Profil użytkownika
PrincesSarah ♀
Zamieszcza historie od: | 6 lipca 2017 - 10:29 |
Ostatnio: | 15 lipca 2018 - 13:36 |
- Historii na głównej: 1 z 5
- Punktów za historie: 191
- Komentarzy: 235
- Punktów za komentarze: 1260
Zamieszcza historie od: | 6 lipca 2017 - 10:29 |
Ostatnio: | 15 lipca 2018 - 13:36 |
Zobacz też inne serwisy:
|
|||
Retro Pewex | Pewex | Faktopedia | Stylowi |
Rebelianci | Motokiller | Kotburger | Demotywatory |
Mistrzowie | Komixxy |
@Dobermania: Świetnie, że jesteś odpowiedzialną osobą. Ale nie każdy jest tak samo odpowiedzialny i zarazem na piekielnych jest też sporo postów o tym jak właściciele NAWET nie sprzątają po swoim pupilku, a co dopiero wymagać od takich "złych właścicieli" kilku godzinnego "spaceru"/"wyprowadzenia" zwierzątka jak kto woli każdego dnia. I niestety ta sytuacja dotyczy głównie osób mieszkających w bloku i teraz pewnie posypią się minusy ale takie są fakty. Możesz zawsze napisać, że mogę opisać to zjawisko milej tylko właściwie po co skoro i tak każdy się domyśla problemów jakie przyniesie adopcja zwierzaka do małej blokowiskowej kawalerki40m2 i chyba nie trzeba ich przywoływać co komentarz? Małe mieszkanie również bardzo szybko reflektuje kiepskich opiekunów pupila do zwrotu zwierzaka i o tym też są piekielne historie. Po co więc przekonywać ludzi do zakupu zwierzaka w małym mieszkaniu? Zresztą czas pracy 8h nie bardzo pozwala na aktywną opiekę nad pupilem i o tym też były piekielne historie. Mało mi się podoba ta hipokryzja na piekielnych ale trudno najwyraźniej część użytkowników nie pamięta co pisała.
@Dobermania: @niemoja: Podbijacie te posty dla wyświetleń czy jak? Nawet jeśli napisałabym, że jej opinia nie wiele się ma do rzeczywistości, bo ludzie nie wynajmują i tu zaznaczę, że cały czas mówimy o 40m2 KAWALERKACH z RÓŻNYCH powodów osobom posiadających zwierzęta to zabrzmiałoby to lepiej? Raczej nie sądzę. A nawet jeśli fakty są takie, że po prostu nie wynajmują. I co teraz? Będzie się ze mną spierać, bo użytkowniczka x ma inną opinię? I co to zmieni właściwie ta jej opinia? Tak jest było i będzie niezależnie od tego co mi odpisze.
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 27 maja 2018 o 22:06
@TakaFrancuska: "40m2 to wystarczająco." - Twoja opinia mnie nie interesuje. Ja podaje swoją w oparciu na zasadach wynajmu 40m2, gdzie zdecydowana większość właścicieli wynajmowanych kawalerek nie życzy sobie zwierząt w bloku.
@BlueBellee: 40m2 to kawalerka i to jest za mało na zwierze. Do pokoju wchodzą meble, łóżko, kuchenka, lodówka, szafa, biurko i już nie ma "40m2". Na takiej małej powierzchni nie powinno być zwierząt typu kot/pies zresztą na umowie o wynajem w większości masz zakaz, a nie raz nawet w większych mieszkaniach. Do 40m2 można sobie kupić rybki albo chomika.
@Marcelinka: Ale mówisz o odsetku procentowym w grupie zresztą bardzo niskimi i nie jest on domeną tejże grupy. Zawsze znajdzie się taki procent, bo nie ma znaczenia czy mówimy o płaskiej ziemi czy o wróżbitach zawsze znajdziesz gdzieś tam na świecie kogoś, kto w to uwierzy. Tylko czemu przedstawiacie grupę z punktu widzenia kogoś kto wierzy w takiego wróżbitę? To tak jakbyś nazwała ludzi bawiącej się na imprezie halloweenu zrzeszoną grupą wyznaniową.
