Profil użytkownika
bazienka ♀
Zamieszcza historie od: | 20 sierpnia 2011 - 17:54 |
Ostatnio: | 2 maja 2024 - 14:20 |
Gadu-gadu: | 5477672 |
O sobie: |
bazia, kotka (łac. amentum, ang. catkin) – odmiana kłosa lub grona, typ kwiatostanu, w którym pojedyncze kwiaty osadzone są na osi pędu bez szypułek lub z krótkimi szypułkami. Kotki mają przeważnie wiotką, zwieszająca się oś główną |
- Historii na głównej: 96 z 140
- Punktów za historie: 28550
- Komentarzy: 10981
- Punktów za komentarze: 33173
« poprzednia 1 2 … 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 … 435 436 następna »
zgadzam sie sama chodzilam do szkoly w starym systemie z polskiego napisalam ok 20 stro, z bu=iologii 15 liczylo sie zrozumienie materialu, budowanie wypowiedzi, przekaz i naprawde nie wiem bardziej,c zy zloscic sie na debili wymyslajacych, ze dane slowo musi byc kropka w kropke zgodne z kluczem, cyz wspolczuc wam, ktorzy musicie sie w ten klucz wpasowywac bo co za roznica- wytwarza czy produkuje? sens ten sam nawet w testach na inteligencje dopuszcza sie synonimy-- osoba ma wiedziec, o co chodzi, a nie byc jasnowidzem i kopiowac klucz
ja iedys podczas bytosci na portalu randkowym zostalam zagadana przez pana, ktory "szukal suczki" wiec wyslalam mu adresy schronisk w okolicy
piekielne, nie powiem, bo kasy na remonty nie ma wlasnie dlatego, ze ludzie nie kasuja biletow natomiast jak dla mnie byloby to problematyczne z uwagi na koniecznosci wykupienia osobnych biletow miesiecznych- i u prywatnego przewoznika, i w miescie w 3citi to byl koszmar przed wejsciem biletow metropolitalnych mieszkajac w Gda pracujac w Gdy trzeba bylo wykupuc bilety miesieczne na Gdansk, Gdynie plus skm, kazdy ok 100 zl a roznica pomiedzy biletem na Gda, a Gda plus gminy oscienne to 10 zl
@Nikl: zignorowac? stalkujaca cie obca babe? 20 wiad w ciagu polowy dnia?
bylo panu skopiowac cos z litewskiego czy rosyjskiego powinien zrozumiec, w koncu i to, i to slowianskie ;)
@Armagedon: uhm i po kazdym ptencie ma kobieta wstawac i wolac nastepnego? jakos w kasach pkp/skm system dziala na zasadzie "jedna kolejka do wszystkich okienek" i ludzie sobie radza w urzedzie miasta czy pracy czy jakims innym sadzie kazde okienko- lub 2-3 okienka- robia cos innego i tez ludzie wiedza, gdzie podejsc a nie stoja bezradnie na srodku a 90% stanowisk pustych... da sie
hah jak moja pani kiedys jak wsiadlam na petli, ona ze 2 przystanki dalej, 90% miejsc wolnych a ona chce usiasc akurat na moim bo to JEJ miejsce ciekawa miala mine jak poprosilam o akt wlasnosci albo wieczystego uzytkowania
@Allice: no ja dzis mialam ze 20 minut opoznienia takze luz i rozumiem, ze polozna czasem musi sie z lekarzem naradzic i odwrotnie ale po cos sa np. parawany czy zwykle PUKANIE i poczekanie na "prosze"
@Otaczka: ale jakie to ma znaczenie? nie ma obowiazku siadania przez osoby starsze czy inwalidow wylacznie na tak oznaczonych miejscach chyba, ze babcia jest po prostu wredna stara raszpla chcaca udowodnic na sile, z ejej sie nalezy i moze kogos z tego miejsca usunac w imie zasad :/ tym bardziej bym w takim przypadku nie ustapila nie toleruje roszczeniowosci
@Grejfrutowa: ja tez sie nie nudzilam starsi domownicy mieli powiedzenie- inteligentny czlowiek nigdy sie nie nnudzi to sie i wynajdowalo zajecia alee bardziej w strone hasania po podworku, czytania, uczenia sie czegos fajnego...
@xpert17: lepiej "owy tenis" niz "ow pilka nozna" mnie bardziej boli w oczy " na prawde" i "dla tego"
no super to teraz jeszcze czekam na historie pt. " Ty, stary, fdrugi raz mnie okradli, tym razem wzieli jednak te bizuterie Hanki ze szkatulki w lazience"
@timo: no to wytlumacz mi prosze na podstawie twojego powyzszego wywodu logicznego dziewczyna nie zdala magisterki ale zdala licencjat to jakie wg ciebie ma w koncu wyksztalcenie- srednie czy wyzsze? w koncu licencjat ma egzaminy zdane ma magisterki nie
i kurdeeee seksy wymagaja interakcji OBOJGA pomyslunku tip. nie wiem, co oni sie nie zabezpieczali wcale? czy np. gumka pekla? ale wtedy sie bierze pigulke PO jak dla mnie no coz przypadkowy seks, albo kilka pryzpadkowych razow bez wiekszego zaangazowania i wpadka- zdarza sie ale tak samo, jak on mogl chciec aborcji tak samo ona mogla chciec urodzic i tyle fajnie powiedziec- usun a kilka tys na zabieg kto da? kto sie zajmie dziewczyna po? fajnie powiedziec- urodze ale w naszym kraju jest obowiazek alimentacyjny wiedziales, ze seks prowadzi do prokreacji? ie zabezpieczyles sie? to ponos konsekwencje a nie kaz usunac i zniknij a teraz jeszcz elaska u nosi sie duma jakby to byly pieniadze dla niej, a nie dla dziecka\ no i autorko- CO CI TA SIOSTRA ZROBILA TAKIEGO< ZE NIE CHCESZ JEJ ZNAC?
