Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

kertesz_haz

Zamieszcza historie od: 7 września 2013 - 20:57
Ostatnio: 10 grudnia 2017 - 21:20
  • Historii na głównej: 6 z 13
  • Punktów za historie: 2630
  • Komentarzy: 651
  • Punktów za komentarze: 5669
 
[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 48) | raportuj
24 września 2017 o 14:44

@greggor: Jeśli ktoś obecnie dostaje dzisiaj kilkaset złotych emerytury to w wielu przypadkach jest to na własne życzenie. Pracując normalnie na pełny etat w czasach PRLu, zarabiając nawet niewiele i nawet z 2 przerwami na urlop macierzyński w przypadku kobiet otrzymuje się emeryturę w granicach PLN 1500 i wyżej.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 24 września 2017 o 14:44

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
24 września 2017 o 1:40

@Armagedon: To naprawdę nie chodzi o prywatne sprawy tylko o sprawdzenie znajomości języka. W poprzednim komentarzu wyjaśniałam trochę na jakich zasadach odbywa się matura ustna w obecnej wersji. Autor miał pracować w szkole gdzie nauka to najczęściej korepetycje w tym także dla uczniów szkół średnich. Jak więc będzie ich dobrze przygotowywać do matury, skoro nie ma jednej z umiejętności wymaganych na egzaminie dojrzałości? Naprawdę pytania na obecnej maturze potrafią być banalne. Żeby dostać jednak maksymalną liczbę punktów (4)za zakres trzeba trochę poowijać w bawełnę.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 7) | raportuj
23 września 2017 o 19:07

@Taka Francuska: Od ucznia, który zdaje maturę ustną z języka obcego w obecnej formie wymaga się rozbudowanych wypowiedzi w zasadzie od pierwszego zadania czyli rozmowy wstępnej, gdzie pytania są bardzo banalne po ostatnią cześć zadania trzeciego, gdzie musi on odpowiedzieć na 2 pytania egzaminatora. Uczniowi, który udziela, krótkich wypowiedzi nie można przyznać maksymalnej liczby punktów za zakres. Szkoła, w której miał rozmowę autor jest chyba najgorszą szkołą na rynku - natomiast samo proste pytanie i oczekiwanie dwuminutowej odpowiedzi na nie mnie nie dziwi - bo autor powinien uczyć dłuższych wypowiedzi swoich uczniów jeśli ci byliby w szkole średniej.

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
23 września 2017 o 18:52

@Armagedon: Tak jak już inni zauważyli celem pytania jest sprawdzenie umiejętności języka, nikogo nie interesuje jak jest naprawdę. O wiele łatwiej zabłysnąć przy takim pytaniu niż poważnym temacie. (mnóstwo możliwości wyrażenia preferencji, idiomy czasowniki frazalne - naprawdę można tutaj wrzucić całą masę fajnych rzeczy) Anglista raczej nie powinien mieć z tym problemu.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 23 września 2017 o 18:53

[historia]
Ocena: 11 (Głosów: 15) | raportuj
23 września 2017 o 15:59

Wygląda na to, że pewna szkoła językowa z moich czasów studenckich ciesząca się wśród nas "odpowiednią renomą" w dalszym ciągu ma się dobrze. Wtedy ograniczali się do wysyłania tylko po mieście, w którym się mieszkało mieli dużą rotację, bo jak ktoś tylko połapał lepszą fuchę to rezygnował więc brali wszystkich jak leci. Zasady rekrutacji te same tylko nikt nie rzucał tekstem o wysyłaniu nagrania do metodyka, bo pewnie studenci anglistyki zabiliby panią rekruterkę śmiechem. Dwie rzeczy, które mnie zaskoczyły w twojej historii - za moich czasów płacili więcej i niestety fakt, że jako absolwent filologi angielskiej nie jesteś w stanie odpowiedzieć nawet na proste pytanie przez dwie minuty. To, które dostałeś było idealne, żeby się wykazać.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 23 września 2017 o 16:01

