Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

fanfarelle

Zamieszcza historie od: 24 lutego 2012 - 17:08
Ostatnio: 25 marca 2015 - 12:09
  • Historii na głównej: 11 z 15
  • Punktów za historie: 8623
  • Komentarzy: 106
  • Punktów za komentarze: 709
 
[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
1 marca 2013 o 18:55

Była "gwarantowana dostawa" nazajutrz. No jak gwarantowana... Dobrze, że doszło, ale najbardziej mnie zafascynowała procedura z pocztówką, cały czas jej nie rozumiem.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
17 lipca 2012 o 16:05

Po prostu ludzie nie czytają pozostałych komentarzy, zanim wtrącą swoje trzy grosze. Po co się upewniać, czy ktoś już przypadkiem czegoś równie odkrywczego nie powiedział albo czy rzecz, która przykuła naszą uwagę nie została już sprostowana lub wyjaśniona? Szkoda czasu ;)

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 7) | raportuj
17 czerwca 2012 o 13:09

Coś mi ta cała historia pachnie mocnym naciąganiem. Przede wszystkim nie ma takiej opcji, żeby szkoła podstawowa nie wiedziała o trudnej sytuacji materialnej dziecka. A gdy już wie, takie dzieci są wspierane. Zazwyczaj po cichu, żeby rówieśnicy nie szykanowali takich dzieci. Często nawet one same nie wiedzą, że wycieczka, na którą pojechały czy obiad, który zjadły nie zostały opłacone przez rodziców. Być może było tak w tej sytuacji, że dzieci się wyzłośliwiały, natomiast historia o tym, że wszyscy nauczyciele i dyrekcja też szykanowali tę dziewczynę to już z pewnością wyobraźnia autorki tekstu.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
25 lutego 2012 o 12:02

Kuli, właśnie w tym pies pogrzebany: wrzucisz dziecko na głęboką wodę, nauczy się zanim zdążysz mrugnąć okiem. Natomiast w środowisku klasowym działa to zupełnie inaczej. Dorosłemu podasz 10 słówek to Ci się z lekcji na lekcję bez problemu nauczy. Z dzieckiem tych 10 słówek będziesz ćwiczył przez miesiąc na różne sposoby ;) Naprawdę nie można porównywać tzw. pełnego zanurzenia w języku - w którym dzieciaki biją dorosłych na głowę, z nauką języka jako obcego, tym bardziej, że dzieci nie rozumieją, po co się im każe tego uczyć i wszelkie wyjaśnienia są dla nich w tym wieku abstrakcją.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
24 lutego 2012 o 20:05

Nie ma takiego przepisu. Niemniej w mojej ocenie byłoby to naganne moralnie. Rodzice jednak tego nie czują i niejednokrotnie proponują korepetycje. Zapraszam wtedy na zajęcia wyrównawcze bądź na kółko. Bezpłatne, dostępne dla wszystkich chętnych ;)

« poprzednia 1 2 3 4 5 następna »