@Xirdus: ok, ale dla mnie to, ze mnie ogladaja rozkraczona i wyeksponowana wszem i wobec OBCY LUDZIE, juz norma niekoniecznie jest... gin to gin, sie w zyciu juz naogladal i w sumie to chyba wspolczuc mu ale jak tak sobie obca babeczka moze wejsc znienacki i zero zazenowania? tylko rozmowy i dywagacje? dla mnie to juz norma nie jest
@Allice: hahah jak jestes z Gda to trafiony
@katem: ja pamietam, ze na widok mlodszego brrata powiedzialam- wezcie go oddajcie z powrotem do szpitala, ja sie rozmyslilam rodzice odtracili mnie na korzysc mlodego, wiec jako dzieciak upatrywalam w nim przyczyny calego mojego zla doswiadczonego i otwarcie mowilam, ze go nienawidze tak do 15 roku zycia potem zaczelam myslec i w sumie zaczelismy sie razem socjalizowac ze znajomymi, ot grupa znajomych ze szkoly, z baru itp. a dzis strasznie sie ciesze, z emam brata i zanic bym sie nie zamienila na bycie jedynaczka
@WilliamFoster: @SzatanWeMnieMocny: sprobowac mozna a nawet polecam moze pojsc dwojako- albo rodzice uwierza, albo nie jesli tak, to chociaz z nimi mozesz utrzymywac kontakt ( niby nie wierzyli, ale potem ty sama zaniechalas jakichkolwiek skarg, wiec niby skad mieli wiedziec?), jesli czujesz sie na silach jesli zas wysmieja, nie uwierza itp.- to smieci pospzataja sie same i problem rodzinnych spotkan odpadnie osobiscie nie widze sensu utrzymywania kontaktu z ludzmi, ktorzy mi nie ufaja i niszcza psychicznie toksyczne relacje sie odcina, nie pielegnuje i terapie polecam
karma wraca, zwirek tez ;)
@Kamaiou: ja tez opisalam, co przezylam pani piepegniarka mi z kolei powiedziala, ze z takiej niepelnej donacji robi sie preparaty i leki krwiopochodne
@timo: studia ukonczone to zdana sesja i wszystkie egzaminy ( ja jeszcze z czasow przed ECTS) a nie obroniona praca dyplomowa/magisterka ba, w dzisiejszych czasach nawet licencjat podpada pod "wyksztalcenie wyzsze"
jestes moim mistrzem <3 a pani sie pewnie obrazila- i z glowy
byles "pewniakiem", jako potencjalny recydywista a takim sie nie wierzy na slowo i latwiej potem pozew cywilny o odszkodowanie machnac ;) w koncu jest kogo skarzyc- ciebie, wlasciciela " agresywnego psa" a nie niewiadomego pana boksera
o rekrutacjach dlugo by pisac... 1. odkad nacielam sie na "prace biurowa", ktore okazala sie byc chodzeniem po domach, w mailu do rekruterow zaznaczalam wyraznie, ze nie jestem zainteresowana aktywnym pozyskiwaniem klienta oczywiscie dalej dzwonili, zapraszali i mydlili oczy, a praca okazywala sie byc np. spredaza telefoniczna 2. przyszlam na rozmowe, pani nie znala ani mojego imienia, ani doslownie niczego z cv. i jeszcze perfidnie poprosila o 5 minut na zapoznanie sie z tym cv. siedzialam te 5 minut naprzeciwko niej, a ona sobie czytala 3. aplikowalam jako szkoleniowiec robiacy szkolenia miekkie do firmy, stwierdzili, ze nie pracujac nigdy jako sprzedawca przez telefon nie mam odpowiednich kopetencji do tego typu szkolen ( wtf?) i musialabym najpierw popracowac jako szeregowy pracownik to nic, ze w cv bylo jasnno napisane, co robilam, a czego nie rozmowa na 7.30 na jakims zapupiu w Gdyni, mieszkam w Gdansku
@Arcialeth: hahah mnie jak jeszcze pracowalam w informacji turystycznej poslano do urzedu miasta. pani urzedniczka przekazala mi pendrive dla prezeza i odbitnie, miazdzac wzrokiem, oznajmila, ze prezes WIE, ze go dostanie zupelnie jakbym miala go ukrasc. serio? 4gb? sama poziadajac 32?