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
23 września 2017 o 10:15

@Security Soldier: @toomex: Każdy nauczyciel, żeby pracować w szkole musi mieć przygotowanie pedagogiczne. Nie wystarczy, że skończysz biologię, filologię, czy matematykę musisz jeszcze mieć kurs pedagogiczny. Po to się go robi, aby móc sobie poradzić w takich sytuacjach jak wyżej. Autor oprócz oczywistej piekielności matki pokazał jeszcze drugą - niespecjalnie się nadaje do roboty którą wykonuje i naprawdę jako była nauczycielka mam nadzieję, że dorabia sobie tylko lekcjami angielskiego, a nie zamierza uczyć w normalnej szkole.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 23 września 2017 o 10:17

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 9) | raportuj
13 września 2017 o 14:33

@zielonylis: I serio zrobiłabyś taki cyrk na pół albo całą salę nie bacząc na to, że młodzi mogą kompletnie nie wiedzieć o inicjatywie wujka i jego zabawie w ich księgowego?

Komentarz poniżej poziomu pokaż
Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
13 września 2017 o 1:38

@Methelin Bardzo przykra historia i bardzo dobrze, że udało wam się namierzyć złodzieja. Z tego co pamiętam z poprzedniej historii mieszkanie należy do twoich rodziców. Nie wiem w jakiej są sytuacji finansowej, ale jeśli nie ma noża na gardle to może przemyślą sprawę wynajmu - jeśli dobrze pamiętam nie miałeś mieć nawet własnego pokoju. Przyznam się, że lekko mnie to zdziwiło, bo komfort dziecka byłby dla mnie najważniejszy.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
13 września 2017 o 1:23

Albo historia zmyślona, albo autor nie zdaje sobie sprawy z własnej ignorancji. Świeże krewetki to może zepsuć pani Krysia, której właśnie w ostatniej chwili zapowiedzieli się goście w związku z czym wymyśliła makaron z krewetkami na szybko. Kucharz z podstawową wiedzą i umiejętnościami po szkole zawodowej tego robić nie powinien, bo krewetki są w sumie dość proste do przygotowania trzeba tylko uważać, żeby ich nie przeciągnąć. Gdybym pracowała w tej restauracji to nawet anonimowo nie przyznawałabym się do tego, że kucharze nie radzą sobie z krewetkami i uważają je za trudne w obróbce. Aż strach pomyśleć jak przygotowują steki czy wołowinę. Reakcja dostawcy poniekąd usprawiedliwiona. Czy ty chcesz zmienić pracę, że robisz restauracji taką antyreklamę?

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 13 września 2017 o 1:25

[historia]
Ocena: 15 (Głosów: 21) | raportuj
6 września 2017 o 21:50

Najlepszym ruchem ze strony ojca byłoby domaganie się teraz pewnych świadczeń od Alinki w zamian za materialną pomoc (posprzątanie mu mieszkania, czy zrobienie zakupów), tak, aby dziewczynę przyzwyczaić do pracy.

[historia]
Ocena: -5 (Głosów: 15) | raportuj
6 września 2017 o 21:38

@Day_Becomes_Night: I naprawdę uważasz, że nie skojarzyła prostych faktów? Blizna na szyi to nie wynik próby samobójczej, a operacji? A pozostałe to wynik zainteresowań chłopaka? Jeśli chłopak ma dużo blizn na ciele to zapewne nie umknęłoby to uwadze wuefisty, który przypuszczam, że porozmawiałby zarówno z nią jak i chłopakiem. Coś pewnie było na rzeczy jednak moim zdaniem historia zbyt mocno podkoloryzowana.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 10) | raportuj
6 września 2017 o 19:39

Uważam pytanie: W czym mogę pomóc? w sklepie z ubraniami za jak najbardziej oczywiste i w żaden sposób nie czuję nim atakowana. Zwykle odpowiadam: Dziękuję na razie się rozglądam, jeśli coś mi się spodoba poproszę o pomoc. Z moich obserwacji w sklepach wynika, że część klientek też bywa zdecydowanych od razu, albo informuje sprzedawczynię o budżecie jakim dysponuje i wtedy sprzedawczyni zwykle od razu pomaga. Korzyść czasowa dla obu stron.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 6 września 2017 o 19:40

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 23) | raportuj
6 września 2017 o 19:30

@SaraRajker: Od kiedy to męski strip-tease na wieczorze panieńskim jest oznaką puszczania się?

