Profil użytkownika
Johny102 ♂
Zamieszcza historie od: | 16 marca 2015 - 19:03 |
Ostatnio: | 27 kwietnia 2024 - 20:37 |
- Historii na głównej: 14 z 24
- Punktów za historie: 3175
- Komentarzy: 209
- Punktów za komentarze: 884
« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 następna »
@Etincelle: Przysługiwało, bo władza tak uznała. Więc niech władza daje ze swojego. Bo dawanie cudzego to forma kradzieży
@popcornpop: Najgorsze, że każda władza wyznaje zasadę. "Raz odebranego obywatelowi majątku nie zwrócimy nigdy". Patrz http://piekielni.pl/71758
@popcornpop: 25% to jest wersja minimum. Właściciel miał zakład wart x. Teraz, po rozbudowie zakład jest wart 4x. 1x było od początku jego własnością, więc dlatego 25%. Być może właściciel rozwinąłby zakład do poziomu 10 x i tyle powinien dostać? Wątpliwości pojawiają się także przy zakładach doprowadzonych w PRL do ruiny pod zarządem władzy ludowej. Może właściciel dobrze prowadziłby biznes i rozwinął zakład 20-krotnie. I takiej kwoty odszkodowania oczekuje.
@popcornpop: Zawsze można sprawiedliwie. Właścicielowi 10 ha ugorów nie oddajemy 10 ha Huty Katowice tylko zamiennie 10 ha ugorów; właścicielowi kamienicy w centrum Katowic - tę kamienicę a właścicielowi fabryki rozbudowanej 3-krotnie - 25% zakładu. Trzeba tylko chcieć.
@popcornpop: Kolejne historię tego typu są dodawane na tej samej zasadzie jak historie: kurier nie zadzwonił; zostawił paczkę u sąsiada; kasjerka była nieuprzejma; klient mnie zwyzywał bez powodu itp. itd.
@vonKlauS: Urzednik pewno czytał w Trybunie Ludu sprawozdanie z zebrania Rady Głównej Komsomołu i udało mu się zniżyć do poziomu tej korespondencji.
@VAGINEER: A jak Sylwia będzie chciała wykopać te oschnięte tuje, to wcześniej MUSI uzyskać zgodę z urzędu, bo jak nie to kara.
@Armagedon: Sama piszesz ".. otrzymali od władzy ludowej..." Problem z tym, ze władza ludowa, jak zawsze, dawała nie swoje.
@zaana: Dla tych, co nie wiedzą jak wygląda ręczne pismo techniczne podaję link: https://www.google.im/imgres?imgurl=http://c.wrzuta.pl/wi15761/4f6c4dcf000aca144ffced26&imgrefurl=http://w716.wrzuta.pl/obraz/aiha1oDOlzy/pismo_techniczne&h=491&w=654&tbnid=upgSxxhjC0a6eM:&docid=SMHbaE4ig_NfeM&hl=pl&ei=C2gFV53LGoXE6QSB0L2wBA&tbm=isch&ved=0ahUKEwjd_OH24_rLAhUFYpoKHQFoD0YQMwgcKAAwAA
@zaana: Właśnie chciałem się podpisać tak jak zawsze. Tak jest jest na wzorze w banku i w Sądzie rejestrowym. A pani chciała inaczej. to jej powiedziałem, że takie inaczej to ja zawsze mogę zakwestionować.
@Armagedon: Wytłumacz tylko jedno. Po I w.św. z czynszu można było utrzymać kamienicę i spłacić kredyt na jej zakup. Po II w. św. czynsz nie starczał na podatek i ubezpieczenie (pisze o kamienicach, które nie zostały zniszczone). Co było przyczyna, jeśli nie zbrodnicze działania komuny?
@egow: Też bym chciał płacić cenę rynkowa + sensowne podatki. Np. jak w USA.
@Armagedon: Piszesz o zawieraniu jakiej umowy, ustalaniu czynszu. Nie rozumiesz, ze większość "kamieniczników" miała przez 50 lat lokatorów wyznaczonych pod PRZYMUSEM przez władze komunistyczne, Lokatorzy płacili czynsze stanowiące 5 do 10 % wartości rynkowej. Właściciel miał obowiązek płacić podatek od nieruchomości, obowiązkowe ubezpieczenie, przeprowadzać remonty. Jeśli budynek podlegał pod ADM, to urzędasy robiły przewałki, zawyżały koszty remontu, którymi obciążali hipotekę. Taka była za komuny i wiele lat później sytuacja większości właścicieli. A ty cały czas niezdrowo podniecasz się kilkoma historiami kryminalnymi. Historiami, które mogły zaistnieć tylko dzięki nieuczciwości urzędników odpowiedzialnych za mienie państwowe.
@xyRon: Słyszałem wypowiedź psychologa, który tłumaczył, że dziecko można posłać do szkoły gdy zacznie rozumieć sarkazm. Ty kiedy idziesz do zerówki?
@Raveneks: Żeby stosować logikę najpierw trzeba mieć inteligencję.
@gzygza: Pod kratką było napisane "podpis klienta" a nie "napisane czytelnie nazwisko i imię klienta"
@sweetsecrets: Nie. Podpis nie jest po to aby pani z banku poznała moje nazwisko. Nazwisko ma wydrukowane na początku umowy. Podpis ma w jak największym stopniu uniemożliwiać oszustwa i fałszerstwa.
@gzygza: Podpis to ma być podpis. Popatrz sobie np na banknoty i odczytaj poprawnie nazwiska Prezesa i Głównego Skarbnika NBP a potem zgłoś petycje, aby podpisali się czytelnie.
@gzygza: Parafkę stawia sie np na kolejnych stronach umowy a na ostatniej podpis.
@Fomalhaut: A co z dokumentami podpisywanymi przez trzy lub więcej stron? Albo z dokumentami, z których jeden egz. trzeba złożyć do sądu? Też podpisujesz 2 egz.?
@gothicqte: Ale w tej historii nie trzeba nic obliczać.
@jfk: Zobowiązanie pieniężne podane jest tylko w celu zilustrowania przykładem opisywanej historii. W rzeczywistości chodzi o inną powinność, którą raczej trudno złożyć do depozyty sądowego.
@Igielka: Pamiętam, że PD miała elektryczny sterylizator (http://imged.pl/sterylizator-2-strzykawki-igly-jak-nowy-4170934.html) i coś podobnego, tylko większe, było też używane w szpitalach. Na pewno nie było w nim ciśnienia i temp. większej niż 100*C. Z opowieści mojego ojca wiem, że PD na początku swojej kariery (przełom lat 50/60 ub.w.) przynosiła ojcu igły do ostrzenia.
@hitman57: Firma, która po zmianie nazwy używa starych pieczęci i druków wzbudza u kontrahentów politowanie. Więc co należy powiedzieć o państwie, które tak postępuje.
@sixton: Masz rację, że zwrot powinien nastąpić. Ale WNK wydała decyzję, że kradzionego NIE ODDAJE, bo nie ma kasy na odszkodowanie - i to jest główna piekielność.