A nie uważasz że nadmierne roztkliwianie się nad dziećmi im bardziej szkodzi niż cokolwiek innego? Pionier bezstresowego wychowania dawno się z niego wycofał kiedy jego dorosły syn popełnił samobójstwo bo nie poradził sobie z presją dorosłego zycia.
Ee sorry, ale jak ty to sobie wyobrażasz, otwierać na 2,5 miesiąca mini-szpital dla wczasowiczów? Mission impossible jeśli ktoś tylko spróbuje uruchomic mózg i ogarnąć to myślowo od strony logistyczno-finansowej. Jaki lekarz przyjdzie ci pracować na 2,5 miesiaca poza znienawidzonymi lekarzami-emerytami których nie chcą nigdzie indziej, ewentualnie stazystami? I kto za to zapłaci? Bo na pewno nie NFZ skoro ma być to placówka tylko na wakacje.
Dyskusja z definicji odbywa się między ludźmi o odmiennych poglądach, więc nie może być dyskusji w sytuacji jaką przedstawiłeś.
Ależ oczywiście że człowiek wierzący powinien coś wiedzieć, co to za wiara w Boga kiedy nie wiesz do czego odnosi się Wielki Piątek czy Wigilia. Skoro światli nie uznają tolerancji za pozytywne zjawisko wsród siebie to czemu tak sie oburzają na brak tolerancji wśród innych, uważanych przez siebie za głupków? Hipokryzja?
Ot, tolerancja światłych ludzi... :)Szansa wyrwania poetki wykazując się ignorancją wobec jej własnych utworów jest nikła, ale próbuj. :D Btw wstydź się chamie który zminusowałeś Kamishę bo dyskusja z nią jest całkiem sensowna i na poziomie, nawet jesli ci się jej światopogląd nie podoba.
Hej Oliwo, ja nadal czekam na odpowiedź na pytanie do czego miałaby mi się przydać znajomość Sonetów Krymskich na pamięć kiedykolwiek, w jakiejkolwiek hipotetycznej, życiowej sytuacji zakładając, że sytuacją taką nie jest egzamin na polonistykę czy teleturniej, bo tu równie dobrze mozna trafić na tekst religijny. Nie musi spełniać warunku 'lepiej' :)
Nie zdrowaśki tylko dziesiątka różańca i tylko u mało kreatywnego spowiednika. Zresztą nawet modlitwy wyuczone powinno sie odmawiać skupiając na przesłaniu, ze zrozumieniem tekstu, a nie klepać myśląc o tym w jaką stronę sobie dziś poduszkę ułożyć. Spowiednik kreatywny może w ramach pokuty np zarządzić 2 dni bez telewizora i komputera co mi się zdarzyło będąc dzieckiem, nakazać np pamiętanie przez tydzień o modlitwie porannej i wieczornej czy cokolwiek co stwierdzi że będzie z korzyścią dla twojej poprawy.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 23 lipca 2012 o 15:00
Nie pytam dlaczego lepiej, pytam do czego miałaby mi się przydać znajomość Sonetów Krymskich na pamięć kiedykolwiek, w jakiejkolwiek hipotetycznej, życiowej sytuacji. Zakładam że sytuacją taką nie jest egzamin na polonistykę czy teleturniej, bo tu równie dobrze możesz trafić na tekst religijny.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 23 lipca 2012 o 14:39
Zdrowaś Maryjo to cytaty ze zwiastowania i późniejszej rozmowy ze św. Elżbietą. Mnie tych modlitw uczyła babcia z kolorowych ilustracji do kazdego wersetu zapisanego pod spodem i nie pamiętam żeby to było dla mnie jakąś przykrością. Przykre zrobiło się później polecenie 'Idź do koscioła' wypowiadane tym samym tonem co 'obierz kartofle' czy 'zetrzyj podłogę'. Nie spotkałam się żeby ktoś wkuwał na pamieć modlitwy niestandardowe typu modlitwa Jana Konia, no chyba że ktoś ma podobne problemy a nie umie czy nie chce ich sam układać we własną modlitwę.
