Profil użytkownika
bazienka ♀
Zamieszcza historie od: | 20 sierpnia 2011 - 17:54 |
Ostatnio: | 3 lutego 2024 - 8:24 |
Gadu-gadu: | 5477672 |
O sobie: |
bazia, kotka (łac. amentum, ang. catkin) – odmiana kłosa lub grona, typ kwiatostanu, w którym pojedyncze kwiaty osadzone są na osi pędu bez szypułek lub z krótkimi szypułkami. Kotki mają przeważnie wiotką, zwieszająca się oś główną |
- Historii na głównej: 96 z 140
- Punktów za historie: 28550
- Komentarzy: 10978
- Punktów za komentarze: 33170
« poprzednia 1 2 … 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 … 435 436 następna »
@Lumen_: hehe :)
no to nie dziwie sie, ze strona nie dzialala ;)
@healthandsafety: posmarowac nowe haki srodkiem mocno i trwale reagujacym z potem i barwiacym lapy i sie okaze, kto zainteresowany cudza wlasnoscia ( kto brudny albo dluuuuuugo z domu nie wychodzi ) ;)
@33333: mogla zadzwonic, bo moze autorka nie dopelnila wszystkich formalnosci, gdzies potrzebny byl podpis no i mogla zakonczyc te rozmowe slowami- juz dla pani nie pracuje, zegnam i tyle
@Bubu2016: Polak tez nie wyszlo, ale jednak uzywa sye " polactwo", "Polaczek" "Polak-cebulak"
ja bym interweniowala u konduktora jesli znaczoco utrudnialoby mi to kilkugodzinna podroz, i poprosila o wyproszenie rodzinki podobno moga cos takiego zrobic albo bym sobie halasowala jeszcze glosniej niz gowniaki jakbym zabrala jednemu trabke i mu dmuchmnela w ucho... a potem rodzicom...
jak o co sie stalo? pan chcial, zebys chodzila BEZ majtek ;)
@dyndns: taaa bo akurat zebrak bedzie wiedzial ktory banknot jest falszywy, aha, i od kogo go dostal wiem, z eto przestepstwo, kombinuje tylko logicznie aczkolwiek wypadaloby to jakos ukrocic w Gda kiedys byl tkai plakat- " nie dawaj mi pieniedzy na ulicy, bo na niej zostane" wspierajac zebrakow zabierasz im inicjatywe a niektorzy zarabiiaja o wiele wiecej niz uczciwie pracujacy ludzie
ale wiesz, ze jelsi podpisalyscie umowe, to mozesz ja sadzic z powodu niewykonania zlecenia i narazenia firmy na straty ( przez przestoj, koniecznosc znalezienia kogos innego po wyzszej stawce na "juz" itp) ?
az mi sie przypomina kwestia z "Charlie i fabryka czekolady" "TATO! SPRAW, ZEBY CZAS PLYNAL SZYBCIEJ!!!" ( i dzieciecy foszek)
@maat_: wydaje mi sie, ze woda w kranie jest jednak chociaz wstepnie przefiltrowana i uzdatniona Cejrowski kiedys mowil o nalutkich rybkach, zyjacych bodajze w Amazonce, ktore wgryzaly sie w odbyt lub cewke moczowa a pasozyty wielokomorkowe sa niedostrzegalne golym okiem, takze tego...
mam nadzieje, ze zwrocilas na kocyk, zaraz obok pieluchy?
zalezy jaki byl chodnik i jak wysoki kraweznik mam przyjaciolke, ktora porusza sie elektrycznym wozkiem i jesli kraweznik jest zbyt wysoki, jedzie jezdnia ale POBOCZEM wkurzaja mnie niepelnosprawni, ktorzy uwazaja, ze wszystko im wolno :/
@Day_Becomes_Night: taaaa u mnie u starego gina bylo tak, z eniby wizyty na godziny, ale i tak rano trzeba bylo sie "zameldowac" w rejestracji, wiec ktora pierwsza przyszla, ta pierwsza weszla do lekarza- bez wzgledu na godzine zapisu i tak majac wizyte na 7.30 weszlam o 9 potem zaczelam upierac sie przy przywileju zhdk wchodzenia bez kolejki, bo szef nie bedzie wiecznie tak cierpliwy... a zapisywac sie bylo trzeba nawet na sama recepte czy po odbior wynikow badan
bo ciezko powiedziec- przepraszam, bardzo mnie boli, czy moglabym wejsc przed pania? tylko gadac dla gadania?
@Bananowa: @magic1948: ba, sama sie ujawnila, probujac "naprostowac " historie jesli nie padly dane osobowe czy wspomniany nr auta, to sprawa przegrana rozumiem chec sprostowania sytuacji i storpedowania manipulacji
@jass: ludzie nie ogarniaja, ze to nie bar mleczny, gdzie jesz i sobie idziesz, tylko spotkanie towarzyskie, w ktore sie ludziom nie wpierdziela jakbys byla z kolega to rownie dobrze moglaby to byc randka, ja bym nie chciala randkowac w towarzystwie jakichs obcych ludzi przy stoliku....
ja by, robila foty stosu garow w kuchni i wysylala lasce mmsem za kazdym razem jak chce pasozyta, to niech ma, ale nie waszym kosztem, od czego kontakt z wlascicielem?
@mijanou: kopalabym rodzica :) @paski: taaa i prosze sciszyc duza scene na Woodstocku, bo Brajanek sie boi
@KatzenKratzen: - masz tez dzieci z usmiechem czestowac kupionym przez siebie posilkiem, bo Brajanek lub Dziesika to lubi - no i w zadnym razie nie mozesz zwrocic matce uwagi na to, ze restauracja al bo autobus to nie miejsce na darcie mordy przez pociechy, bo " to TYLKO DZIECKO i ma prawo do ekspresji"
@Jaladreips: a jaki problem podejsc i powiedziec- przepraszam, zaraz zamowie, ale chcialbyym skorzystac z toalety? albo zamowic jakas kawe i isc do wc? nie, lepiej drzec morde na caly lokal, ze sie idziesz ODLAC malo takich, ktorzy przyszli tylko do toalety, a po zalatwieniu potrzeby czmych czmych?
@Carima: ja w takim przypadku zwycajnie znalazlabbym jakies krzaki normalnie wytrzymam, ale w przypadku zapalenia pecherza czy choroby, jak mam to okupic bolem, to serio wole w krzaki
@digi51: w publicznym tez sie placi, i to 2-3 zl
1. prosisz rodzine o uspokojenie dziecka i egzekwujesz to w dupiu majac, ze "to tylko dziecko" 2. dzwonisz na policje, ze w pociagu jedzie pijana para z malym dzieckiem, ktore ciagle krzyczy, a para krzyczy na nie i obawiasz sie o jego bezpieczenstwo, podajesz godzine odjazdu pociagu- juz widzialam taka interwencje, policja z sok-istami wbila do pociagu i wyprowadzila rodzinke, opieka spoleczna, te sprawy
i wlasnie daltego powinny byc testy na rodzicielstwo i przymusowa kastracja takich patusow jak matka- miala szanse wykazac sie 3 razy? po pierwszym razie laparektomia odgornie