Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

zetana

Zamieszcza historie od: 30 czerwca 2012 - 12:57
Ostatnio: 12 kwietnia 2020 - 6:55
  • Historii na głównej: 6 z 8
  • Punktów za historie: 4570
  • Komentarzy: 131
  • Punktów za komentarze: 968
 
[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
12 kwietnia 2020 o 6:55

Akcja zostań w domu ma zupełnie inny cel niż wszyscy myślą. Tak na prawdę powinniśmy potraktować ją jako samoizolację i czas na (nie życzę tego nikomu) ewentualną inkubację wirusa. Jak sam/a piszesz, rok temu nie było tam ludzi a dziś spotykasz rodziny z dziećmi. Każdemu doskwiera ograniczenie swobody, ale jest to teoretycznie dla dobra ogółu.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 3) | raportuj
18 lutego 2017 o 11:15

Pakiet onkologiczny swoją drogą. Za ok 100zl można mieć ubezpieczenie zdrowotne. Wiele przychodni - lub jedna sieć - jak kto woli. Terminy dostępne od ręki, do najlepszych specjalistów ok tydzień czy dwa oczekiwania. Traktują jak człowieka a nie zawadę. Ale przecież pisanie na piekielnych bardziej Ci pomoże

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
11 lutego 2017 o 7:49

Zgodnie z przepisami - czym sama byłam mocno zdziwiona - osoba poruszająca się o lasce ma prawo przechodzić jezdnię w dowolnym miejscu, a kierujący mają obowiązek ustąpić jej pierwszeństwa...

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
22 listopada 2016 o 7:26

Ta sama poczta, ostatnia niedziela, siostra nadala mi polecony priorytet. Doszedł do mnie w piątek, choć wg regulaminu maja na to max 3dni robocze. Co jest piekielne - regulamin PP i ustawa. Jeśli mają opóźnienie, to reklamację może złożyć JEDYNIE nadawca, chyba że adresat odbierze opóźnioną przesyłkę to może i on. ALE nie może to nastąpić wcześniej niż w piąty dzień roboczy od nadania. Co możemy oczekiwać od PP za opóźnienie? A no całe wielkie G. Ewentualnie przepraszam. Dodatkowo jedynymi śledzonymi przez pocztę przesyłkami są właśnie paczki. I nic nie zdziałamy ani w okienku, ani w internecie ani z ich zakichanej infolinii. Odszkodowania możemy rościć po utracie przesyłki poleconej, ale to też kpina. Proponuję poczytać propozycje ugodowe PP. Dopiero w sądzie można dochodzić swoich praw i roszczeń. Ale mało kto się na to zdecyduje

[historia]
Ocena: 22 (Głosów: 24) | raportuj
5 września 2015 o 5:46

A ja mam pytanie do warszawskiego kontrolera. Co w przypadku gdy normalnie droga zajmuje np 18min, mam bilet 20min, ale jest wypadek i korek. I jade 40min. Nie jest tomoje wina i nie dzieje sie to celowo. Dlaczego wiec mialabym kupowac dodatkowy bilet? Co w takiej sytuacji?

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
3 lutego 2015 o 23:42

@Jingle_Bells: to że kuchenka gazowa służy do gotowania, oznacza że nie mogę od niej fajki odpalić? jak ktoś chce komuś uprzykrzyć życie, to karne ku*asy będzie przyklejał tylko za parkowanie? karny ku*tas ma to do siebie, że zmywa się bardzo trudno. Ja osobiście używam do tego czystego acetonu; sprawdziłam, że pomaga też nitro-cośtam i benzyna lakowa - czyli substancje, które każdy kierowca obowiązkowo ze sobą wozi, tak na wszelki wypadek, jak apteczkę ;)

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
31 stycznia 2015 o 22:29

@Jingle_Bells: co masz na myśli? Parkingi - bo są dwa - są bardzo duże, tak że na jedno mieszkanie jest przynajmniej 1 miejsce parkingowe, i dodatkowo jest ok 20 miejsc zapasowych co w sumie daje ok 150 miejsc parkingowych. Nigdy nie widziałam, żeby ktoś stał na liniach, w poprzek czy na zakazach. Odstępstwem od tego są wspomniane dwa miejsca z napisem NZOZ i 10 miejsc administracji. Ale tam staje się tylko wieczorem i rano się wyjeżdża lub w weekendy. Nie ma kopert, zakazy są tylko wzdłuż jezdni i na chodnikach a miejsca dla inwalidów świecą pustkami.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 6) | raportuj
31 stycznia 2015 o 20:39

@done: mam, ale na naszym osiedlu mieszkają same "słoiki". Warszawskich blach jest kilka

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
31 stycznia 2015 o 20:36

@Bydle: Administracja wkłada kartki z szybę, gdy ktoś parkuje na ich, oznaczonych miejscach. Na kartce jest prośba o nie parkowanie, pieczęć i podpis kierownika. Na kartkach które znajduję u siebie (nie parkując na oznaczonych miejscach) jest to samo, ale bez pieczęci i podpisu

