Kirenne

@Bevmel: A czy orientujesz się w temacie, czy jakiekolwiek wyniki/efekty pracy mają tu znaczenie, czy brana pod uwagę jest sama kwestia wykonywania obowiązków?

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 1 grudnia 2017 o 12:58

@imhotep: Próbowałam zagadywać ludzi o jakieś działania, ale jak oni już dostali co chcieli to widać jacy są "dobrzy".

Hitem dla mnie była historia #79857, gdzie babka na stacji benzynowej notorycznie nie wydawała grosza, a jak autorowi zabrakło do kawy to nie sprzedała.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 29 listopada 2017 o 22:51

@Wilczyca: Dopóki nie ma na horyzoncie czegoś bardziej sensownego to jeszcze zostaje walczyć w tym miejscu, gdzie jesteśmy.

@katka1110: Art. 183c Kodeksu pracy: pracownicy mają prawo do jednakowego wynagrodzenia za jednakową pracę lub za pracę o jednakowej wartości.

@bazienka: I jak szefostwo to tłumaczyło starej kadrze?

@krzycz: czy nie powinno być tak, że za taką samą pracę lub pracę o takiej samej wartości powinno być równe wynagrodzenie? Czy jest jakaś opcja, żeby to obejść?

@kudlata111: Dzięki za wsparcie :*

Skojarzyło mi się z http://piekielni.pl/80048

Szczęśliwego rozwiązania dla Ciebie i maleństw/a :)Dużo zdrowia dla Was i skutecznego odpierania odwiedzin po powrocie ze szpitala.

@BlackVelvet: komentarz w punkt! leci "+" :D

@nanab: "Oczywiście pełne oznakowanie, uprzedzające tablice ostrzegawcze, "skrajniaki", cuda wianki, by się nikomu źle nie pojechało(...)."

A opcja studiowania na innej uczelni, bez przymusu oglądania tejże pani?

@Armagedon: Zamiast policji też można powołać się na Federację Konsumentów.

Czy tym sposobem także trochę pomogłeś "Kubie"? Odpowiedź centrali jak rozumiem uwzględnia w tym momencie oddalanie skarg miłego pana?

ehh...Jutro wybieram się do jednej z przychodni ze skierowaniem do specjalisty. Mam dopisek "pilne", więc mam zapytać lekarza, czy mnie przyjmie, bo teoretycznie nie ma miejsc do końca roku. Po takich "kolejkowych" historiach, chyba zaczynam się bać.

crach masz to już przetestowane? :D Bo co jeżeli krzykaczem jest kobieta?

Tak wracając do kwestii prawnej. Zgłosiłeś to na policję?

Czyli opisywany jegomość stał za samochodem i Twoja mama go nie zauważyła, więc za brak upewnienia się przy ruszaniu dostała mandat?

Mam koleżankę która jest na etapie oczekiwania na wniosek o wspomniane stypendium. Ludzie, którzy mają o wiele niższą średnią nadrabiają w punktacji osiągnięciami sportowymi, bo są dobrze ocenianie. Tylko warto zaznaczyć, że nie są to studia związane ze sportem.

Pytanie, czy firma pomoże w odzyskaniu towaru albo poniesie ewentualny zwrot kosztów za pomyłkę?

Nawet jako miejska legenda może być wskazówką na to jak leczyć taką "modę" ;)

"no już przeczytałam i chcę zwrócić" Ludzie to mają wyobraźnię. Ciekawe, czy bez podawania przyczyny zwrotu przeszłoby coś takiego...

hmm...ja akurat nie czytam historii w ramach uciechy z niepowodzeń innych...coś studenciakom podsumowanie nie wyszło. Chyba, że teraz też biorę udział w jakimś eksperymencie? ;)

Mnie rozbroiło "Wypierdowo Kmiece" :D