Profil użytkownika
DuzaMi
Zamieszcza historie od: | 17 czerwca 2014 - 14:56 |
Ostatnio: | 9 lipca 2015 - 2:24 |
- Historii na głównej: 19 z 22
- Punktów za historie: 12625
- Komentarzy: 96
- Punktów za komentarze: 770
« poprzednia 1 2 3 4 następna »
@ewo rozbrajający jest wszechobecny hejt na ciężarne i w realu i tu na piekielnych. Najlepiej by nas wszystkie na ten czas zamknęli w czymś w jakimś ośrodku zamkniętym, żebyśmy nie zatruwały powietrza. Pomoc ciężarnej to obraza nieciężrnego majestatu. Też jestem w 3 trymestrze i wiem co przezywasz - szczęśliwego rozwiązania :)
@Grav: Wokanda sie takimi sprawami zajmuje za procent
http://www.dzienniklodzki.pl/artykul/3464625,ciezko-chora-nastolatka-z-retkini-wydala-zbior-opowiadan-o-aniolach,id,t.html?cookie=1 to to?
@kasiunda: kto wie!
Jak widac po historią takie mamy państwo, każdemu fajnie się najeżdża na ciężarną dopóki nie dotyczy to jego samo, albo Waszych kobiet. W takim momencie chce mi się życzyć Wam takiej samej sytuacji, nie stanu, bo nikomu nie życzę bać się więcej niż pół ciąży o swoje i dzieciątka zdrowie. Cóż moja fanaberia zmuszająca mnie do wykonania jakiś 20 kroków, bo mieszkam na parterze, i grzeczna prośba skierowana do sprzedawczyni wzbudza agresję, więc cóż w imieniu swoim i innych ciężarnych, których w pewnym momencie nieporadość zmusza nas do wystosowania prośby do innego człowieka PRZEPRASZAMY, ŻE ŻYJEMY, ŻE ZACHCIAŁO NAM SIĘ "BACHORÓW", że zamiast siedzieć w domu i grzecznie czekać na butelkę wody, zakładamy butki których nie trzeba wiązać, i namiot na grzbiet i zabieramy Wam tlen.
31 tydzien, a wode mam pic wysoko zmineralizowana, a na owoc mialam mega zachcianke. Do sklepu 5 krokow, wiec stwierdzilam ze nic sie nie powinno stac. Co do kluczy to pomogl mi pan co wszedl po chwili od chsmskiej odzywki pani sklepowej i nie musialam sie schylac.
@Zmora: nie twierdzę, że nie, ale gdzie tu równowaga? Jeśli nie ma czasu pobawić się klockami, obejrzeć bajki, czy pobawić sie samochodzikami?
@Zona_Informatyka: nie neguję zajęć pozalekcyjnych, sama od przedszkola pływałam i miałam jakieś tam sukcesy. Cieszyło mnie to i chyba o to chodzi w zajęciach pozalekcyjnych, a nie o bicie rekordów przerobionych rozdziałów z matematyki
@Meliana: nie - dziękuję, postoję :) zabranie dzieciństwa to chyba jeden z najgorszych błędów jakie można popełnić.
@kasiunda: kuzynka oświadczyła mi, że to najbardziej przyszłościowe języki i jeśli młody już teraz będzie się ich uczył, tym łatwiej mu będziw kontynuować naukę w przyszłości, bo sobie "struny głosowe nastroi".
@paula85: widać idzie to w obie strony. Póki X sobie radziła w pierwszych klasach, to było ok, a teraz jak sobie radzi średnio i to tylko z matematyką, to są przykre szykany i dzieciak do szkoły niechętnie chodzi.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 21 października 2014 o 16:17
@100krotka: Nie interesuje mnie jakim cudem mnożą swoje zadłużenia, listy przychodzą z dziwnych firm, których nie znam, bo nie interesuje mnie kwestia chwilówek i innych prowidentów. Smutno Panowie którzy przychodzą, zwykle mają ze sobą duże torby, nie wiem po co i na co, z domu mi nic nie zabrali, bo i żadnych zobowiązań wobec nich nie mam.
@osvinoswald: fakt, wszytsko zalezy od ludzi :)
Jak zamykałam konto w PKO, to cała procedura trwała tyle ile otwarcie - 3h, nieludzka ilość papierologii, oświadczeń i innych dziwnych rzeczy. Współczuję Twojej mamie :/
@Jasiek5: Niestety bez jej "łaski" do gabinetu się nie wejdzie.
@Jasiek5: dzięki :) jak się maleństwo pojawi na świecie to będzie trzeba wyłączyć domofon i dzwonek do drzwi, bo bywają niesamowici namolni przy próbach nawiązania kontaktu.
@Niemoralnie: Faktycznie z MOPSu nic nie przychodzi, ale już korespondencja sądowa - owszem.
@kalulumpa: dokładnie tak jest, nigdy nie słyszałam o formach, które reprezentują Smutni Panowie, ani nie znam nadawców listów z ponagleniami i zapłatę, które przychodzą (już na kopercie jest pieczątka, czego korespondencja dotyczy).
@ieyasu: @bunia: o MOPSie nie pomyślałam, na policję sprawę zgłosiłam raz. Dzieki za podpowiedzi, będę tak robić :)
@xpert17: nie zanidbaliśmy, oni nie są u nas zameldowani, po prostu nie wyrobili nowych dowodów.