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 7) | raportuj
31 stycznia 2015 o 13:49

@blair: zastanawiam się nad kamerką, ale czy są takie obrotowe, że zbierają z każdej strony, i dodatkowo działają na baterie? z jednymi sąsiadami mam "na pieńku", ale nie wiem czy chciałoby i się tak długo mnie maltretować

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 10) | raportuj
31 stycznia 2015 o 13:29

@Devotchka: @Devotchka: Prawie codziennie. Raz dzień w dzień mam kartki/karniaki a raz dwa tygodnie spokoju. Pracuję i nie mam czasu czatować przy samochodzie cały dzień i całą noc.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 6) | raportuj
31 stycznia 2015 o 13:27

@Katkaa: jest garaż podziemny, ale chwilowo nie ma na nim miejsc :(

[historia]
Ocena: 11 (Głosów: 15) | raportuj
16 stycznia 2015 o 9:49

@Jaca: nigdzie nie jest napisane, że to natrysk. Historia dzieje się w przebieralni

[historia]
Ocena: -4 (Głosów: 22) | raportuj
15 stycznia 2015 o 17:09

@SillyRabbit: a kto tu jest bucem? Facet pilnował swego, a dziewczyna... cóż mogło się zdarzyć, że na szybkości spisywała i zwyczajnie nie zwróciła uwagi, zapomniała że to gaz...

[historia]
Ocena: 20 (Głosów: 20) | raportuj
14 stycznia 2015 o 19:52

@Fringoo: pracowałeś w bezpieczniejszych czasach. Na weselu przyjaciółki było podobnie. Tyle, że sejfu nie było. Zniknął aparat warty ponad 10tys. Fotograf to kolega Młodego ze szkoły więc chciał łagodnie i dyskretnie zacząć, że coś zginęło. Młodzi, świadkowie i fotograf poszli do apartamentu Pary młodej obgadać sytuację. Młodzi apartament dzielili ze znajomymi ze studiów, z niemal drugiego końca kraju. Wchodzą do apartamentu a tam nie kto inny jak Ci znajomi na środku rozkminiają jak założyć obiektyw... Dogadali się bez policji.

[historia]
Ocena: 12 (Głosów: 16) | raportuj
14 stycznia 2015 o 13:01

masakra... to już nie ludzie, to nawet nie zwierzęta. Nie wiem kim trzeba być żeby takie coś zrobić... Jestem za kastracją takich zwyrodnialców, ale nie że podwiąże się nasieniowody. Oj nie... Na żywca zrobiłabym z nich eunuchów.

[historia]
Ocena: 28 (Głosów: 30) | raportuj
13 grudnia 2014 o 8:31

Dokładnie, allegro ma na to sposoby. Policja zresztą też. Tym bardziej, jak sama piszesz, to nie są małe pieniądze - 12kg*30zł= 360zł

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 13) | raportuj
12 grudnia 2014 o 8:12

@sla: Najniższa krajowa jest trochę niższa. Ja "zarabiam" 1350zł mając 110% najniżej krajowej. Poza tym za 600 zł to albo ładny pokój na obrzeżach tak jak powiedział/a Arcialeth, albo 2x3m w dogodnej lokalizacji. Trafiają się perełki, ale to trzeba mieć szczęście, albo czas żeby szukać.

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 10) | raportuj
3 grudnia 2014 o 9:28

@Draco: mogła iść, miała koleżankę na zapleczu, którą zaprosiła do wspólnego licznie drobniaków. Mogły się po prostu zamienić

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 19) | raportuj
1 grudnia 2014 o 18:54

@Devotchka: Pytałam o ten kwitek. Wydają tylko za wymianę banknotów, za wymianę bilonu już nie. A nie liczyłam ile tego dała bo na oko mi się zgadzało. Tylko jedna waluta była wartościowa, pozostałe oscylowały od 0,20-0,50zł :)

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 9) | raportuj
27 listopada 2014 o 7:39

Moim zdaniem niepotrzebnie się coś odzywałaś. Poprosił, dostał co chciał i tyle. Po co ta dalsza dyskusja?

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 7) | raportuj
12 listopada 2014 o 12:40

@Gbursson: to samo chciałam napisać :)

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 9) | raportuj
12 listopada 2014 o 8:43

@dodolinka: WAT to odpowiednik "what?". Kiedyś na YouTubie były takie głupawe filmiki z tym

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 3) | raportuj
30 października 2014 o 13:50

@FrancuzNL: jeśli osram i bosch to produkcja "chaty na stepie" to tak, takie kupuję :) swoją drogą dość ciekawe określenie, zapamiętam :)

Komentarz poniżej poziomu pokaż

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 następna »