet nie smakowało...
@GoshC: 22 letni dekiel bez celu i ambicji w życiu.
Tego się nie da nazwać targowaniem, tylko narzucaniem własnej ceny. I jest to raczej przejaw braku kultury.
@CzasamiPiekielna: Wyprowadziłam się, bo na tamtej stancji akurat osobniki płci męskiej nie przykładały się do sprzątania. Wasze wywody są przekomiczne.
@ajojo: Widzisz, przez to, że olałam stereotypy dostałam mocno po dupie. Od stereotypowej do bólu blondynki właśnie. Co innego zobaczyć dziewczynę z blond włosami, a co innego "króliczka playboya" z silikonem w cyckach i po liposukcji. Całość imege'u doprawiona charakterem najgorszej latawicy, ze skłonnością do mitomanii i problemem z nimfomanią. Jeżeli bronisz kogoś takiego...to ciekawe co sama masz na sumieniu :)
@SunnyBaby: Jestem brudosceptyczką. Ilość mężczyzn w mieszkaniu przekłada się na poziom brudu w nim panującym.
@thebill: Jestem aspołeczna. Co przekłada się na brak chęci chlania w parku z innymi albo obrabianie komuś tyłów na kawie. Mi nie pasowały wcześniejsze miejsca zamieszkania. Nie chcesz wierzyć-nie zmuszam.
Przykra sprawa, współczuję Ci. Przez między innymi takie zachowania po stokroć bardziej wolę chłopaków za kolegów i przyjaciół. Kobiety to jedne z okrutniejszych stworzeń, mam nadzieję, że Twoja ex trafi na ukochanego, który potraktuje ją dokładnie tak samo. Po raz kolejny jest tu banda komentujących gramatycznych nazi i oszołomów, którzy chcą po prostu dopiec autorowi. Żal czytać wasze wypociny. Tobie, autorze, życzę wszystkiego dobrego. Mam nadzieję, że w przyszłości trafisz na porządną kobietę.
@ZemstaHoneckera: drogie słuchawki to np senheissery za 10 000 zł. 400 to sporo, jak na sprzęt dla laika, czy też osób 'wprawiających się' . Poza tym , już przed pójściem do naprawy można było się domyśleć, czy dowiedzieć, czy jest sens naprawiac te słuchawki. Nie, nie było. Nigdy nie będą już działać tak samo. I jestem pewna, że nawet gdyby nie było śladu po naprawie, brat zauważył by różnicę w graniu. Inna sprawa, że jeśli popsuje się czyjś sprzęt, to wypada go odkupić .
skoro jesteś na tyle utalentowana, to powinnaś teraz odkupić słuchawki, a nie po kosztach naprawiać u byle mechanika. Co do pozłacanych jacków, to nie jest jakaś droga opcja, takie wtyki są montowane w modelach nawet za 80 zł.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 11 lutego 2014 o 12:09
Ależ wy ludzie naiwni jesteście...cała ta 'postać' pachnie fejkiem na kilometr. Laska w 2011 napisała, że chodzi o kulach. W 2012, na bieżąco pisała o pracy w barze. Kelnerka o kulach? pracuje w barze, daje korepetycje, chodzi na studia dzienne, potem w międzynarodowej firmie. Co chwila przytrafia się jej coś piekielnego, ba dostaje za to sporo plusów. Matko. Żeby tak wymyślać dla popularności?
wysterylizować suke i tyle. Gdyby jedni dziadkowie dali w łape lekarzowi, to nawet by sie nie zastanawiał.
Zauważam wzrost zupełnego olewactwa wśród ludzi w Polsce. To jest po prostu brak kultury. Ludzie kręcą jak mogą, a można przecież odebrać ten głupi telefon do cholery i powiedzieć, że na przykład nie mają możliwości czegoś zrobić. Buractwo ;/