Profil użytkownika
Innaodreszty ♀
Zamieszcza historie od: | 6 maja 2014 - 17:58 |
Ostatnio: | 10 marca 2015 - 17:13 |
- Historii na głównej: 2 z 7
- Punktów za historie: 1119
- Komentarzy: 119
- Punktów za komentarze: 783
« poprzednia 1 2 3 4 5 następna »
BTW, jako biolchemmat nie mam nawet tej jednej biologii w tygodniu od dłuższego czasu i chociaż jest możliwość dania nam zastępstw z innymi biolożkami to dostajemy je z polonistkami. I w ten sposób religii mam nie dwa razy więcej, a nieoznaczenie wiele razy więcej.
Normalna reakcja na barbarzyński pseudopodryw => zostanie szmatą. F*ck logic.
Krzywdzisz swoje dziecko, bo co ludzie powiedzą. Gardzę ludźmi, którzy zmieniają sposób ubierania się z tego powodu. Na ciebie aż nie mam czasownika, by powiedzieć, co myślę.
@Armagedon: W niektórych centrach handlowych są szatnie - płacisz, oddajesz płaszcz, chodzisz - uwaga! - w samym sweterku. Jakby chwilę pomyśleć, to można wymyślić jeszcze inne sytuacje chodzenia bez swojego płaszcza.
Metoda d) - Ile kosztuje ten sok? - X - A ten? - Y - A kiedy będą na nich ceny?
Niektórzy w czasie reklam zdążą zapomnieć, co oglądali.
W momencie pisania ostatnich zdań była 2:50, w momencie wstawienia 2:58, błędów nie widać. Ktoś o takiej godzinie, zapewne poirytowany i niewyspany dokładnie sprawdził historię :) ~Bo grammar nazi zawsze tylko krytykują, a ja mam zbyt dobry nastrój, by się tym zajmować ;)
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 2 lutego 2015 o 13:44
@Agness92: Nam w autobusie wyłączyli film, bo zaczynał się kilkusekundową sceną. Oczywiście wyłączyli już po tej scenie, gdy film był już zupełnie przyzwoity.
@wumisiak: Jest jeszcze jedna możliwość: wszystkie córki dorosłe mają własne lokum, wnuczek jeszcze mieszka z mamusią, ale pewnego dnia dorośnie i akurat będzie miał mieszkanie. Skoro jemu się najbardziej przyda, to sprawiedliwe i właściwe jest zapisanie mieszkania jemu.
" z korkiem od wina w dolnej części pleców." Na pewno nie wymagacie za dużo? ;) A ja na rozszerzeniu mam 3 z matmy, I klasa liceum, ale bym sobie poradziła z zadaniami :)
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 21 stycznia 2015 o 17:20
TOZ tu świetnie pasuje, ale nie zareaguje, bo przynależność gatunkowa ;)
Gdy miałam jakieś siedem lat nauczono mnie reakcji na zaczepianie. Zawsze mieli rodzice czekać za rogiem, miałyśmy iść do sklepu, jeśli w pobliżu jest, PROSIĆ INNYCH O POMOC. "P: Bardzo ładnie obie wyglądacie ! Zwłaszcza ty. - te słowa pokierował do mnie z uśmiechem na twarzy J: A dziękuje panu bardzo." Miło sie rozmawiało, ale rodzice czekają za rogiem i będą źli jak się spóźnimy. Załóżmy, że nie odpuszcza. Wtedy korzystasz z faktu, że przechodniów nie brakowało i prosisz o pomoc.
@Nobody: My we wtorek na biologii omawialiśmy podobny przypadek z oczami: rodzice niebieskoocy i dziecko brązowookie. 1% szans.
@Draco: 20 zł byłoby już wysoką kwotą. Kangur ma 8 złotych, za jakiś inny płaciłam 5 zł.
1. Na tym polega wolontariat. 2. Weź ogarnij, jak piszesz.
Taką klasę z największym odsetkiem niewiernych mieliśmy w gimnazjum. Katechetka się posmuciła na pierwszej lekcji tylko. Religia w pierwszej klasie była między innymi lekcjami i niechodzący siedzieli na korytarzu. Przed świętami Bożego Narodzenia trzeba było ozdobić szkołę i to zadanie przypadło właśnie im, bo i tak się nudzą godzinę.
Nie chce mi się tego czytać całego, jak odpuściłam to było coś o „mondrzeniu". Zabierzcie się do pisania jakiejś powieści, stworzycie wielkie, nudne dzieło, którego nikt nie będzie chciał czytać. Takie jak „Krzyżacy" xDDD W historii jest źle użyty imiesłów, imiesłowy są teraz w gimnazjum, nie podstawówce. Błąd niewielki, ale zabawny. Skoro jest śmieszny, to ludzie się śmieją. Jak komuś się to nie podoba, to jest taki czerwony prostokąt z białym krzyżykiem, w prawym, górnym rogu ekranu. Jeśli tą osobą jest autor, to niech poprawi, wtedy nikt nie będzie mógł żartować z ochoty.
@Jingle_Bells: Cytat z biblii to obrażanie ateistów i innych wyznań? Rozumiem, że tobie widok krzyża np. przy miejscu wypadku, na ulicy czyli w miejscu publicznym, wypala oczy?
@Draco: A fakt, nie wzięłam tego pod uwagę :) Dzięki.
@poetka91 To już chyba przesada. Ale wy pewnie się naprawdę uczyliście do tego bierzmowania, a my mieliśmy jedynie jedną kartkówkę. Można było dostać pięć albo nic i pisać jeszcze raz. Za drugim razem była niemalże identyczna, więc nawet ja nie musiałam jej powtarzać. @Monomotapa: Religia moim zdaniem powinna wrócić do kościołów i innych świątyń, ale nie ja o tym decyduję. A dobra wola nauczycielki zawsze ok, w końcu my tego dnia martwiliśmy się czymś innym, a część z nauczycieli była obecna i dla nich to pewnie też było ułatwienie.
Nam odpuścili sprawdzian jakoś tak w dniu bierzmowania czy dzień po nim, nauczycielka stwierdziła, że wybierze inny termin, byśmy się mieli kiedy nauczyć. :)
Tak bez związku z historią dodam informacje o innych mocno denerwujących zachowaniach na drodze: - stanie na zielonym - skręcanie w lewo z prawego pasa - zatrzymywanie się na pasach zamiast przed nimi
Ksiądz po dziewięćdziesiątce. Ok, zwykle się ich odsyła na kościelną emeryturę nieco wcześniej, a księży w Polsce nie brakuje, nie ma potrzeby by kogokolwiek trzymać na stanowisku proboszcza. Nikt w końcu nie jest niezastąpiony. Ale co tam, czytam dalej, może się tak zdarzyło. Nagle nadjeżdża Łęcka. MOŻE się tak zdarzyło.
W zasadzie słusznie. Holowanie idioty to ryzyko.
Może origami. Kartką teoretycznie można się skaleczyć, ale to tylko Januszowi coś grozi.