[historia]
Ocena: 11 (Głosów: 21) | raportuj
6 września 2017 o 19:27

Czy wychowawczyni nie wiedziała o twoim nowotworze? Trudno też mi uwierzyć w jej reakcje to znaczy jakim cudem uznała, że obca kobieta, która jeszcze nie miała z tobą lekcji jest w stanie ocenić lepiej od niej problemy wychowanka?

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 3) | raportuj
4 września 2017 o 22:32

@monikamaria: Myślę, że to nie chodzi o pomijanie biologicznych aspektów, ale raczej zdrowy rozsądek przy podejmowaniu decyzji o dziecku. Bo co z tego, że kobieta zdaje sobie sprawę, że jest w najlepszym wieku do rodzenia dziecka jeśli właśnie jest na studiach i dziecko wymagałoby angażowania rodziców z obu stron do opieki nad nim, młodzi nie mają własnego mieszkania, albo kobieta dopiero zaczyna działać zawodowo i macierzyński może w obecnej chwili źle wpłynąć na jej karierę. I to naprawdę nie chodzi o te Malediwy, ale zwykłą ludzką odpowiedzialność.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 4) | raportuj
4 września 2017 o 1:03

@monikamaria: Nie przesadzasz trochę? Medycyna poszła do przodu, mam parę koleżanek, które pierwsze dziecko urodziły po 30 - wszystkie zdrowe i fajne. Biologia też ma znaczenia, jednak obecnie dla bardzo dużej grupy kobiet najbardziej komfortowe jest rodzenie pierwszego dziecka po 30, więc dlaczego mają tego nie robić? Masz wtedy stabilność, ugruntowaną sytuację i osobistą i zawodową - możesz spokojnie na jakiś czas poświęcić się dzieciom w większości przypadków bez obawy, że odbije się to na twojej karierze. Jak mama spełniona to i dzieci szczęśliwsze.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 4 września 2017 o 1:04

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 9) | raportuj
4 września 2017 o 0:51

Prawdziwi miszczowie zarządzania.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 6) | raportuj
30 sierpnia 2017 o 16:49

@LolaLola: Większość ludzi chce w takich przypadkach zdrowego rozsądku i normalnego podejścia.

[historia]
Ocena: -3 (Głosów: 3) | raportuj
18 sierpnia 2017 o 13:26

Zakładając, że historia jest prawdziwa to koleś jest albo idiotą, który przez kilka lat nie zdążył się zorientować jakie jego dziewczyna ma poczucie humoru, albo jest cwańszy i przebieglejszy niż nam się może wydawać.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 3) | raportuj
4 sierpnia 2017 o 13:06

http://m.cdn.blog.hu/gr/grafostylist/image/aqva1.jpg

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 8) | raportuj
20 lipca 2017 o 14:19

Na tych pocztach, które znam bank ma zupełnie osobne okienka. Jeśli okienko jest łączone to jest dla mnie jakiś absurd.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
20 lipca 2017 o 1:17

@PaniPatrzalska: Nic dodać, nic ująć.

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 8) | raportuj
20 lipca 2017 o 1:11

@lisica81: Na razie próbuje - on jest singlem, najbliższa rodzina to rodzice, a urząd o odwiedzinach z powodu ojca poinformował z czystej uczciwości, nieraz płacił kartą w Polsce więc byłoby to do sprawdzenia oraz kompletnie nie spodziewał się takiego obrotu sprawy. Wydawało mu się, że w jego przypadku sprawa jest jasna jak słońce.

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 1025 26 następna »