Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

Axisss

Zamieszcza historie od: 23 października 2012 - 10:58
Ostatnio: 31 stycznia 2020 - 13:44
  • Historii na głównej: 4 z 4
  • Punktów za historie: 884
  • Komentarzy: 133
  • Punktów za komentarze: 744
 
[historia]
Ocena: 26 (Głosów: 30) | raportuj
20 lipca 2017 o 11:17

Ja bym w takim wypadku do knajpki weszła, pogadać z kierownikiem...

Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
18 lipca 2017 o 10:43

Widać katechetka była zagorzałą reformatorką i bliskie jej były tezy Lutra, że modlić trzeba się w językach ojczystych ;)

[historia]
Ocena: 13 (Głosów: 13) | raportuj
18 lipca 2017 o 10:15

@nasturcja: No przecież wtedy śpi się z głową poza łóżkiem, co by makijażu i fryzury nie zniszczyć! Kark trochę nap... boli... ale dla urody trza pocierpieć ;)

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
14 lipca 2017 o 11:12

@thebill: Myślę, że reakcje na film Pasja i grube ograniczenie wiekowe nałożone na ten film są tu dobra odpowiedzią. Zakrwawiony 40 latek, po torturach, przybijany żywcem do krzyża - jak najbardziej budzi lęki. uśliczniona czysta figurka, już nie bardzo. Tak samo jak obcinanie głowy w kreskówce raczej nie jest straszne ale naturalistycznie pokazane na filmie już tak.

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 9) | raportuj
14 lipca 2017 o 8:42

Pierwsza zasada udzielania pomocy - nie narażamy ratownika ;) Zrobiłyście wszystko co trzeba, zawiadomiłyście służby, zostałyście na miejscu w razie pogorszenia sytuacji. Jeśli facet był "przytomny" to niewiele więcej mogłyście pomóc.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 5) | raportuj
12 lipca 2017 o 10:36

@nasturcja: @Lolitte: @no_serious: Wydaje mi się, że Gieniek zrozumiał o co chodzi tylko w ten delikatny sposób chciał dać znać, że informacja o intymnych dolegliwościach autorki jest całkowicie zbędna w tej historii. Gdyby autorka, kupowała podpaski bo jej po nogach cieknie, a kasjer chciał wymusić wyższą cenę ze względu na jej dyskomfort, to była by inna rozmowa.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 12 lipca 2017 o 10:37

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 7) | raportuj
12 lipca 2017 o 10:29

@LittleM: Jak się jedzie przez pół miasta z dzieciakiem, któremu zdarza się nie wytrzymać do najbliższej toalety - w centrum miasta zawsze jest jakaś w rozsądnej odległości (w restauracji, w banku, na stacji benzynowej itp.) - to są jeszcze pieluchy.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
12 lipca 2017 o 9:49

Przypomina mi się reklamacja mojego pierścionka zaręczynowego. po 2 tygodniach noszenia wypadło oczko. Idziemy reklamować, mamy "gwarancję producenta". Za naprawę zapłaciliśmy pełną kwotę bo gwarancja nie obejmuje uszkodzeń mechanicznych - na pytanie jak można uszkodzić pierścionek inaczej niż mechanicznie nie potrafili odpowiedzieć (to znaczy odpowiedzieli że można chemicznie, ale tego gwarancja też nie obejmuje...).

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
11 lipca 2017 o 10:55

@CatGirl: Wynajmującemu nie wolno wejść do lokalu pod nieobecność lokatorów, ale jeśli był w okolicy i zapukał "że akurat jest obok to by sprawdził te rury, czy coś nie cieknie", a lokatorzy go wpuścili - wszystko jest zgodnie z prawem. Mogli nie wpuścić, bo nie mają ochoty na wizyty, też zgodnie z prawem.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
11 lipca 2017 o 10:50

@RaniMathur: Co nosisz po domu twoja sprawa - jeśli jednak twoje ubrania niszczą wannę i właściciel musi płacić za jej odnowę - to już sprawa właściciela. A tu była mowa właśnie o zasyfionej barwnikami wannie - a nie tak łatwo pozbyć się niektórych barwników, jeśli nie zostały zmyte od razu.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
11 lipca 2017 o 10:41

