Profil użytkownika
kozdanda
Zamieszcza historie od: | 5 czerwca 2015 - 20:57 |
Ostatnio: | 11 listopada 2017 - 3:39 |
- Historii na głównej: 5 z 16
- Punktów za historie: 1690
- Komentarzy: 18
- Punktów za komentarze: 96
« poprzednia 1 następna »
Zamieszcza historie od: | 5 czerwca 2015 - 20:57 |
Ostatnio: | 11 listopada 2017 - 3:39 |
« poprzednia 1 następna »
Zobacz też inne serwisy:
|
|||
Retro Pewex | Pewex | Faktopedia | Stylowi |
Rebelianci | Motokiller | Kotburger | Demotywatory |
Mistrzowie | Komixxy |
@Mavra: odpowiem tak : piekielne - punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Podobno są ustalone ramy : śniadanie - jeden kelner na 25 osób, obiad - 1 kelner na 20 osob i kolacja, 1 kelner na 15 osob co właściwie nigdy nie ma miejsca i mam pod sobą 50 osób z czego każdy ktoś chce, po to tam jestem żeby spełniać ich życzenia ale jeśli jedna osoba jest na tyle upierdliwa przez co zaniedbuje innych klientów to w tedy tak... jest to piekielne.
@GangstaGirl: A ja o tym doskonale wiem i powiedziałam menadżerowi że oni tutaj przyszli najeść się za friko no ale nie przekonało go, cóż... ja nie płacę z własnej kieszeni
@emilyana: i masz rację z tym że nie mam problemu z rozmawianiem po polsku a raczej z tłumaczeniem tego czego wyuczyłam się po angielsku, tzn. Konkretnej stałej regułki, jak automat i jak to nagle przerzucić na polski?
@tick: nie mi to mów, ja się chciałam nauczyc sama dla siebie a jak u nich wyglada latte? Mleko, 1 shot ekspresso i tyle, zadnej mlecznej pianki,a jak przypadkowo mi sie więcej pianko zrobi to odrazu odlewają, wyglada jak gorąca czekolada i z tego są dumni. Edit. Moze i faktycznie 3 warstwowe..
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 9 sierpnia 2016 o 22:46
@Rak77: Troszkę nietrafiona uszczypliwość bo są kalosze dla koni. Ale chyba wiadome, że chodzi tutaj o dziecko.
@Patinka924: gumy SHOCK to bardo kwaśne gumy do żucia ze słodkim syropem w środku. Ja je bardzo lubie natomiast osoby które ich nie znają wykrzywiają mordy bo smak nie taki.
@Candela: świetnie tylko z tego co wiem to tylko drzewa owocowe można ot tak wycinać a na resztę trzeba miec pozwolenie. Skąd pewność ze wójt ma to gdzieś skoro mieszkasz tam od niedawna, skad pewność że poprzedni tego nie zrobił? Uwierz mi że zdanie malolaty której przeszkadz pszczoła nie jest powodem podcinania tego drzewa. Kocham przyrode i nie lubię kiedy żywe pomniki się niszczy ale trochę podkoryzowałaś. Btw nie mieszaj sie w tak spójną społeczność z takimi wyskokami bo szybko zmienisz miejsce zamieszkania a niestety na kazdej wsi tak jest...
Droga 'Świeciuszko' to ze młodej dziewczynie przeszkadzają osy która boi się wracając do domu w lecie że ją 'pogryza' to jest nornalna sprawa, sama się pewnie bałaś a wiesz ze do najprzyjemniejszych przeżyć to nie należy jednak tu nie w niej jest problem, problem jest w sołtysie/wójcie który zapewne na takich wioskach nie ma 20-30 lat a zgadza się na takie traktowanie pomników przyrody. A zwróciłaś moze uwage na konary? Nie przeszkadzają /zagrażają one przechodniom? Sporo spraw spornych..
@Fomalhaut: osobiście jestem typem panikary, że gdzieś nie zdążę więc dla mnie byłoby łatwiej podać nr bramki powiedzmy 20 min przed czasem a często gęsto na tym właśnie lotnisku podają nr bramki w momencie jej "zamknięcia"
Po prostu Pani kosmetyczka zwęszyła interes i stworzyła stanowisko fryzjerskie - dwa w jednym skoro i tak się zapisywałaś podczas jednego telefonu, a że to chamskie z jej strony to już inna sprawa. Podejrzewam, że długo ich współpraca nie potrwa.
Albo mandat, wybralam opcje dokupienia biletu. Ale pozniej sie 'wycwanilam' do mojej szkoly dojezdzaly moze 3 linie o powiedzy 5 roznych godzinach... w portfelu mialam ok. 10 biletów skasowanych o roznych porach i na 3 liniach. Przejezdzilam caly rok prawoe za darmo bo kanary patrzyly tylko na to czy skasowany czy nie.
Oj tam oj tam... ile razy zdazylo mi sie kupić bilet u kierowcy i zapomnieć go skasować bo się z kimś zagadałam ale jak widzę szczęście mialam bo w tym czasie kontrolii nie bylo. Raz wracając chyba z rozpoczęcia roku szkolengo miałam kupiony bilet oczywiscie ulgowy nie mając legitymacji bo zgubilam, kanary i co? Albo dokupuje kolejny bilet niemajac
Nie nie pójdzie siedzieć o ile to jego pierwszy wybryk, dostanie o ile mial 1 promil do 2 lat pozbawienia uprawnień kierowcy + pewnie jakis mandat. Tyle. (0.1-0.9 promila =rok, 1.0-1.9 = 2 lata, 2.0-... 3 lata pozbawienia uprawnień kierowcy)
@arabika1234: no ciężko było by żebym po każdym przymierzeniu może jeszcze je prasowała i układała w dokładną kosteczkę, ale też nie rzucam ich na podłogę czy zostawiam w przymierzalni. One są od tego aby tam pracować a nie stać jak kołki. Podejrzewam, że praca ta może nie jest super lekka, że muszą się narobić ale zadarmo tego nie robią.
@imitacja: Faktycznie brakuje tutaj linka do tego demota, w którym było to opisane właśnie w ten sposób :) Jest jeszcze coś takiego jak urlop.
@ivrin: A czego tutaj nie rozumieć? Osoby które nic nie mówiły o swoim odejściu popracowały sobie tyle ile chciały i zawinęły manatki, a jak już człowiek chce być uczciwy i powiadomić kierownictwo o odejściu z wizją dalejszej pracy jeszcze przez kilka dni zostaje wywalony na pysk za drzwi tego samego dnia. Morał jest prosty - jak nie oszukujesz, przegrywasz.
@onna: I tak bym chciała dodać, jeżeli wymagałby :tylko: inkubacji to u nas w szpitalu jest taka możliwość na intensywej. Mama tylko nadzieję, że nie będzie to kolejny telewizyjny skandal, że szpitale odsyłają, nikt nie chce przyjąć itd...
Nie mówię, że nie ma faktycznych podstaw do jego nieprzyjęcia, jednak, życie ludzkie, tak mi się przynajmniej wydaje, jest chyba najważniejsze? Jeśli nigdzie ponoć, nie ma miejsca tzn, że człowiek ma umrzeć? To po co ta służba zdrowia?