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 26 maja 2018 o 19:05
@matias_lok: Ale nie typujesz sobie tak jak autor "owczarka" kota rasy perskiej tylko idziesz na stronę internetową czy do schroniska i wybierasz z tych obecnych w większości mieszanek genetycznych. TO DUŻA RÓŻNICA. Dziw mnie bierze, że trzeba takie rzeczy tłumaczyć.
Nie wiem czy mam się śmiać czy płakać. Nie wyobrażam sobie, żeby podbijał do mnie brzuchaty facet i oczekiwał w zasadzie to czegokolwiek. Powiedziała mu wprost zamiast go sfriendzonować dzięki czemu facet nie robił sobie nadziei, bo i po co skoro jej się nie podobał? Dość oczywistym było, że żadne nie szukało sobie koleżnaki/znajomego tylko partnera więc po co miałaby tracić czas swój i jego na związek, który po prostu nie wypali? Owszem mogła to zrobić bardziej delikatnie tylko, że do niektórych nieszczególnie dociera. Nie raz prowadziłam konwersację tylko dlatego, żeby być "grzeczną" i nie każdy ogarnie, że stonowane potakiwanie monosylabiczne i cierpki uśmieszek nie jest oznaką zainteresowania się mężczyzną. Szczególnie po alkoholu facetom włącza się bardziej agresywny sposób podbijania do panienek i większość z nich mówi to czego na trzeźwo by nie powiedziała. Gosia może i była wredna nie mniej nie wyciągała z naiwnego kolesia kasy ani nie wrabiała go w żadne dziwne sytuacje i nie uważam, żeby był powód do linczu. Za to naśmiewanie się z czyjejś choroby jest piekielne, nie etyczne i nie za bardzo normalne. Taki pogląd nie przejawia się raczej u nikogo z wysoką inteligencją, bo każdy mający krztę empatii potrafi zrozumieć, że to co spotkało Gosię niestety nie zależało od niej samej w przeciwieństwie do niezadbanego kolegi, który po prostu o siebie nie dbał. Pamiętaj, że sam któregoś dnia będziesz stary i chory. Naśmiewanie się z chorych ludzi nie jest zbyt mądre.
"Rodzice mają jedną zasadę - za zwierzęta nie zapłacą i koniec." To czemu się dziwisz, że jest jak jest jak sam masz takie same wartości? Chciałeś sprzedaży pokątnej to właśnie tak to wygląda.
@pasjonatpl: tylko że towarzystwo płaskiej ziemi tak samo jak makaronowy potwór powstało dla zabawy więc podawanie go jako przykład zaufanego portalu to istotny przejaw nie orientacji w internetach.
Tak to jest z plotkowaniem. Raz ty obgadujesz raz obgadują ciebie i trzeba z tym jakoś żyć, bo choć sama tego całego procederu jakoś nie lubię to jednak muszę pracować z ludźmi, którzy takie polty rozsiewają. Jeśli cię to pocieszy to za miesiąc będą mieli nową rozrywkę.
@maat_: Twoje czytanie ze zrozumieniem woła o pomstę do nieba.
@mesing: To lataj do sklepu dla kobiet z ciążą, które mają leżeć, bo nie będzie im wolno wyjść po durne zakupy na obiad jak taki cwany jesteś. Robienie patologi urzędniczej tam gdzie nie jest potrzebna zdecydowanie nie poprawi funkcjonowania państwa.
Ja nie rozumiem o co tyle tych piekielności związanych z ciążami. Większość z nas będzie pracować po dwadzieścia lat jak nie więcej i teraz jacyś Janusze biznesu toczą pianę, że laska przez rok nie będzie pracować. Zwolnisz to za jakiś czas laska pójdzie do konkurencji i tyle mądrego wymodzisz, a takie robienie pod górkę zapamięta do końca życia to wam gwarantuje.