@OchydnaFormaDobra: istnieje coś takiego ja zużycie lokalu (parkiety, meble, sprzęty) za które już najmujący nie płaci (nie wszystko sie da z kaucji odjąć). Jeśli mieszkanie należy do spółdzielni, to zmieniają się zaliczki, opłaty za wywóz śmieci itp. Spółdzielnia też może wykazać, że mieszka więcej osób i dowalić karę za zaniżanie opłaty za wywóz odpadów itd. Co więcej, taki długotrwały gość zaczyna mieć prawa (prawo o ochronie lokatorów) np. nie można go wyrzucić, bo on tu mieszka i trzeba się sądzić, żeby się takiego pozbyć (nie daj boże mieszka jakiś nieletni i przysługuje mu lokal socjalny... wtedy odzyskanie mieszkania może iść w lata - to nie żart, znam osobiście taki przypadek). I nie, nie zmienisz zamków, nie odetniesz gazu, bo za to można iść do kicia. Takie mamy prawo w danej chwili.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
11 lipca 2017 o 10:26

@katka1110: Zaprosić oczywiście, ale wierz mi łatwo jest rozpoznać czy ktoś wpadł na 2-3 dni czy mieszka stale - widać różnicę w zużyciu wody natychmiast. Oczywistym jest że jak wynajmuję 2 osobom to maja mieszkać 2 a nie 5. Nie wolno ci podnajmować lokalu (chyba że w umowie jest inny zapis), a jak ktoś mieszka miesiąc to już jest podnajmowanie - chroni go chociażby prawo o ochronie lokatorów - a to może przyspożyć masę kłopotów wynajmującemu. Ja w umowie najmu zawarłam punkt, że osoby nocujące w lokalu powyżej 3 dni (gości na weekend dopuszczam) trzeba mi zgłosić. Wynajmowanie mieszkania to bardzo ryzykowny biznes, właściciel musi się chronić, żeby nie zostać z długami nie do wyegzekwowania, aktualne prawo jest śmieszne, miało uderzyć w czyścicieli kamienic, a cierpią najbardziej osoby posiadające jedno mieszkanie na wynajem.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 11 lipca 2017 o 10:30

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 2) | raportuj
11 lipca 2017 o 10:09

@Optik: Paczka mogła spełniać wymiary, żeby wejść do największej szafki, ale, że akurat największa (w małych paczkomatach jest 1 max 2) była uszkodzona/zajęta, a kurierowi nie płaca za odwożenie paczek na bazę to wepchnął do mniejszej. Winne zasady zatrudniania kurierów, którym nie opłaca się wykonywać swojej pracy porządnie.

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 12) | raportuj
11 lipca 2017 o 9:53

Makijaż jest w dzisiejszych czasach tak wszechobecny, że kobieta nieumalowana istotnie sprawia wrażenie chorej: oczy są małe, bo jesteśmy przyzwyczajeni do oczu powiększonych makijażem, cera nierówna bo nie pokryta podkładem, brak korektora pod oczami i naturalnie ciemniejsza skóra w tym miejscu daje efekt "zmęczonych oczu". Ostatnio nawet na demotach był jeden "oczy jak samochód: najlepsze nie bite i nie malowane" i zdjęcie dziewczyny w pełnym, choć "naturalnym" makijażu - masa panów nawet nie zauważa takiego makijażu. To duży problem społeczny, raz dla osób takich jak ty, które malować się nie mogą. Dwa, że potem młody chłopak przezywa szok jak widzi swoją kobietę pierwszy raz bez makijażu. Trzy - kult "idealnego wyglądu" wpędza całe społeczeństwa w depresję - to poważny problem naszych czasów, niestety.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
10 lipca 2017 o 11:51

@glan: Prawdopodobnie, nie widziała w systemie, że maja tylko jeden rozmiar póki nie wybrała innego i nie pojawiło się okienko "brak na stanie". Całkiem normalna sytuacja.

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 8) | raportuj
10 lipca 2017 o 10:14

@greggor: ewentualnie dziub-dziub ;)

[historia]
Ocena: 10 (Głosów: 12) | raportuj
10 lipca 2017 o 10:08

@Armagedon: Dodam, że dotyczy to nie tylko dziwadeł. To zastraszające, że kupując rybki człowiek czyta, szuka, kupuje podręczniki. A kupując psa czy kota, wsiada w samochód i jedzie po zwierzaka na targ, do zoologa, do wujka Zdziśka bo akurat ma na zbyciu, małe puchate kuleczki... miał topić ale skoro rodzinka weźmie... I potem spotykam na spacerze te psiaki i ich właścicieli, nie wiedzących NIC o ich prawidłowym żywieniu, szkoleniu, psychice. Bo po co - przecież każdy wie jak się hoduje psa, no nie?

