Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

Chantall

Zamieszcza historie od: 20 października 2016 - 21:29
Ostatnio: 11 stycznia 2023 - 11:31
  • Historii na głównej: 6 z 6
  • Punktów za historie: 983
  • Komentarzy: 111
  • Punktów za komentarze: 486
 
[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 4) | raportuj
14 listopada 2017 o 14:12

@bloodcarver: W podstawówce na ZPT koledzy z mojej klasy (przełom lat 80/90, klasa szósta albo siódma) robili m.in. deski do mięsa, które wycinali z większej deski piłką. Ale też pracowali na takiej cieniutkiej pile elektrycznej (nie wiem jak się fachowo nazywa, chyba wyrzynarka), gdzie ze sklejki wycinali różne kształty. Na pewno też w pracowni były imadła i wiertarka stołowa. Więc w sumie masa narzędzi, którymi można sobie zrobić krzywdę.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
11 listopada 2017 o 13:18

Kiedyś prowadziłam zajęcia na uczelni, gdzie studenci zaoczni mieli zajęcia do 18.00, a szatnia była czynna do 17.30.

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 9) | raportuj
11 listopada 2017 o 12:59

@FlyingLotus: Zapewne do płatności zbliżeniowych poniżej 50 zł. A przynajmniej tak wynika z komentarza Trepcio

[historia]
Ocena: -3 (Głosów: 7) | raportuj
6 listopada 2017 o 19:51

@bloodcarver: Nie, te 500 zł i 6 punktów to jest właśnie za kolizję. Zgodnie z przepisami kierowca nie jest podobno karany za ucieczkę. Plus możliwy jest regres, ale ubezpieczyciel musi udowodnić, że kierowca w ogóle poczuł, że w coś walnął.

[historia]
Ocena: 21 (Głosów: 25) | raportuj
6 listopada 2017 o 19:46

@healthandsafety: Prawko zatrzymują tylko za ucieczkę z miejsca wypadku, a nie kolizji. Też nie wiem dlaczego pan uciekinier miałby stracić prawo jazdy. No chyba, że ta drobna stłuczka nie była kolizją tylko wypadkiem, ale o tym w tekście nic nie ma

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 6) | raportuj
5 listopada 2017 o 23:08

@unaragazza: Zmiana ustroju w '89 zastała mnie w podstawówce. W roku szkolnym 90/91 dodatkowo (do rosyjskiego) mieliśmy angielski. Oprócz tego, że był dodatkowo płatny książki trzeba było kupić u nauczycielki. Tylko, że ta sama książka w księgarni językowej przy Dworcu Centralnym kosztowała o 1/3 taniej. Wybacz zatem, że nie zgadzam się z Tobą, że nauczyciele nie mają korzyści.

Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
5 listopada 2017 o 21:57

@efinia: Gdzie jest cukier po 1,39? :O

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
5 listopada 2017 o 21:46

Ad. 1 i 2 - ja tam bym się cieszyła, że nie zabrali i nie zepsuli bardziej niż już jest Ad. 3 - Być może panowie nie bawią się w wymiany gniazd tylko wymieniliby Ci płytę główną. Ad. 4 - Co to jest standardowe gniazdo zasilania? Jak nie mam części do tego konkretnego modelu i nie wiem co w nim siedzi to też powiem, że nie mam. Pozdrawiam ;)

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 5) | raportuj
5 listopada 2017 o 21:41

@LechU: Dobrze Autorce życzysz :D Że jej lutownica będzie w przyszłości potrzebna.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
5 listopada 2017 o 21:38

@Kirenne: Znam firmę, po kilku kolejnych połączeniach już nie istniejącą, w której widełki za poszczególne stanowiska zachodziły na siebie, np. asystent (najniższe stanowisko) to były widełki 1800-3000, specjalista (kolejne stanowisko) to było 2500-4000. Asystent nie odpowiadał za nic, bo nie był samodzielnym pracownikiem, a specjalista odpowiadał materialnie za podejmowane decyzje. I zgodnie z polityką płacową firmy mógł zarabiać mniej niż asystent.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 4) | raportuj
5 listopada 2017 o 21:25

@pasjonatpl: W 1899 r. Piłsudski wypisał się z Kościoła Rzymsko-katolickiego i przeszedł na luteranizm żeby mógł wziąć ślub. Potem znowu powrócił do rzymskiego katolicyzmu, ale faktycznie wśród barwnych powiedzonek Marszałka są i odnoszące się do Kościoła.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
3 listopada 2017 o 13:29

