Profil użytkownika
Methelin ♂
Zamieszcza historie od: | 23 czerwca 2017 - 21:28 |
Ostatnio: | 8 stycznia 2024 - 16:18 |
O sobie: |
20-letni osobnik płci brzydkiej, mający cyniczne spojrzenie na otaczający go świat. |
- Historii na głównej: 10 z 13
- Punktów za historie: 1279
- Komentarzy: 89
- Punktów za komentarze: 762
@GlaNiK: Dzięki, zapamiętam na przyszłość. :)
Czyli prawdą jest, że Passaty w większości przyciągają buraków i cwaniaków.
Trzeba było jednak oblać. :)
@Methelin: żąda* - nie ma przycisku edycji. :v
@Day_Becomes_Night: Różnica jest taka, że żebrak prosi, a bydło z OLX'a żądza.
@TakaFrancuska: Nie ta historia. :) Przejdź do #80974
Sposoby na przywołanie zwierząt: 1. Naśladowanie odgłosów godowych 2. Rozsypanie w okolicy jedzenia 3. Wystawienie czegokolwiek za darmo na OLX
Nie zdziwiłbym się, gdyby kobieta nie była kierownikiem, tylko przypisała sobie ten tytuł, by cię spławić. Jest to typowy przykład pracownika, który zdaje się pracować za karę.
@burninfire: Wiesz, istota takich reklam jest prozaicznie prosta - po prostu są rzeczy, które kosztują te 59 kr (np. podkoszulki), a niektóre - załóżmy, że płaszcze, buty itp. - już więcej. :)
@Armagedon: Ja zdążyłem przeczytać - Okrutny pisał, że dostał podręczną drukarkę do mandatów w której był wbudowany skaner dowodów. Chłopak bez biletu dał dowód, a maszynka Okrutnego wyświetlała mu "niepoprawny PESEL". Zawołał patrolujących w okolicy policjantów, żeby podeszli i sprawdzili dowód. Okazało się, że właściciel fałszywego dowodu nie ogarnął, że ostatnie cyfry (płci i kontrolna, tj. 10. i 11.) nie są przypadkowe i wyszło szydło z worka. Czy to prawda, nie wie nikt, pozostawiam do oceny.
@Jango_Fett: W lodówce będzie Petru. :)
Co za ZLO...
Co to dokładnie za sprzęt, jeśli wolno spytać?
@dyndns: Akurat Simon był w połowie Finem, także od cygana było mu daleko. :P Po prostu był roszczeniowy.
Aż przypomniała mi się moja odrobinkę piekielna sytuacja - niecałe dwa lata temu poznałem rówieśnika ze Szwecji, z którym, oprócz rozmów przez komunikator, czasami wysyłaliśmy sobie listy. Jako, że obaj byliśmy kolekcjonerami banknotów (on miał dość mało, głównie z Singapuru i rodzimej Szwecji), postanowiłem wysłać mu w liście kilka polskich z lat 80. (były to 50, 100, 500 i 1000) dla rozszerzenia kolekcji, zadowolony z siebie, że mogę zrobić coś dobrego. Po tygodniu ów Szwed napisał do mnie z ogromnymi pretensjami, że wysłałem mu stare pieniądze, bo on chciał nowe. Okazało się, że chciał wymienić je w kantorze, bo gdy zobaczył 1650 zł w gotówce (bez czytania listu, w którym jak byk stało, że są to hiperinflacyjne pieniądze z dawien dawna), myślał, że jestem tak hojny, że wysyłam mu polską wypłatę. Wytłumaczenie spotkało się z wyzwiskami i grożenie policją w sprawie oszustwa. Przyjaźń zweryfikowana. :T
Definitywnie odpowiedź C - rzadko chodzę do Biedronki (najbliżej mam Lidla zarówno w mieście uniwersyteckim jak i rodzinnym), ale jak już nie miałem wyboru, to kabarety rozgrywały się za każdym razem. Świeżaki nowym 500+
@lezard: sorry, ale tyle twoich komentarzy, że zaczynają nudzić.
Ah, zupełnie jak sytuacje, które napotykam w Team Fortress 2. :) TF2 jest nazywany przez niektórych "symulatorem mody z elementami wojennymi". Niewtajemniczonym śpieszę z wyjaśnieniem, że w tej grze, oprócz normalnej rozgrywki multiplayer ze z góry określonymi celami dla drużyn, można też kupować przedmioty kosmetyczne dla postaci (których jest 9). Przedmioty te osiągają różne ceny, od refa (1 ref to ok. 30 gr) po kilka tysięcy kluczy (1 klucz to ok. 8 zł). Tak się składa, że niektóre moje postaci mają tzw. loadouty (tj. 3 przedmioty kosmetyczne) warte kilkanaście kluczy. W związku z tym nawet nie wiecie, ile mam śmiesznych ofert miesięcznie. :D Np. ktoś chce dać ciuszki warte kilka refów za moją czapkę o wartości kilkunastu kluczy. Szanujmy się. Albo ktoś mi płacze, że jest biedny i mam mu dać za darmo. Na takie nawet nie odpowiadam. Ah, społeczność TF2 nigdy nie przestanie mnie zaskakiwać.
@afr0dyzjak: Są bezpośrednie z Katowic, leci się ze dwie godziny. Niestety, wyloty są koło 3 rano. :P
Jesteś pewna, że nie była to jakaś sekta? :v
Te oskarżenia o pedofilię w zastraszającym tempie są coraz powszechniejsze. Co prawda lepiej zapobiegać niż leczyć, jednak wkrótce pewnie nawet rodzice będą oskarżani przez postronnych o pedofilię w stosunku do własnych dzieci. Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu.
Dlatego właśnie z rodziną przestałem jeździć nad Bałtyk dobre kilka lat temu. Najbardziej polecam wypoczynek nad Jeziorem Ochrydzkim w Macedonii. Ogromne (mniej więcej 30 km na 15 km), także miejsce jest, krystalicznie czyste, pełne flory i fauny, woda względnie ciepła, a i Januszy zero, bo "my to przecie nad jezioro jakieś latać nie byndziemy".
@InkazLubinka: To tak nie działa. :T Bratanek - syn brata Bratanica - córka brata Siostrzeniec - syn siostry Siostrzenica - córka siostry
@SzatanWeMnieMocny: I mało pił!
Sytuacja podobna do kultowej sceny z Dnia Świra, jedynie zakończenie inne. :P