Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

gamarim

Zamieszcza historie od: 30 sierpnia 2013 - 10:43
Ostatnio: 2 lutego 2017 - 8:14
  • Historii na głównej: 5 z 10
  • Punktów za historie: 3377
  • Komentarzy: 17
  • Punktów za komentarze: 163
 
[historia]
Ocena: 12 (Głosów: 16) | raportuj
29 lutego 2016 o 16:14

@grruby80: Poznałam trochę kobietę i powiem szczerze że potrzebowała pomocy. To ten typ który jest za bardzo uczciwy żeby poprosić o pomoc. Nawiasem przy niewielkim wsparciu, poradziła sobie, zostawiła alkoholika, znalazła pracę. Jednak przy czwórce dzieci nadal jest jej ciężko.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
27 lutego 2015 o 8:41

@Lowczy: Od paru dni mam spokój; zobaczę jak zaczną znowu wydzwaniać spróbuje wyciągnąć ten login. A jak to nie pomoże dogadam się z szefem i zmienię nr ( już widzę jego minę). Dzięki za rady!

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 8) | raportuj
23 lutego 2015 o 13:18

Napisałam tę opowieść z nadzieją, że ktoś miał podobny problem i pomoże go rozwiązać. Zdecydowałam, że zgłoszę to na Policje może pomogą...

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 6) | raportuj
20 lutego 2015 o 21:19

@PiekielnyDiablik: Dzięki za pomoc spróbuje coś zadziałać.

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 14) | raportuj
20 lutego 2015 o 13:02

Policja mi nie pomoże ponieważ mój numer telefonu jest podawany dobrowolnie przez uprzejmego "ktosia" i te chłopy oddzwaniają na zmieszczony anons.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
18 marca 2014 o 21:17

@Bedrana: Masz racje. Opowiadam te historie bo może ktoś jeszcze skorzysta z odpisu; bo tak naprawdę mało osób wie że taka możliwość istnieje. A wracając to opowiadania dzieciaki urodziły się zdrowe, ale w wieku 10 lat zaczęły się problemy z koordynacją ruchową. Okazało się, że obaj cierpią na rzadką chorobę genetyczną. Z tych niektórych komentarzy to faktycznie wynika że matka powinna " ukatrupić", po co się użerać.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 3) | raportuj
18 marca 2014 o 12:54

@crash_burn: moja koleżanka dowiedziała się o tej uldze przez przypadek w tym roku na szkoleniu podatkowym dla firm.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 4) | raportuj
18 marca 2014 o 12:47

@kaziulg: Nie bierzesz pod uwagę, że te pieniądze mogła przeznaczyć na inne cele. Żyje im się naprawdę ciężko.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 6) | raportuj
18 marca 2014 o 12:44

@Bastet: Ta Pani jest pod opieką MOPSu ale niestety urzędnicy tam pracujący nie udzielają takich informacji.

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 24) | raportuj
18 marca 2014 o 8:10

Widać ze pojęcia nie masz co znaczy opiekować się dwoma niepełnosprawnymi osobami. Matka jest osobą światłą i obrotną a pomimo tego nie wiedziała że taka możliwość istnieje. Spróbuj znaleźć te informacje bezpośrednio w materiałach US, powodzenia!

[historia]
Ocena: 13 (Głosów: 13) | raportuj
24 września 2013 o 9:27

Widać koleś ma problemy z komunikacją , zabrakło zwykłej odwagi cywilnej żeby siąść razem i pogadać , bał się konfrontacji z Tobą. Ale tak byś miała po ślubie... ludzie nie zmieniają się tak łatwo. Głowa do góry!

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 7) | raportuj
23 września 2013 o 12:35

Pracowałam kiedyś w zakładzie, gdzie w większości pracowały same kobiety. Pewnego ranka wchodząc do budynku zobaczyłam zgromadzanie Pań. Okazało się że sprzątaczka nie wytrzymała i na korytarz wydarła kibel "obrobiony od góry do dołu". Jak się jej to udało do dziś się dziwie. Okazało się że kibelek pochodził z WC damskiego z tzw. części biurowej. Załatwiały się tam pańcie w szpilkach. Na kibelku była karteczka z grzecznym napisem: Uprasza się Szanowną Panią o posprzątanie tego gówna! Ps. Sprzątaczka też człowiek ! Niestety Pani została zwolniona (za zniszczenie mienia).

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
18 września 2013 o 21:35

Chciałyśmy zaproponować umeblowanie mieszkania za zniżkę w czynszu,z normalną kobietą pewno udałoby się dojść do jakiegoś kompromisu. Alu tu były tylko krzyki. Dlatego w trakcie rozmowy zrezygnowałyśmy z tego pomysłu. Dobrze,że udało się odzyskać część zaliczki bo gdyby nie moja obecność nie oddała by nic.

[historia]
Ocena: 14 (Głosów: 16) | raportuj
5 września 2013 o 10:11

Miło nie miło są anonimowi. Trzeba opowiadać o takich sprawach żeby uczulać ludzi przed niefrasobliwością. Takie dane trzeba odpowiednio zabezpieczać. A w takich sytuacjach jeżeli coś wypływa na zewnątrz to kobieta ma przechlapane.

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 9) | raportuj
5 września 2013 o 9:40

Ja sama spotkałam się tylko z podziękowaniami.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 6) | raportuj
5 września 2013 o 9:25

Dzięki

[historia]
Ocena: 42 (Głosów: 58) | raportuj
3 września 2013 o 20:55

Uważam,że ją tylko dyskretnie uświadomiłam. Takie materiały w nieuczciwych rękach mogą złamać komuś życie. Raz się udało ale drugi raz może nie mieć takiego szczęścia.

« poprzednia 1 następna »