selenit

@Puszczyk: ma nie być luzem i mówi o tyl art. 166 KW :D

@Morog nie ma obowiązku ustawowego na trzymanie psa na smyczy, jeśli spełnia warunki

https://www.rozwadowska-kucka.pl/blog/prawo-administracyjne/pies-na-smyczy-w-kagancu to tyle w temacie. Na dobrą sprawę nie mówią nawet, że pies ma być na smyczy w lesie. Ma nie być luzem

@clubber84: slonko 8,5 na ryczałcie

@jasioadasio: Córka urodzona o 17cc - o 6 rano wstałam, ogarnęłam się i zaczęłam normalnie funkcjonować. Wiadomo, że bolało ale bez przesady.

@archeoziele: Ta od wiszenia głową w dół na noc...

@Shakkaho: Wystarczy endometrioza i podpaska, która wg producenta nie zmusza do wiszenia głową w dół wymięka po 3h. Żadna bujda, tylko życie.

Nic dziwnego, że nie możesz pracy znaleźć. Daj znać jak Ci poszły studia naszego Piekielnego kraju bo to chyba nowy kierunek.

@bloodcarver: mieszkam w Krakowie i jak dla mnie taki podpisek jest obraźliwy. Oznacza ni mniej ni więcej ludność napływową - coś jak "słoiki" w Warszawce

A co oznacza komentarz "Kraków oczywiście" ?

@PooH77: Guzik prawda, ojciec jak mial ostatnio robiony samochód to przyjechali na parking na osiedle i sprawdzali czy wsio sie zgadza. Szkoda bezgotówkowa z ubezpieczenia sprawcy. @PooH77:

@PooH77: a kto każe w ASO robić? i jak zrobisz na zamiennikach i "zaoszczędzisz" to dopiero Ci się do DOOPY dobiorą - sprawdzają, wież mi.

@PooH77: To przycinaj i kop się dalej a nie wylewaj łez na piekielnych.

@pawel78: Dokładnie, do serwisu, nie musi być ASO. Podpisujesz cesję i oni kopia się o kasę, a Ty masz samochód zrobiony.

czytam te historie i stwierdzam, że dramat ( nawet totalny)

kobieto, czytam te Twoje historie i co jedna to gorsza. weź się ogarnij i nie pisz bzdur.

@ignisvespers: Ja nie wiedziałam. Pierwszy atak 2 tygodnie po rozpoczęciu liceum. Potem poszło szybko - nauczanie indywidualne, wszyscy wiedzieli co się dzieje i umieli rozpoznać symptomy ataku zanim się zaczął. Do końca życia będę pamiętać hasło z posiedzenia w knajpie : Panowie szkło w górę, atak się zbliża. Da się, ale trzeba informować.

@DasUberVixen: Zgadzam się w 100%, to nie ludzie powodują, że padaczka jest odbierana tak a nie inaczej. To chorzy są tego powodem bo nie informują o swojej chorobie, która nie jest może najłatwiejsza we "współżyciu" ale można z nią żyć i funkcjonować.

20 lat na epi choruje, leki zmienialam nascie razy. W ŻYCIU nie slyszalam o takich dawkach. pacjent jak sie z leku wycofuje to powiedzmy ze bierze 2 tabletki na dobe. Jeden tydzien 1 rano 0,5 wieczorem, nastepny 0,5 i 0,5, Kolejny 0 - 0.5 itd a nie jakies mlg

Oj długo się będzie bał. Kuratorium nic nie pomoże jeżeli to świecka katechetka. Proboszcz być może, ale życzę szczęścia. mnie się nie udało i moje dziecko na religię nie chodzi.

@mskps: właśnie miałam to napisać :D jak się nie czyta w czym się bierze udział to potem mamy lament na piekielnych. KLARENS pamiętaj, myślenie nie boli a ma wielką przyszłość przed sobą.

@LeoCleo: Widzisz, myk polega na tym że są szczepionki tzw bezpieczne. Podaje się je dzieciom z niską wagą urodzeniową, chorobami rozwojowymi, neurologicznymi czyli wodogłowia, porażenia dziecięce, zespół Downa. Nie jestem lekarzem więc nie wiem dokładnie ale chodzi o to, że szczepionka ma być jak najmniej obciążająca dla i tak delikatnego organizmu chorego dziecka. W Krk : Poradnia Szczepień dla Dzieci z Grup Wysokiego Ryzyka Wojewódzki Specjalistyczny Szpital Dziecięcy im. Św. Ludwika, ale dostać się tam jest ciężko.

@elda24: dokładnie o to mi chodziło, a jak dziecko rodzi sie z waga ponizej 2600 g to trzeba walczyc o szczepienia ochronne. Dlaczego mamy placic za coś co nam się nalezy? Moje dziecko wazylo 3550 i bylo urodzone w 42 tc. Szczepieniami obieli bo ja choruje na epi. Dzieki temu nie placilam za szczepionki skojazone, pneumokoki i meningokoki. Sprawdzajcie co możecie od Państwa uzyskać.