Profil użytkownika
Zerzoha ♀
Zamieszcza historie od: | 13 lutego 2014 - 19:31 |
Ostatnio: | 31 października 2020 - 16:37 |
- Historii na głównej: 3 z 4
- Punktów za historie: 1257
- Komentarzy: 68
- Punktów za komentarze: 394
« poprzednia 1 2 3 następna »
A ginekolog (mężczyzna) do kobiety ginekolog mówi "Rodzimy razem?". I obrzydzenie, że transwestytę przyjęli do roboty.
Nie wolno informować dziecka o śmierci kogoś bliskiego bez zgody prawnych opiekunów/rodziców. Opiekunka wycieczki złamała prawo, więc do sądu z nią.
Taką matkę to powinno się pozbawić możliwości rozmnażania przez podwiązanie jajowodów, a Olę zabrać od jej parszywych łap- póki jeszcze żyje.
Dobrze zrobili, staruszek i tak nie czuł bólu, a leki które mu przepisano mogły pomóc rodzinie finansowo lub psychologicznie. Przynajmniej w ten sposób wiedział ile i co otrzymuje w tabletkach, niż diler na ulicy daje jakieś g...o.
Nie martw się ich koniec już bliski. Zostaną zniszczeni przez siłę, o której nie mają pojęcia. Ty też się przygotuj.
Zabić, jak całą ludzkość by przestała istnieć, a nasz gatunek zajmie jej miejsce.
Apetyt rośnie w miarę jedzenia, dasz palca- chcą całą rękę. Świnie nie ludzie. Mam nadzieje, że ta rasa ludzka wyginie i ustąpi miejsca innej potężniejszej.
Trzeba było zabić gówniarzy, póki nie spłodzą dzieci.
@zlotafura: Albo paralizator, bo ten łatwo kupić w stosunku do broni.
Mi kiedyś iguana uciekła. :) Ale prawdą jest, że policja jeździ do takich "akcji", by potem mieć wytłumaczenie dlaczego nie było patrolu przy miejskiej bójce.
Ja bym wtedy odpowiedziała "Dobrze, ale jak ktoś umrze z powodu braku opieki, to Pani bierze to na siebie."
Onkologia najbardziej cierpi na oszczędzaniu państwa w Polsce, takie są realia. A i jak umrą to nie trzeba płacić emerytur, więc kolejny plus dla państwa. A kto wie, może jakiś współmałżonek/współmałżonka umrze z powodu żałoby, toż to więcej kasy na posłów będzie!
@Pennywise: A moja rada ode mnie: Przeczytaj kilka artykułów na temat wyników badań odnośnie alergii i nadmiernej higieny w życiu codziennym. A tak na marginesie, nie dane było mi wymienić przyczyny alergii, gdyż zabrakłoby mi czasu na bezsensowne przekomarzanie się z obcą osobą. To właśnie Ty się nie ośmieszaj, myślisz, że nie wiem co robisz jak ktoś zacznie negować Twoje dotychczasowe "myślenie"?
@archeoziele: Odczulanie polega na podawaniu coraz większej dawki alergenu w odpowiednim czasie, co powoduje zmniejszenie objawów tejże choroby. Pewnie z odczulaniem miałeś/aś tyle samo do czynienia, co ja z fuzją jądrową na słońcu.
@didja: Alergia jest winą życia pod kloszem, więc niech cierpi, że za młodu nie przyzwyczaiła organizmu do walki z drobnoustrojami chorobotwórczymi. A jak wiadomo zachuchany organizm się nudzi i z tej nudy "walczy" z alergenami, które normalnie były by obojętne. A nie, niech w domu siedzi nic nie robi, a alergii i tak nie wyleczy. Jednak widocznie Wy lepiej wiecie, więc szkoda słów. Radziłabym najpierw zajrzeć do podstaw powstania alergii oraz jej dalszego rozwoju.
@didja: Ale kto powiedział, żeby na tym samym stanowisku pracowała, przecież może zamienić się z koleżanką/kolegą na pewien okres czasu. Alergia to nie ostatnie stadium SM, by leżeć w domu i czekać na efekt odczulania.
To dobrze, że nie przyznali. Bo gdyby za takie błahostki przyznawali, to prawdziwie chorzy ludzie nie dostaliby zwolnienia. Głos faktycznie nie jest taki ważny, ważne, że jest w pełni sprawna psychoruchowo i może wypełniać swoje obowiązki, a co lepsza w ogóle udać się do pracy. Gdy inni bez nogi czy z poważnymi schorzeniami mieliby trudność z pójściem do pracy.
A mi osobiście się nie podobają Twoje rysunki. W pracach wykonujesz ten sam schemat, tylko poszczególne elementy przestawiasz i łączysz w różnorakie kombinacje, co powoduje powstanie "nowej" postaci. Np. kształt oczu, ust, rąk- ciągle ten sam schemat w Twoich pracach, brak świeżości, monotonie przysłania fakt łączenia tych elementów w różne systemy. Nie linczujcie mnie za to jaki mam gust, bo każdy ma inny, jednemu mogą się one podobać, drugiemu nie. Szczerze widziałam dużo lepsze rysunki, jednak widać, że jakiś tam talent posiadasz, tylko tą rutyną całkiem go niszczysz. Jeżeli zaczniesz zmieniać i rozwijać się w różnych kierunkach, to gwarantuje, że zamówień będzie dużo więcej, a ludzie będą gotowi oddać sporo pieniędzy za dany rysunek. Taka rada w naszej teraźniejszości, jeżeli nie jesteś wszechstronna, to zginiesz. Poszerzaj horyzonty, bo selekcja czeka.