Ale czemu Cię to dziwi? System nauczania w Polsce skutecznie zabija jakąkolwiek chęć do samorozwoju i jeżeli ktokolwiek kształtuje swoje hobby czy zainteresowania robi to poza szkołą. I przypuszczam, że gdyby polonistom dać arkusz maturalny z matematyki po paru latach też nie byliby go w stanie rozwiązać. Ktoś powie, że wcześniej szkolnictwo było lepsze ale notorycznie widzę jak starsze pokolenie sadzi byki ortograficzne. Taki mamy system zdać - zaliczyć - zapomnieć.
Jeszcze parę lat na gmo w Polsce i będziesz rozumiał co to znaczy nie mogę schudnąć.
To są w ogóle jakieś znaki w angielskim/brytyjskim, których nie jesteś w stanie zapisać na polskiej klawiaturze?
I dobrze powiedział, bo z pracy na czarno nic dobrego by im nie przyszło. Ani leczenia z tego nie ma ani renty nie dostanie jak nie będzie mieć pięć lat przepracowanych także punkt widzenia chłopaka jest jak najbardziej sensowny. Nie mniej jako człowiek edukowany powinien być taktowniejszy i kulturalny.
Szkoda, że aż tyle wytrzymałeś w tej firmie po przejęciu, bo to tylko wspomaga Januszy biznesu, którzy więcej szkodzą jak pomagają gospodarce.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 9 maja 2018 o 14:03
Jeśli to ta sama na D co ja ją znam, co ma kuzynkę na I, a wcześniej na O, a ksywkę na R bo została zmuszona do zmiany imienia to Ci powiem władowałeś się w ładny szwindel.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 7 maja 2018 o 15:09
I czemu się dziwi? Chiny mają większy dostęp do cudów techniki i rozeznanie we wszystkim. Nie powinien kupować w sklepie z niskimi renomami, bo była przecena. Wolisz nie wiedzieć jakie przekręty można tak zrobić na krypto walutach przy płaceniu.
Niech to w końcu zautomatyzują, bo zwariować można przy rejestracji. Przynajmniej tyle, że dla obu stron równie piekielne...
Moja droga nie przebierać w słowach oznacza: "mówić wprost, używając dosadnego, niecenzuralnego, nieprzyzwoitego słownictwa, nie unikać wulgaryzmów". Już wiemy, że umysł masz stricte matematyczny ale na przyszłość staraj się takich kwiatków unikać, bo nie wszyscy są mili w towarzystwie. Faux pas.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 6 maja 2018 o 19:58
"Oczywiście do robienia herbaty idealnie nadaje się młodziak." - A potem lament i wielkie żale, że młodzi nic nie potrafią.
Genialne podsumowanie niektórych historii, które się wrzuca na ten portal.
@Malibu: Dość prosta organizacja, wisi kartka na tydzień do przodu wpisujesz plus/minus w zależności od planowanej obecności. Myślę, że spokojnie sześciolatek mógłby rozkminić system działania i nie widzę tutaj większych problemów. Piekielne jest to, że ludzie nie wpisują nic doskonale wiedząc, że wylicza się tak posiłki. Zapominalstwo/próba wyłudzenia posiłku za darmo tak jak ten chłopczyk, który jadł prywatny obiad jednej z opiekunek - czego zresztą polecam nie robić, bo i niezatwierdzone przez dietetyka i uciążliwi rodzice mogą mieć potem o to pretensje. Aczkolwiek łatwiej byłoby zapłacić za miesiąc z góry ale wtedy przepadną dni w których dziecko zostanie w domu więc cały program jest dla rodziców jak najbardziej na plus. Tylko szkoda, że z niego nie korzystają.