Te modlitwy to fragmenty tekstów biblijnych, Ojcze Nasz tak na przykład podał Jezus apostołom na ich prośbę aby nauczył ich się modlić. Pewnie stąd zwyczaj wpajania ich wszystkim.
No chwila, przed chwilą stwierdziłeś ze uczenie na pamięć zwykłych wierszy jest przydatne a wierszy o tematyce religijnej już nie. Może byś to uargumentował jakoś? Wg mnie jest dokładnie odwrotnie, modlitwy czy psalmy mogą dać choćby efekt placebo, a to już dużo.
Wielkie dzięki wszystkim którym nie w smak że żyję i mam się dobrze :P Samo stwierdzenie że zawinięta pępowina jest wskazaniem jest właśnie generalizowaniem skoro może a nie musi.
Zazwyczaj szampony do włosów przetłuszczajacych sie tylko zwiększają problem bo są mocniejsze - co drażni skórę, która się broni i wytwarza jeszcze więcej łoju żeby się nawilżyć. Przetestowane na własnej fryzurze, najmniej mi się głowa tłuści po szamponach nawilżających itd.
Gdybyś miała katanę a nie umiałabyś się nią posługiwać prędzej zrobiłabys krzywdę sobie, nie byczkom. Umiejętność walki bronią białą się trenuje latami.
A nie uważasz że nadmierne roztkliwianie się nad dziećmi im bardziej szkodzi niż cokolwiek innego? Pionier bezstresowego wychowania dawno się z niego wycofał kiedy jego dorosły syn popełnił samobójstwo bo nie poradził sobie z presją dorosłego zycia.
Pies na smyczy nie musi mieć kagańca. Btw puszczasz dziecko na rabatkę tuż przy ulicy?
Ee sorry, ale jak ty to sobie wyobrażasz, otwierać na 2,5 miesiąca mini-szpital dla wczasowiczów? Mission impossible jeśli ktoś tylko spróbuje uruchomic mózg i ogarnąć to myślowo od strony logistyczno-finansowej. Jaki lekarz przyjdzie ci pracować na 2,5 miesiaca poza znienawidzonymi lekarzami-emerytami których nie chcą nigdzie indziej, ewentualnie stazystami? I kto za to zapłaci? Bo na pewno nie NFZ skoro ma być to placówka tylko na wakacje.
Dyskusja z definicji odbywa się między ludźmi o odmiennych poglądach, więc nie może być dyskusji w sytuacji jaką przedstawiłeś. Ależ oczywiście że człowiek wierzący powinien coś wiedzieć, co to za wiara w Boga kiedy nie wiesz do czego odnosi się Wielki Piątek czy Wigilia. Skoro światli nie uznają tolerancji za pozytywne zjawisko wsród siebie to czemu tak sie oburzają na brak tolerancji wśród innych, uważanych przez siebie za głupków? Hipokryzja?
Ot, tolerancja światłych ludzi... :)Szansa wyrwania poetki wykazując się ignorancją wobec jej własnych utworów jest nikła, ale próbuj. :D Btw wstydź się chamie który zminusowałeś Kamishę bo dyskusja z nią jest całkiem sensowna i na poziomie, nawet jesli ci się jej światopogląd nie podoba.