@Dark_Messiah: Kolega studiujący w szkole oficerskiej co roku (chyba na trzecim roku wreszcie dobrze zaznaczyli) dostawał wezwanie do WKU celem odbycia zasadniczej służby wojskowej. To były okolice roku 2000 więc jestem w stanie uwierzyć w wezwania zawodowych na szkolenie rezerwy.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
30 października 2017 o 11:11

@KaktusStefan: Koniecznie jako limitowaną wersję, tylko dla wtajemniczonych ;)

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 7) | raportuj
24 października 2017 o 22:05

Admini spali na szkoleniu na którym było to omawiane lub - co bardziej prawdopodobne - nigdy nie dostali głównego hasła do systemu, a ich konta są administracyjne tylko w teorii. Żaden system nie jest w pełni autonomiczną jednostką, zawsze jest możliwość ręcznego poprawienia tego co system zepsuł. Tylko obawiam się, że to robi firma, która system stawiała po zainkasowaniu odpowiedniej kwoty i dlatego wszyscy Cię zlewają.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
14 października 2017 o 20:03

@iks: W filmie Bliźniacy było. Ze Schwarzeneggerem i De Vito.

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
14 października 2017 o 19:55

@matias_lok: Zaczynałam studia na informatyce w '99. Tylko jeden wykładowca, buc do kwadratu wyskakiwał z głupimi tekstami o kobietach na kierunkach technicznych. Podobnie było u kolegi, ale na uczelni wojskowej, pan który przy okazji kodu U2 pozwolił sobie na żarty, że w tym systemie jest tylko jedno zero i panie mogą się poczuć niedowartościowane.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 6) | raportuj
14 października 2017 o 19:49

@KIuska: Poniżej wycinek z uchwały nr 63/WAT/2016 z dnia 22 grudnia 2016 r. o przyjmowaniu studentów na kierunki wojskowe, dotyczy testu sprawnościowego: 2. Sprawdzian obejmuje następujące próby sprawnościowe: 1) kobiety: test siły - zwis na drążku o ugiętych rękach [s], test szybkości - bieg na 50 m [s], test wytrzymałości - bieg na 800 m [s]; 2) mężczyźni: test siły - podciąganie na drążku [liczba powtórzeń], test szybkości - bieg na 50 m [s], test wytrzymałości - bieg na 1000 m [s].

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
14 października 2017 o 18:49

@manius: Byłam świadkiem podobnej sytuacji. Do kolegi zadzwoniła headhunterka. Zgodnie z prawdą kolega, nastawiony na obsługę klientów zza granicy wschodniej, poinformował panią, że jego angielski nie jest biegły, bo od kilku lat używa głównie rosyjskiego i chińskiego. Ale pani się uparła żeby z nim rozmawiać. I też właśnie wyszło, że pomimo nieużywania mówił lepiej od pani.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
2 października 2017 o 14:43

@bazienka: Obawiam się, że pani Madzia jest tam dłużej niż kierownik. Jego już dawno nie będzie, a ona będzie dalej za biurkiem siedziała ;)

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
2 października 2017 o 8:04

@vezdohan: I naprawdę uważasz, że to pojedyncze przypadki? ;-)

[historia]
Ocena: 14 (Głosów: 16) | raportuj
1 października 2017 o 21:47

@iks: To Ty niezły aparat jesteś jak masz namaszczenie chorych, a małżeństwa nie :P

[historia]
Ocena: 15 (Głosów: 21) | raportuj
1 października 2017 o 20:22

@Iras: Bo tatuś synkowi wielokrotnie podawał nazwę stacji na której wysiądą więc siłą rzeczy słyszałam jej nazwę. Jeśli ktoś mówi, że mamusia czeka na stacji D, a wysiada na A to siłą rzeczy albo jest debilem i nie wie gdzie chciał dojechać, albo jednak "pogardliwe spojrzenie" plus gabaryt faceta jednak miało moc.

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
23 września 2017 o 15:57

@babubabu89: Łużycka 16, Gliwice. Przy następnej ulicy jest Politechnika Śląska.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
23 września 2017 o 12:02

@jass: Nie wystawiam się w galerii, ale chyba zrobię tak jak proponował kolega, czyli założę stronę na której różne rzeczy wystawię i też będę odsyłać.

« poprzednia 1 2 3 4 5 następna »