Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

katka_katka

Zamieszcza historie od: 27 grudnia 2013 - 19:19
Ostatnio: 29 maja 2017 - 8:51
  • Historii na głównej: 3 z 3
  • Punktów za historie: 1815
  • Komentarzy: 46
  • Punktów za komentarze: 210
 
[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
25 maja 2017 o 11:13

Ja psy lubię, pogłaskam takiego na ulicy, pobawię się - ale fakt, że niektóre psy śmierdzą :( Koleżanka ma spaniela, zawsze mu mówi, żeby się ze mną przwitał, pies podbiega... ech, śmierdzi mu sierść i śmierdzi mu z pyska, nie dam rady nawet pogłaskać. Inna sprawa, że nie możesz dyktować innym ludziom, co mają robić u siebie w domu. Lepiej spotkać się w neutralnym miejscu.

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 9) | raportuj
24 kwietnia 2017 o 13:49

Kocham pokoje, byłam już w kilkunastu i też mnie zastanawia, jakim cudem nie widziałeś, co się dzieje. Gdziekolwiek byłam, zawsze byliśmy obserwowani, dzięki temu moderator mógł rzucić podpowiedź, jeśli gdzieś utknęliśmy. Bałagan też jest normalny - nie wiem, po co o tym wspominać. Nikt nie będzie tracił cennego czasu, na układanie wszystkiego na miejscu. Historie, oczywiście, bardzo piekielne, proszę o więcej :)

[historia]
Ocena: 14 (Głosów: 14) | raportuj
13 stycznia 2017 o 14:35

Piekielne, ale błagam: ta torbiel.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 5) | raportuj
5 listopada 2016 o 9:48

Mocno uogolniasz i za to masz minus. Korpo korpo nierówna, ja pracuję w takiej, gdzie kreatywność i pomysły wręcz otwierają drzwi, pracownicy są słuchania, podwyżki też istnieją. Po godzinach nam nie wolno zostawac. Kwestie wynagrodzeń i bonusów są nieco bardziej skomplikowane niż"tu utniemy a tu damy". Zatrudniają konsultanta, żeby rozwiązać problemy, które ma bank, a targety to zupełnie inna sprawa. Na miejscu szefa też bym się wkurzyla, ae ktoś, kto nie ma pojęcia, jak to działa, poddaje irrelewantne pomysły i rzuca liczbami. Pensje są poufne, nawet jak się tamten wyglądał, to powtarzanie tego publicznie jest nie ma miejscu.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 16) | raportuj
5 października 2014 o 11:29

Mam nadzieję, że kierujesz pacjentki na krzywą insulinową żeby wykluczyć insulinooporność i faktycznie zwalić wszystko na tarczycę?

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 3) | raportuj
31 sierpnia 2014 o 18:54

@Armagedon: Nie jest w stanie niczego zrobić, bo durnowate procedury i złe szkolenia uniemożliwiają cokolwiek. Popracuj w call center, to zobaczysz.

[historia]
Ocena: 12 (Głosów: 22) | raportuj
31 sierpnia 2014 o 10:36

@Raveneks: Ale to nie jest wina konsultantki i zwierzanie jej się ze swoich opinii jest stratą czasu - i klienta i konsultanta.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
29 sierpnia 2014 o 23:32

Czekaj, przez Ciebie zginęło skierowanie, a Ty się nie poczuwasz do winy? Facet będzie musiał jeszcze raz do lekarza iść, tracić czas, potem znów na badanie...

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 3) | raportuj
4 sierpnia 2014 o 19:53

@Salemone: Casting miałam na głowie raz, wierzę, że ma dziwny skład, bo wysuszył mi włosy, teraz farbuję Biokapem. Kolor się trochę zmywa, ale zostaje aż do odrostów, więc to chyba więcej niż barwnik :)

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 5) | raportuj
4 sierpnia 2014 o 19:05

@Niamh: Biokap, Color Soin i parę innych też robi bez amoniaku. Ale w drogeriach ich się nie uświadczy. Casting też nie ma amoniaku i jest dosyć trwały.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
16 lipca 2014 o 20:59

@alkotosia: Pisz w razie czego na prv, z chęcią posłużę radą, bo wkurzają mnie linie lotnicze i to, jak interpretują niektóre ustawy. Pracowałam w dziale reklamacji, więc wiem, jak to działa...