Hej Oliwo, ja nadal czekam na odpowiedź na pytanie do czego miałaby mi się przydać znajomość Sonetów Krymskich na pamięć kiedykolwiek, w jakiejkolwiek hipotetycznej, życiowej sytuacji zakładając, że sytuacją taką nie jest egzamin na polonistykę czy teleturniej, bo tu równie dobrze mozna trafić na tekst religijny. Nie musi spełniać warunku 'lepiej' :)
Nie zdrowaśki tylko dziesiątka różańca i tylko u mało kreatywnego spowiednika. Zresztą nawet modlitwy wyuczone powinno sie odmawiać skupiając na przesłaniu, ze zrozumieniem tekstu, a nie klepać myśląc o tym w jaką stronę sobie dziś poduszkę ułożyć. Spowiednik kreatywny może w ramach pokuty np zarządzić 2 dni bez telewizora i komputera co mi się zdarzyło będąc dzieckiem, nakazać np pamiętanie przez tydzień o modlitwie porannej i wieczornej czy cokolwiek co stwierdzi że będzie z korzyścią dla twojej poprawy.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 23 lipca 2012 o 15:00
Nie pytam dlaczego lepiej, pytam do czego miałaby mi się przydać znajomość Sonetów Krymskich na pamięć kiedykolwiek, w jakiejkolwiek hipotetycznej, życiowej sytuacji. Zakładam że sytuacją taką nie jest egzamin na polonistykę czy teleturniej, bo tu równie dobrze możesz trafić na tekst religijny.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 23 lipca 2012 o 14:39
Zdrowaś Maryjo to cytaty ze zwiastowania i późniejszej rozmowy ze św. Elżbietą. Mnie tych modlitw uczyła babcia z kolorowych ilustracji do kazdego wersetu zapisanego pod spodem i nie pamiętam żeby to było dla mnie jakąś przykrością. Przykre zrobiło się później polecenie 'Idź do koscioła' wypowiadane tym samym tonem co 'obierz kartofle' czy 'zetrzyj podłogę'. Nie spotkałam się żeby ktoś wkuwał na pamieć modlitwy niestandardowe typu modlitwa Jana Konia, no chyba że ktoś ma podobne problemy a nie umie czy nie chce ich sam układać we własną modlitwę.
Te modlitwy to fragmenty tekstów biblijnych, Ojcze Nasz tak na przykład podał Jezus apostołom na ich prośbę aby nauczył ich się modlić. Pewnie stąd zwyczaj wpajania ich wszystkim.
No chwila, przed chwilą stwierdziłeś ze uczenie na pamięć zwykłych wierszy jest przydatne a wierszy o tematyce religijnej już nie. Może byś to uargumentował jakoś? Wg mnie jest dokładnie odwrotnie, modlitwy czy psalmy mogą dać choćby efekt placebo, a to już dużo.
Modlitwa czy psalm tez są wierszami, tylko w nieodpowiadajacej Ci tematyce.
"Kasia od lat trzech pracuje dorywczo,", wystarczyło zjechać wzrokiem całą 1 linijkę niżej, ale cóż... Chyba że 15-3 to za trudne.
A ja się zastanawiam jakim cudem 12letnie dziecko znalazło dorywczą pracę.
Nie można być chorym genetycznie, można mieć wady genetyczne i okreslony zestaw przypadłości do tego.
Konia da się przyzwyczaić do podchodzenia od tyłu tak żeby nie wierzgał, ale czasami kazdemu mogą puscić nerwy.
Wielkie dzięki wszystkim którym nie w smak że żyję i mam się dobrze :P Samo stwierdzenie że zawinięta pępowina jest wskazaniem jest właśnie generalizowaniem skoro może a nie musi.
A jak się urodziłam tradycyjnie mimo pepowiny owiniętej wokół szyi, zyje i jestem zdrowa więc nie generalizuj.
Na upartego jest cena za przeklinanie w miejscach publicznych, tylko trzeba ruszyć panów w niebieskich mundurach.
Też to znam a z pierwsza pomocą styczność miałam tylko na PO i na kursie. Tak wiec ten długopis to wcale nie taka rzadkość.
Zazwyczaj szampony do włosów przetłuszczajacych sie tylko zwiększają problem bo są mocniejsze - co drażni skórę, która się broni i wytwarza jeszcze więcej łoju żeby się nawilżyć. Przetestowane na własnej fryzurze, najmniej mi się głowa tłuści po szamponach nawilżających itd.
A w stroju kąpielowym są jakieś mniej pomarszczone? Bo nie sądzę żeby emerytki pływały w piankach.
Ale nie załaduje go nawet ani nie rozłoży bo nie będzie wiedziała jak. I nie jestem chłopem chłopie.
Gdybyś miała katanę a nie umiałabyś się nią posługiwać prędzej zrobiłabys krzywdę sobie, nie byczkom. Umiejętność walki bronią białą się trenuje latami.
Za to że wykończyła u siebie w domu tyle zwierząt w ciągu tygodnia?