Profil użytkownika
Skipper
Zamieszcza historie od: | 24 listopada 2011 - 21:31 |
Ostatnio: | 24 lutego 2013 - 0:59 |
- Historii na głównej: 12 z 12
- Punktów za historie: 10367
- Komentarzy: 46
- Punktów za komentarze: 364
« poprzednia 1 2 następna »
Ty człowieku umiesz czytać czy chcesz tylko potrzask wokół siebie robić ? Co mnie interesuje to, że moja paczka kosztuje 50zł a kogoś innego 500zł. Ja płacę, ja wymagam. Tak, powinien zadzwonić, bo dzwoniąc umowa była jasna, paczkę sobie odbieram w centrali. I nie podnoś mi człowieku ciśnienia na niedziele...
Przecież nie robiłem z tego powodów problemu, że nie może dojechać. Sam zaproponował opcję, że zostawi paczkę w centrali a ja sobie ją odbiorę. Zgodziłem się bo jak mówię pasowała mi taka opcja.
Czytaj ze zrozumieniem, dwie próby doręczenia są w momencie jak nie ma nikogo do odbioru paczki. Kurier zadeklarował, że ODMÓWIŁEM PRZYJĘCIA PACZKI, a nie, że nie było mnie w domu. Po za tym, co mnie interesuje, że kurierzy mają ciężko z kopertami? Ja mogę sobie jeden spinacz zamówić na allegro i kurier ma mi to obowiązek przywieść a nie robić mnie w ch*ja... I po trzecie ostatnie - podejmując pracę wiedział na co się pisze. Więc jaki sens w tym, żeby swoją pracę traktować jak przymus ? W momencie jakby mi się nie podobało to na czym zarabiam to bym to rzucił w cholerę a nie męczył się w tej pracy...
Kolega prawie dwa metry chłopa, na warsztacie ma ksywę Misiek bo to co my w czterech podnosimy on sam bierze hehe
2 Lata temu kolega stracił kciuk w skutek tego, że serwisanci podnośnika łańcuchowego źle naprężyli łańcuch. Dostał grube tysiące odszkodowania więc i Ty walcz o swoje.
Współczuje, siostra miała podobny przypadek, też lekarz powiedział, że to normalnie i nic nie zrobił, siostra poroniła, do dziś pamiętam jak wparowaliśmy z zięciem do tego gabinetu...
Rozumiem jakby moja przeszłość to były jakieś gwałty itp. ale po prostu za gówniarza wpętaliśmy się z kolegami w bójkę i niestety nie wszyscy zdążyli uciec w tym ja. Zobaczymy co z tego będzie.
Miałem już pobrane odciski palców. Młodzieńcze wybryki których się teraz wstydzę :) Ale o tym opowiadał nie będę :) Młody i głupi byłem.
Na razie sprawa w toku, ale nie obawiam się o nic. Szef po mojej stronie, wszyscy pracownicy po mojej stronie. A jak przyjdzie co do czego, to sobie adwokata wezmę na tyle dobrego, że jeszcze się Panowie Policjańci problemów nabawią z racji, że mianowali mnie oskarżonym bez żadnych konkretnych dowodów. Prawda taka, że nie chciało im się pewnie czeterech liter ruszyć i chcieli jak najszybciej zakończyć sprawę.
Że hę ? Kolego, żonaty od 6 lat jestem, więc jeżeli chodzi o te sprawy to żadnych problemów nie ma ;)
Hehe, nie jest dotykowy, nie jest żaden nadzwyczajny, śpiewać nie umie, fikołków nie robi :D
Hehe nie za specjalnie się różni od starego :D Właściwie to niczym :D
Hehe pozdrowionka z Mysłowic :D
Typowe zagranie serwisów "krzaków" zarabiających na w ten sposób na klientach z powodu ich braku. Sygnowanie marką BOSCH w dzisiejszych czasach to też zwyczajny chwyt ze względu, że w rzeczywistości ogranicza się to tylko do stosowania produktów danej firmy. 50zł za diagnostykę to i tak za dużo, u nas taka diagnostyka to koszt 15-20zł. Minęły czasy gdy trzeba było przebierać w masie dziwnych krzaczków szukając niezgodności. Podłączasz interfejs, uruchamiasz odpowiedni program po 5 minutach masz kody błędów z opisami... Oby takie serwisy żerujące na klientach zdechły z głodu
Z tego co wiem to tak, w momencie włączania drogowych albo długich muszą one gasnąć. Dodatkowo informuję, że światła dzienne też muszą mieć homologację więc alternatywy w stylu listw led odpadają :)
Nawet nie miałem zamiaru grzebać jej w tej torebce.
Hehe tak jak mówię, o ile mu ten przegląd zaliczyli bo Golf rozpadał się w oczach.
Zgadzam się, ale to nie tylko na informatyce tak jest. Teoria to jest uzupełnienie dla praktyki. Gdybym chciał wszystko robić w taki sposób w jaki uczono mnie w szkole to podejrzewam, że wywalili by mnie z roboty za ślimacze tempo pracy.
Poprawiłem, dziękuję za informację :)
Och wybacz. Przypadkowy błąd :)
No czasami powiem Ci przydałyby się takie zdolności zaczerpnięte od supermana :) ...