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
16 lipca 2014 o 20:57

@alkotosia: Linie, dla których pracowałam, z zasady odrzucały dwa razy, kasę dawaliśmy za trzecim dopiero, więc nie wolno się poddawać.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
16 lipca 2014 o 20:54

@alkotosia: To masz szansę na 250 euro plus koszty związane z jedzeniem itp. Była to jedna podróż, opóźnienie powyżej pięciu godzin. Chyba że opóźnienie pierwszego lotu związane było z pogodą, to już siła wyższa, ale kilkadziesiąt euro zawsze wyciągniesz. Vueling na pewno ma formularz reklamacji na stronie - wypełnij, poczekaj trzy tygodnie i zobaczysz, co powiedzą :)

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
16 lipca 2014 o 18:03

@andczej: Po co do hiszpańskiego? Wystarczy do polskiego, oni prześlą pismo, gdzie trzeba. Ale nie ma pewności, że to Vueling, zależy, czy mają umowę handlową z Iberią czy nie i czy obie rezerwacje mają jeden PNR.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
16 lipca 2014 o 17:46

Więc tak: pierwsza rzecz - rozumiem, że leciałaś najpierw z Iberią, potem z Vuelingiem? Musisz sprawdzić, czy linie te latają w code sharingu czy nie. Jeśli tak - reklamację kierujesz do Iberii, jeśli nie - do linii Vueling (Iberia nie jest odpowiedzialna za dalszą część Twojej podróży, a za spóźnienie o 2 godziny nie ma odszkodowań). Twój lot był opóźniony powyżej pięciu godzin, ale: za opóźnienie wynikające z prac na lotnisku linie lotnicze nie są odpowiedzialne. Realnie więc opóźnienie wyniosło 1.10 (wylecieliście o 4 zamiast o 2.50) i jak trafisz na czepialskiego, to nie dostaniesz odszkodowania - ale próbuj. Masz szansę, jeśli Iberia lata w code sharingu z Vuelingiem, na 250 euro odszkodowania plus kwotę odpowiadającą posiłkowi (u nas to było 20 euro), którego nie zjadłaś, przekąsce/napojowi (8 euro) i dwóm rozmowom telefonicznym/e-mailom (10 euro). Nie wiem, jakie kwoty są u nich, poproś o równowartość. O bagażach nie wiem, bo nie pracowałam z tą problematyką, napisz po prostu reklamację do odpowiednich linii (Iberia lub Vueling), oni mają tabelki, co za ile się należy. Nie opisuj problemów z kartą, rodziną, pociągiem, bo to nikogo w liniach nie obchodzi. I radzę zapamiętać na przyszłość - 2 godziny opóźnienia to norma i należy planować podróż, uwzględniając to. Życzę powodzenia, jeśli reklamację rozpatrzy Iberia, to masz szansę na rekompensatę. I daj znać, jak poszło.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 15) | raportuj
12 czerwca 2014 o 14:01

@fak_dak: Tabletki "po" to nie są środki poronne. Doucz się.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 9) | raportuj
12 czerwca 2014 o 13:43

@mijanou: Gwoli sprostowania - nie każdej kobiecie tabletki za 10 zł będą pasować. Dlatego antykoncepcja powinna być refundowana.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 21) | raportuj
30 maja 2014 o 18:15

@bloodcarver: Pracowałam na recepcji i to nie jest praca przez kilkanaście minut na godzinę. To jest także obsługa systemów rezerwacji, komunikacja z gośćmi, rozwiązywanie ich problemów, spełnianie najdziwniejszych żądań, nie wspominając o takich rzeczach, jak komunikacja z pralnią, paniami sprzątającymi, kuchnią itp. Do tego nienaganny wygląd przez 12 godzin, wyjście na siku/obiad jest prawie niemożliwe. Plus jeszcze znajomość minimum dwóch języków.

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 7) | raportuj
24 maja 2014 o 9:54

@minus25: Nie zawsze się da. Nie porównuj, proszę, maili studenckich i maila służbowego, na który często chodzą poufne informacje - i, jak autorka pisała, nowe procedury wewnętrzne. W mojej obecnej pracy (też obsługa klienta), nie mamy możliwości łączyć się z outlookiem firmowym w domu.

Komentarz poniżej poziomu pokaż
Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
20 maja 2014 o 10:30

Możesz mi wyjaśnić, czemu "stanowczo" zacząłeś się zwierzać konsultantce, co myślisz o dzwonieniu pięć razy z rzędu? Przecież to nie jej wina, że jakiś jej kolega nie pomyślał i prawdopodobnie nie ma z tym nic wspólnego. Też bym to olała, bo co innego ma konsultantka zrobić...

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
19 maja 2014 o 21:06

Ziemniak mnie rozbawił :D To dopiero kreatywność :D

Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: 29 (Głosów: 29) | raportuj
18 maja 2014 o 14:15

Nie zniechęcaj się :) Uczyłam i dawałam korki przez dziewięć lat, idioci trafiają się często, ale postępy u uczniów to najlepsza nagroda i motywacja. Nauczyłaś Kasię tego, że była w stanie zrobić zakupy, a we francuskim, po miesiącu nauki, wcale to nie jest takie ewidentne. Musisz dobrze uczyć :)

« poprzednia 1 2 następna »