Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

anq

Zamieszcza historie od: 6 kwietnia 2012 - 21:31
Ostatnio: 7 kwietnia 2016 - 12:38
  • Historii na głównej: 21 z 61
  • Punktów za historie: 21001
  • Komentarzy: 194
  • Punktów za komentarze: 1111
 
zarchiwizowany

#28807

przez (PW) ·
| było | Do ulubionych
Chodzę do drugiej klasy liceum. Szkoła jak szkoła, nie taka zła. Piekielna jest pani profesor od języka polskiego.

-od początku roku miałam może 10 lekcji "z tłumaczeniem" materiału, pragnę przypomnieć, że jest kwiecień
-3/4 lekcji u pani opiera się na "zróbcie sobie notatkę z książki". Nie muszę mówić, że w książce mamy dobrze opracowane notatki, a tu trzeba je przepisać albo zmienić treść.
-"mówiłam wam przed feriami, żebyście wypożyczyli "Zbrodnię i Karę? Nie? To na poniedziałek ma być przeczytana". Był piątek.
-Odbieranie telefonu na lekcji, i gadanie o pierdołach - na porządku dziennym.
-Przychodzenie męża, koleżanek na lekcje, jedzenie obiadków, plotkowanie - normalka.
- "Dzieci, boli mnie ząb, zróbcie sobie notatkę′ - dzień w dzień, przez tydzień.
-Obrażanie uczniów, wyśmiewanie - nic specjalnego
-"No bo wiecie, to jest tak, że hm.. no że to.. to ma taką głębię, taki przekaz.. Rozumiecie? Czy ja wiem.. Bo w tym jest taka moc, że w środku to aż.. ALE WIECIE O CO MI CHODZI?" - interpretacja wiersza
- Zajęłam pierwsze miejsce w konkursie poetyckim, przyszłam na rozdanie nagród w białej marynarce, czarnej prostej sukience, tyle że do połowy uda i glanach, o zgrozo, z chłopakiem za rękę! On czekał na końcu sali, nie było w tym nic niestosownego. Pani (moje oceny 5 5 5 4 4) wystawiła mi ocenę dobrą. Gdy mnie zobaczyła na odebraniu nagrody - obniżyła mi na "dostateczną" czyli 3. Jej argumentacja? "Bo ty jesteś nieskromna!"
-wychodzenie z lekcji na 45 minut - "idę po wodę do czajnika, zaraz wrócę" - nigdy nie brała ze sobą czajnika

Powiecie, że z taką sprawą prosto do dyrektora?
Otóż jedna klasa poszła do dyrektora, nagrali nauczycielkę, jak siedziała i plotkowała z koleżanką, a gdy ktoś rozmawiał: "zamknij ryj, bękarcie". I co? dyrektor wcale się nie przejął, uczeń, który nagrał nauczycielkę - zawieszony.

szkoła

Skomentuj (27) Pobierz ten tekst w formie obrazka
Ocena: 187 (247)