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 10) | raportuj
6 czerwca 2017 o 10:32

@Massai: Dobre! Choć trzeba uważać coby się dzieciak nie przyzwyczaił za bardzo.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
6 czerwca 2017 o 10:27

Może naoglądała się tego krążącego po sieci filmu z kupowaniem ciasta? I zinterpretowała po swojemu...

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
6 czerwca 2017 o 9:37

Tak bywa wszędzie niestety, hoduję szczury, kiedy zaczynałam musiałam przebić się przez tony "dobry rad" czym karmić, w czym kąpać, czy w ogóle kapać, W czym przewozić itd itp. Ponieważ przeprowadziłam naprawdę konkretne studium postów na forum łącznie z tym bardzo starymi, zauważyłam, że minimalny, absolutnie konieczny rozmiar klatki, bez którego moje szczury zmarnieją i umrą z rozpaczy, stale rośnie... tak 5-10 cm3 rocznie ;) Moje zwierzaki (sztuk 5) mieszkają w klatce, która według forumowych standardów jest za mała nawet dla jednego. Dlaczego? Bo same ją wybrały, mają wielgachną zgodną z forumowym standardem klatę, ale ta stoi pusta bo szczurasom bardziej podoba się na malutka i tam śpią po wybiegu. po 2 miesiącach łapania ich i przekładania do "prawidłowej klatki" na noc, obserwowania sprintu jakim biegną do mniejszej zaraz po otwarciu wielkiego nocnego więzienia, postanowiłam posłuchać moich zwierzaków a nie internetowych ekspertów ;) Teraz duża klatka służy im za element wybiegu i wygodna klatka schodowa do zejścia na podłogę. Zdrowy rozsądek przede wszystkim, zawsze.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 5) | raportuj
5 czerwca 2017 o 11:26

@tick: Self Black czyli cały czarny bez znaczeń jest jak najbardziej dopuszczalnym, choć rzadkim umaszczeniem u aussie. Niebieskie oczy też mogą się u takiego psa objawić bez problemu. Osobiście znam 4 tricolory - jakby nie patrzeć dominujący kolor to czarny. Gen blue merle też może dać psa właściwie czarnego, z niebieskimi oczami, a ponieważ jest dominujący... Nie wiemy też jaki mastif - bo jest kila ras o tej nazwie w tym takie o dopuszczonej czarnej maści. Nie było też informacji że w ogóle rodzice byli psami rasowym, mogły być to psy w typie rasy a wtedy to już wszystko jest możliwe ;) Jak się czepiać to z sensem ;)

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
1 czerwca 2017 o 11:59

@imhotep: Nie wiem, może trafiam na jakieś wyjątkowe 5% ale na zdecydowanej większości takich parkingów na wylocie tych poprzecznych widzę ślicznie wymalowane na białe trójkąciki. Pionowych istotnie brak (bo było by ich za dużo i byłyby nieczytelne) ale znaki poziome też obowiązują. Choć istotnie odnoszę wrażenie, że sporo kierowców nie zna znaczenia tych linii, kresek i traktuje je raczej jako sztukę abstrakcyjną.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
15 maja 2017 o 11:09

Nie dzwoni mBank, tylko firma zewnętrza, gadanie z kimś kto dzwoni do Ciebie nic nie da - nawet nie mają opcji zaznaczenia twojego "proszę nie dzwonić". Ty zadzwoń na infolinię mBanku, zaloguj się na swoje konto i Tam konsultant może zaznaczyć, żeby do Ciebie nie dzwonili. Można to też zrobić przez serwis internetowy lub aplikację na telefonie. Inna sprawa, że dzwonią stanowczo za często, być może mają jakiś błąd w systemie - ponownie kontakt z mBankiem przez infolinię powinien pomóc.

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 9) | raportuj
26 kwietnia 2017 o 9:08

Dałam mocne, wiecie za co? Za ten tag "gastronomia" pod historią. Nie wiedziałam że tego typu lody to też pod gastronomię podpadają :)

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 następna »