Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

sweetcd86

Zamieszcza historie od: 3 czerwca 2011 - 13:23
Ostatnio: 17 października 2019 - 14:09
Gadu-gadu: 9009859
  • Historii na głównej: 9 z 12
  • Punktów za historie: 4878
  • Komentarzy: 84
  • Punktów za komentarze: 526
 
[historia]
Ocena: 14 (Głosów: 14) | raportuj
3 czerwca 2011 o 19:04

dużo rzeczy po pieprznięciu zaczyna działać, to już chyba taka prawidłowość powstaje :)

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
3 czerwca 2011 o 17:50

apropo kurierów debili, przypomniała mi się jeszcze jedna anegdota z adresem, ale napisze o niej może jutro, bo nie chcę zasypać historiami portalu, już dwie dziś poszły, a mam ich jeszcze parę :) Do mnie czasem kurier dzwoni i pyta kiedy będę w domu, choć zdarza się to rzadko

[historia]
Ocena: 11 (Głosów: 11) | raportuj
3 czerwca 2011 o 17:47

pewnie tak. Ale wolę tego nie widzieć. Kiedyś też, jakieś może 4 lata temu w piekarni kupowałam pieczywo. Babeczka jadła banana. Obrała go, odgryzła końcówkę, wypluła na dłoń, po czym trzymając w garści tą końcówkę nałożyła mi palcami tej samej dłoni bułki. Nie wzięłam. Raz widziałam jak ta kobieta w ten sam sposób podaje pieczywo innej pani, ale w dłoni zamiast banana miała zasmarkaną chusteczkę. Prezes hali targowej to przyjaciółka mojej mamy, więc pani od chleba nie popracowała już tam długo. Innym razem kupowałam mamie hamburgera, niestety odmówiłam zakupu, gdy czekając 20 minut na podgrzanie mięsa do bułki zapytałam, czy długo jeszcze. Babka otworzyła taki opiekacz do mięsa ( choćby gofrownica) i całą dłonią na tzw "plask" zaczęła mi to mięso obmacywać, wcześniej grzebiąc w kasie z pieniędzmi. Trzeba uważać co się je na mieście i nawet nie wchodzić myślami poza próg kuchni :)

[historia]
Ocena: 14 (Głosów: 14) | raportuj
3 czerwca 2011 o 17:12

ciesz się że Cię kierowniczka cofnęła, ja kiedyś zaszłam z koszykiem z drogerii Natura aż pod sam rynek ( jakies 200 metrów) i jeszcze musiałam z nim wracać :D

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
3 czerwca 2011 o 15:24

nie pamiętam, to firma współpracująca z Allegro, gdyż w paczce był miś z TVN'u

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
3 czerwca 2011 o 15:06

To była moja pierwsza tego typu akcja, że paczka była PRZED 16:00 (a odebrałam tych kurierskich paczek już chyba ponad 100 i zawsze były wieczorem). Ja w pracy zawsze pracowałam od 10:00 do 14:00 (pol etatu) więc równie dobrze kurier mógł trafić do pracy gdy ja już byłam w domu.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
3 czerwca 2011 o 14:52

popraw cenę :)

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 4) | raportuj
3 czerwca 2011 o 14:38

chyba dużo dziewczyn popadło w paranoje, w tym ja też, więc tym bardziej się cieszę, że nie tylko mnie odbija. Ja również wszędzie w miejscach publicznych mówię do taty bardzo często "tato" z naciskiem na to słowo.

« poprzednia 1 2 3 4 następna »